Wtorek
18.09.2007
nr 261 (0779 )
ISSN 1734-6827

Myśliwskie akcesoria



Temat: pianka czyszcząca MILFOAM

Autor: Sosna  godzina: 08:37
Może koledzy praktycy dokładniej napiszą jak używać Robla Solo Mil. Interesuje mnie głównie czas trzymania preparatu w lufie w zależności od ilości oddanych strzałów oraz po mniej więcej ilu strzałach nowa broń wymaga takiego zabiegu. Trochę obawiam się przypadkowego kontaktu tego preparatu z oksydą broni podczas czyszczenia, bo podobno pozostawia on trwałe ślady na oksydzie. Pozdrawiam.

Autor: MT  godzina: 10:54
ad sosna Zależy jak długo nie czyscileś lufy ( za czyszczenie nie można uznac przecierania Inhibolem, ballistolem, itp). Brud w lufie mozna w przybliżeniu oszacować poprzez ogledziny bruzd i pól przy wylocie lufy, uzywając BIAŁEJ diody LED. W zależności ile miedzi zobaczysz tak brudną masz lufę. Przy Robli jest instrukcja jak tego uzywać. Jesli nigdy nie usuwałeś miedzi z lufy zgodnie z instrukcją nalej Robli do lufy na całą noc. Jeśli miedzi jest mało to filcem nasącz przewód lufy i po 5 minutach wytrzyj umoczonym w Robli filcem, potem 2x suchym przecierakiem( moze byc bawelna). Czyść tak długo aż na szmatce ( filcu ) nie będzie niebieskich śladów płaszcza pocisku. Uwaga: to moze potrwać! Sugeruję tez abys bawil sie z tym na dworze /dla Krakusów: na polu ;)/. O oksydę sie nie martw – ślady po Robli z oksydy usuń czysta szmatką i przetrzyj olejem do konserwacji. Na koniec KONIECZNIE uzyj dobrego oleju do konserwacji. Po usunięciu całego tyfusu z luf pewnie będziesz musiał skorygować przystrzelanie broni, lub jak lufa jest już nieco wystrzelana nawet zmienic rodzaj amo. Czy się opłaca ? Tak, bo: 1. następne czyszczenia to tylko krótkie( bez namaczania ) czyszczenie luf Roblą + konserwacja; 2. lufa "trzyma" kulkę bardzo długo (np. moja CZ 527 Rem222 ze standardową lufą, od 7 lat strzelana na strzelnicy, wycina koniczynki); 3. Masz do broni zaufanie i jeśli zdarzy się pudło to przyczyn szukasz u siebie a nie w sprzęcie. Powodzenia DB MT

Autor: Sosna  godzina: 13:16
Na wylocie lufy mojej CZ550 widać ślady miedzi. Kiedyś na forum czytałem, że w pewnym stopniu tak zwany ,,film” w lufie jest nawet korzystny. Lufa mojego sztucera wypuściła w ciągu 7 lat tylko ok. 100 szt. pocisków (od kilku lat czeska Sierra) i dlatego nie jestem pewien czy nadszedł już czas na użycie preparatu Robla . Jak często (po ilu strzałach) czyścicie chemicznie lufy broni? Dziękuję MT za odpowiedź.