![]() |
Poniedziałek
13.08.2007nr 225 (0743 ) ISSN 1734-6827 Myśliwskie akcesoria Temat: wżery w lufie kulowej (NOWY TEMAT) Autor: aigel godzina: 13:57 Witam, mam do kupienia kniejówke Merkla w dość atrakcyjnej cenie. Mechanicznie jest z nia wszystko ok., kule (8x57JRS) trzyma świetnie, ale ma jeden mankament, mianowicie w lufie kulowej widać niewielkie wżery. I stąd moje pytanie: Czy to jest duzy problem, czy dyskredytuje on tę broń, czy może nie ma to aż takiego znaczenia? Proszę o opinię, z góry dziekuje. Autor: Marek Biały godzina: 14:03 Dopóki kuli nie nosi to się strzela. Takiego uszkodzenia się juz nie naprawi. Ja jednakże jako esteta wymieniłbym lufe na nową. Autor: lz59 godzina: 15:41 ad aigelMam taka sama juz 14 lat. Coprawda lufy nie maja wzerow.Bron rewelacyjnie celna [jak na kombinowana],przy tym lekka i skladna. Ja uzywam przedewszystkim do pedzonych na zbiorowki.Uwazam ze maly wzer nie dyskwalifikuje jeszcze lufy i do polowania to jeszcze pare latek posluzy.Bierz nie bedziesz zalowal napewno Autor: sizar godzina: 15:48 aigel! - się nie przejmuj, jak "trzyma" kule o co chodzi? A i kulka fajna. Jak mawiał starszy kolega z koła " broń nie jezd do oglondanio ino do szczylanio" DB Autor: saimon godzina: 15:50 Mysle, ze wymiana lufy w kniejowce kosztowalaby spore pieniadze i wowczas atrakcyjnosc ceny "wzielyby w leb". Tez jestem zdania moich przedmowcow. Pozdrawiam DB Autor: Marek Biały godzina: 15:57 Uszkodzenia się naprawia Panowie. Takie jest moje zdanie i go nie zmienię. Nie wszystko da się przeliczyć na kasę. A broń z wadą mimo atrakcyjnej ceny atrakcyjna nie jest. Przynajmniej dla mnie. Mnie wżery denerwują. Broń nie służy do oglądania? Taaak, ale czy to znaczy , że musi byc brzydka i pordzewiała skoro nie musi? Autor: sizar godzina: 16:06 A jak się "naprawia" wżery Marku? Autor: Marek Biały godzina: 16:21 Wymienia się lufę Sizarze :) Autor: abanas godzina: 16:23 Kolego aigel, A czy to są na 100% wżery? Może lufa potrzebuje tylko solidnego czyszczenia? Proszę sprawdzić, ponieważ ja miałem taki sam przypadek. Po solidnym czyszczeniu przewód lufy był idealnie czysty bez jakichkolwiek śladów korozji. Pozdrawiam, Artur Autor: sizar godzina: 16:42 Wymieniać lufy? po co? jak już to lepiej wymienić broń. Najlepiej na nową i jakiejś extra firmy. Prawda Marku? ....czy to znaczy , że musi byc brzydka i pordzewiała skoro nie musi?" A czy to znaczy że musi być nie za droga i z nie najwyższej półki ? (nie koniecznie pordzewiała) - ano czasami to znaczy że musi. DB Autor: MariuszG godzina: 16:45 ad Marek, To znaczy, że naprawiasz całą broń a nie tylko uszkodzenia. DB M Autor: Marek Biały godzina: 17:13 Broń nie musi być droga-musi być sprawna i zadbana taką filozofię wyznaję, mimo, że mam troche też broni droższej (przysłowiowa górna półka), ale to bez znaczenia. Uszkodzenia-naprawiam. Nie ma znaczenia jaki jest to rodzaj uszkodzenia. A tak apropos broni nowej... czasami ma tę wadę, że nie ma duszy. Wolę starego Merkla doprowadzonego do stanu perfekcyjnego (co kosztuje oczywiście słono) niż nówkę sztukę ze sklepu prosto z maszyny fabrycznej. MariuszG: Wżery w lufie są nie do usunięcia-mozna lufe pucować i polerować-czasami da to nawet poprawę wyglądu, ale proces korozji postępować dalej b ędzie. Ja w takim przypadku wyminiłbym lufę i tym samym naprawił broń. Autor: Bear godzina: 21:35 pytanie zasadnicze.... jak duze i jak głebokie, czy już jest to niebezpieczne czy bedzie za chwilę? takie tzw wzery mogą być na tyle powazne ze z lufy bedzie tulipan tym bardziej ze lufa w kniejowce to nie lufa sztucera - ma znacznie cieńsze ścianki Autor: PiotrekPat godzina: 21:53 Marku - ja mam jeszcze jedno rozwiązanie na wżery - nieczyścić i zapuścić tak żeby w lufie były resztki tombaku, ołowiu, niespalonego prochu - gwarantowane że wtedy nie widać wżerów. Jest wielu wyznawców tej metody. Dlatego jestem ogromnym zwolennikiem luf chromowanych, a jak mi wżery wyłażą wtedy oksydę na lufie to pasta polerska i oksyda na zimno. Elegancko. Troszke przesadzam ale jeśli o mnie chodzi to bardzo mi imponuje broń która działa, nieczyszczona, zapiaszczona, wyjęta z błota. Broń która nie rdzewieje. Z przyjemnością swego czasu brałem na zbiorówkę wydmuchanego horyzontalnego Merkla ojca podczas gdy mój kombajn Iż, nieczyszczony odpoczywał w szafie ale to co ten Iż przemłócił i przeżył Merkla by z pewnością zabiło :) A Iżowi raz na rok poświęciłem 3godziny i po zdarciu nagaru, ołowiu itp było zawsze piekne lustro chromu luf. Są gusta i guściki i jak najbardziej szanuję pedantów bo wiem ile czasu zajmowało wyczysczenie Merkla po zbiorówce, nie daj Boże - po deszczu- nie mogło być jutro, bo jutro była rdza :) aigel- jak trzyma kulę to ja bym brał a z lufą nic nie robił, teoretycznie można lufę pochromować ale koszty? PO prostu czyścić, konserwować i posłuży. A wymiana lufy? - no to musiałaby być bardzo tanio kupiona bo precyzyjne lutowanie luf to nie to co wymiana w sztucerze Autor: Tom90125 godzina: 22:54 Ad aigel Widziałem kilka dryli z podobnym problemem w lufach , z zewnątrz prezentujących się nienagannie.Koledzy , którzy je kupili klęli w duchu na poprzednich właścicieli za zaniedbania w pielęgnacji tej super broni.A ci się tłumaczyli,że zawsze po polowaniu szczeg w deszczu czyścili broń do sucha,lufy kulowej nie używali więc ją nie zawsze czyścili a to w zupełności wystarczyło... Co najważniejsze wszystkie te jednostki strzelają dobrze. Namawiam do zakupu , nie będziesz załował. A co n a j w a ż n i e j s z e -jeżeli lufa trzyma dobrze,a Ty nie jesteś takim estetą , że natychmiast ją wymieniasz dbaj o nią nie tylko pielęgnując ale również co bardzo ważne używaj odpowiedniej amunicji kulowej,ze specjalną powłoką powodującą mniejsze zużycie przewodu. Polecam Winchester Supreme-Ballistic Silvertip 9,1g(140GR) Pozdrawiam i DB. Autor: Tom90125 godzina: 22:55 Ad aigel Widziałem kilka dryli z podobnym problemem w lufach , z zewnątrz prezentujących się nienagannie.Koledzy , którzy je kupili klęli w duchu na poprzednich właścicieli za zaniedbania w pielęgnacji tej super broni.A ci się tłumaczyli,że zawsze po polowaniu szczeg w deszczu czyścili broń do sucha,lufy kulowej nie używali więc ją nie zawsze czyścili a to w zupełności wystarczyło... Co najważniejsze wszystkie te jednostki strzelają dobrze. Namawiam do zakupu , nie będziesz załował. A co n a j w a ż n i e j s z e -jeżeli lufa trzyma dobrze,a Ty nie jesteś takim estetą , że natychmiast ją wymieniasz dbaj o nią nie tylko pielęgnując ale również co bardzo ważne używaj odpowiedniej amunicji kulowej,ze specjalną powłoką powodującą mniejsze zużycie przewodu. Polecam Winchester Supreme-Ballistic Silvertip 9,1g(140GR) Pozdrawiam i DB. Autor: Jurek Ogórek godzina: 22:58 jestem coraz starszy i gorszy - jak sadzicie czy powinienem sobie wymienić pewne elementy ???? wzery w moich płucach są ogromne prawdopodobnie na skutek palenia papierosów - czy sądzicie że nie wolno mi oddychać???? Autor: Krakus godzina: 23:03 Bear, Tulipan nie grozi. Wżery musiałyby być tak wielkie, że aigel nie pytałby się nawet, czy na broń patrzeć. Istnieje uproszczony wzór na minimalną grubość ścianki lufy – w praktyce stosowany wyłącznie do obliczania grubości ścianki nabojowej, bo dalej grubość „wytrzymująca” ciśnienie w lufie jest znacznie mniejsza od wymaganej względami użytkowymi. G = P x D / 8,000 (grubość ściankiMIN = ciśnienie w barach X średnica w bruzdach / 8,000). Wychodzi z tego, że na 20 cm lufy ściance wystarcza 1.7 mm, na 40 cm 0.9 mm i u wylotu zaledwie 0.5 mm – o tak głębokie wżery raczej trudno Marek Biały, Korozję można zatrzymać. W warunkach warsztatowych odtłuścić elektrolitycznie, 1-2 sec stężonego kwasu siarkowego, natychmiastowa neutralizacja silną zasadą a potem kilka godzin słabą zasadą (np. mydło polerskie) w wannie ultradźwiękowej. „Domowym sposobem można to zrobić prawie równie dobrze, zalać acetonem lub benzyną ekstrakcyjną na kilka godzin, potem octem pół na pół z wodą na noc i płynem do naczyń na kilka godzin. aigel, Taki zakup to pewne ryzyko. Wprawdzie, jak twierdzisz, lufa kulę trzyma, lecz nie ma sposobu by się upewnić, czy trzymać ją będzie jeszcze 50 czy 5,000 strzałów (obie opcje możliwe). darzbór! Autor: Janusz2 godzina: 23:36 Ad Jurek Ogórek Płuca masz dwa, to jakoś sobie mam nadzieję poradzisz. Jeżeli jesteś estetą - tak jak Marek Biały - to może pomyśl o wymianie... lufy :) Pozdrawiam Janusz |