Piątek
18.01.2008
nr 018 (0901 )
ISSN 1734-6827

Myśliwskie akcesoria



Temat: śrutówka kal.20

Autor: wilk21  godzina: 07:43
Polecam, kiedyś uważałem, że jedynia 12 to jest kaliber. Dziś strzelam z 20/76 i jest nawet lepiej, niż kiedyś z 12 ( 12 i 16 stoi w szafie ). pozdr.

Autor: Dorm  godzina: 09:31
Ad Paweł L. Amunicja 12 nie wejdzie do 20, więc już z tego powodu Twoja wypowiedź jest mało precyzyjna. Przeczytaj, proszę uważnie, co napisałem: ładuję jedną sztukę 20/76 i jedną 20/70. Co do przysłowiowej oszczędności wielkopolan, chyba coś w tym jest.... Pozdrawiam, DB

Autor: Dorm  godzina: 09:36
Ad Paweł L. Bardzo przepraszam drogiego Kolegę. Najpierw odpisałem, dopiero potem przeczytałem, co napisałem w mojej pierwszej wypowiedzi. Proszę darować tak emocjonalną wypowiedź, jest ona spowodowana moim głębokim przekonaniem, że na Forum pisze wielu kolegów posługujących się zbytnią agresją w stosunku do innych Forumowiczów. Jest sprawą oczywistą, że miałem na myśli, że ładuję 20/70 i drugi - 20/76 ( niej jak napisałem - 12/70 i 12/76 ). Jeszcze raz przepraszam, pozdrawiam, DB.

Autor: Paweł L.  godzina: 10:35
Dorm -nie ma sprawy. Czytaj również podpisy pod postami. Poluję również z 20 z lat 20/30 i wiem co tam wejdzie a co nie. Żadnego z używanych przez Ciebie naboi nie wystrzeliłbym z mojego Forgerona bo ma komorę 65. pozdrawiam Paweł L.

Autor: Mark - 2  godzina: 10:54
Ad: Paweł L. Tak z ciekawości spytam (jako użytkownik kal. 20/70, też od prawie 20 lat), czy naważki śrutu w tym kalibrze takie same jak w 20/70. Przyznam iż pierwszy raz spotykam się z tym kalibrem, a naboi 20/65 - to muszę przyznać iż jeszcze nie widziałem w sklepach. Jak z dostępnością amunicji do tej strzelby?. D.B.

Autor: Paweł L.  godzina: 12:08
ad Mark 2 Kiedyś widziałem naboje w sklepie ale nie jestem na razie zainteresowany. Ponad 10 lat temu ( przedawnienie) będąc w Czechosłowacji w Pardubicach wykupiłem ze sklepu cały zapas jaki mieli (leżał jakiś czas) gilz z osadzonymi spłonkami oraz przybitek wojłokowych. W miarę potrzeb wieczorkiem uskuteczniam prace ręczne. Proch i śrut mam od kolegów myśliwych którzy kiedyś kupili i leżały im niepotrzebne . Dobrze pozamykane w puszkach nie "starzeją się". Naważki stosuję wg. tabeli na puszce prochu myśliwskiego "SOKÓŁ" Proch 1,5-1,65g. Śrut 26-27g. Ja stosuję dolną naważkę. Broń używana "od święta ". Dawnymi czasy na kury jeździłem z dwoma strzelbami. Do południa polowałem 12 a po południu w buraki z leciutką 20. Jak to mówią Czesi "to se nevrati". pozdrawiam Paweł L.

Autor: Mark - 2  godzina: 12:27
Ad: Paweł L. Dzięki, a swoją droga bardzo ciekawy kaliberek, strzelba też pewnie ładniutka. Bardzo mi się podobają dwudziestki (a pomyśleć iż w ubiegłym roku o mało co bym swoją sprzedał). D.B.

Autor: Paweł L.  godzina: 12:58
Broń zrobiona przez A. Forgeron Liege dla firmy Sosnowski w Warszawie. Kaliber 20/65. Osada angielska - ładnie dobrane drewno, pełne zamki Hollanda, rosegraviur ( jak to określali Niemcy) na płytach, mechanizmy zamków złocone, na kluczu złocona 2. Nie potrafię rozgryźć czoków oznaczonych : choke 16,0 Strzelbę odkupiłem od sąsiadki - wdowy po myśliwym (miała na nią wystawione pozwolenie- do celów pamiątkowych).Sąsiad kupił ją w komisie Jedności Łowieckiej we Wrocławiu. W księgach komisowych z lat 60 znalazłem nazwisko właściciela oddającego do sprzedaży - AFONIN z Legnicy. Może ktoś z kolegów mógłby pomóc mi odtworzyć wcześniejszą historię tej strzelby? Może to nazwisko coś komuś mówi? Może ktoś ma egzemplarze 1 lub 3? Pozdrawiam Paweł L.

Autor: h_bert  godzina: 15:38
Ad. Pawel L. Forgeron to chyba kowal znaczy. Wiec moze "wykuta w Liege"? 2 czyli strzelba z pary. Piekna sprawa. Czy moglbys pokazac jakies zdjecia tej belgijki? Darz Bor h_bert

Autor: gamrat  godzina: 16:05
Myślę,że w lutym będę testował nową broń 20/76 z lufami 76 cm. Przetestuję amunicją 20/70 i 20/76 postaram się coś więcej napisać. DB

Autor: Paweł L.  godzina: 16:08
ad h_bert A. Forgeron to firma na 100%. "Dawna broń myśliwska" Aleksandra Czerwińskiego opisuje taką broń ze zbiorów Muzeum Wojska Polskiego. Zdjęć na razie nie mam - może w przyszłym tygodniu. pozdrawiam Paweł L.