Środa
24.01.2007
nr 024 (0542 )
ISSN 1734-6827

Myśliwskie akcesoria



Temat: .308Win - jaki pocisk?

Autor: Ryszard  godzina: 01:21
Strzelanie przez krzaki - jedno jest pewne, Vulkan jako szybko ekspandujący nie nadaje się. Trochę nie za bardzo wierzę w moc przechodzenia przez trawy pocisków z plastyczanymi czepcami balistyucznymi. Z drugiej strony, to nadawanie się też ma swoje wymagania. Jeśłi jest wybór to strzelac lepiej przez suche jak przez mokre i wilgotne. Na wilgotnym kula szybciej się rozwija. Jeśłi jest wybór, to unikać typowych półpłaszczy. Kula ma najpierw przeleciec przez coś i to co z niej zostanie wykonać dalszą robotę. Dlatego ''dwurdzeniowe'' będą bardziej odpowiednie, potem takie z grubym płaszczem w cześci dennej. Dlatego bardziej, że prawdopodobieństwo nierozwalenia pocisku w całości jest mniejsze. Tu nie ma reguł są tylko bardziej lub mniej przekonujące przypadki.

Autor: Krakus  godzina: 02:30
USOL, Jak co to HH, z całą pewnością nie SHH. m_seba, S&B HPC jest pociskiem tarczowym i trudno znaleźć coś bardziej ekspansywnego, będzie eksplodować na byle trawce. Wieniek, Na pewno nie Naturalis, jest bardzo wrażliwy na przeszkody. Pod plastykowym czubkiem jest „dziurka”, gdy czubek zostanie w nią wciśnięty to ciśnienie rozsadza szpic pocisku. Wprawdzie pocisk nie zmienia toru lecz krytycznie pogarsza się balistyka, jeśli cel znajduje się blisko za przeszkodą to pocisk dotrze i częściowo zrobi swoją robotę, jeśli cel jest daleko to pocisk pod nim przeleci. Vide Ryszard: Trochę nie za bardzo wierzę w moc przechodzenia przez trawy pocisków z plastyczanymi czepcami balistycznymi. darzbór!