![]() |
Poniedziałek
07.01.2008nr 007 (0890 ) ISSN 1734-6827 Myśliwskie akcesoria Temat: Wybór pierwszego noża Autor: Canis Lupus godzina: 14:47 Chcialem kolegow ktorych na to stac namowic do przegladania ofert polskich knifemakerow. Ich prace mozna poogladac poswiecajac godzinke na przegladniecie forum http://www.knives.pl/forum/75-polskie-custom-knives/index.0.html Polskie dziela (www.knives.pl/forum/75-polskie-custom-knives/index.0.html) Jakosc wykonania oraz projekty godne swiatowej czolowki. Stale do wyboru - jesli cos sie wam spodoba to pytajcie wytworce - ceny sa niemale ale na pewno warte tego co soba te cudowne narzedzia reprezentuja. 500 zl z nawiazka wystarczy na indywidualny, jedyny w swoim rodzaju piekny i z czulascia wykonany noz. Od siebie dodam ze osobiscie mi jeden noz nie wystarcza - mam ich z 20 :) jakosciowo rozne - od bazarowych tandet po benhmade'a. Ale cenie najbardziej te ktore sam sobie zrobilem - a te sa ze stali z pily do stali - takiej jak wyzej opisywal Jurek123. jeden wiekszy nesmuko-podobny rebaczo skorowacz, i drugi dlugi do ciecia o ostrzu ok 15 cm. Stal bardzo ale to bardzo twada - wiadomo - maszynowa - i do tego prawienierdzewna :) trzeba sei baaaardzo nameczyc zeby zardzewiala. Polecam :) Jak kiedys jeszcze dopadne kawalek takiej stali to wystrugam sobie takie mniejsze EDC/patroszacz. Najgorsze ze moja Zona nie podziela tej milosci do zelastwa :| Darz bor Hubert Autor: wilk21 godzina: 17:37 Z polskimi knifemakerami jest różnie, wiem to z własnego doświadczenia, często są to ludzie ( ale mają do tego prawo ! ) z przerostem " wyobrażenia " o sobie i swoich umiejętnościach. Ale jestem optymistą - wolny rynek z czasem " uzdrowi " tą sytuację. pozdr. Autor: Mart godzina: 20:11 Tomasz K. Na załączonej fotce możesz zobaczyć mój pierwszy myśliwski nóż. Wykonał go dla mnie mój Ojciec Chrzestny - myśliwy rasowy, już teraz w podeszłym wieku, jeden z moich myśliwskich guru - brat mojej mamci. Nóż dostałem między innymi prezentami na komunię w wieku ośmiu lat i mino wielu, jakby się innym wydało, atrakcyjniejszych prezentów, które wtedy dostałem, to ten był dla mnie najfantastyczniejszy. Z uwagi na naznaczenie prezentu zębem czasu, bo to już ponad ćwierć wieku, klinga jest mocno zjechana od nieustannego ostrzenia, ale jako jedyny z prezentów, ten mam do dziś i ciągle świetnie mi służy. Życzę Ci podobnego. PZDR Mart Autor: młody łowca godzina: 20:36 Ad Jastrząb A jaki kupić nóż do skórowania w w miarę rozsądnej cenie? I jeszcze jedno - znajomy robił porządki w szafie na broń i dał mi kupę gadżetów, w tym nóż Gerber E -zout czy jakoś tak, wygląda na nie najgorszy, dobre to jest ? pozdrawiam młody łowca Autor: młody łowca godzina: 20:37 Ad Jastrząb A jaki kupić nóż do skórowania w w miarę rozsądnej cenie? I jeszcze jedno - znajomy robił porządki w szafie na broń i dał mi kupę gadżetów, w tym nóż Gerber 450 E -zout czy jakoś tak, wygląda na nie najgorszy, dobre to jest ? pozdrawiam młody łowca Autor: >>łukasz<< godzina: 23:49 Moim pierwszym nożem był Mora z plastikową rączką ( nie najleprzy nóż , ale czego można się spodziewać po nożu za 20 zł ) , obecnie mam nóż po dziadku firmy Chifa Stainless , rączka z poroża jelenia na ostrzu małe zdobienie w postaci rysunku Byka z łanią ( nóż ten ma dla mnie duże znaczenie , ponieważ jest pamiątką po śp. dziadku - myśliwym ) . Nóże , które bardzo polecem to noże firmy Martini ( kuzyn ma , wuja miał i naprawde solidne , ostre i ładne noże - wielorako sprawdzane ) oraz noże z końcówkami do patroszenia np firmy - Muela Bisonte 11 Darz Bór łukasz :) |