Wtorek
31.07.2007
nr 212 (0730 )
ISSN 1734-6827

Myśliwskie akcesoria



Temat: Heym SR30 vs Blaser R93  (NOWY TEMAT)

Autor: MariuszG  godzina: 13:45
Pewnie niektórzy z forumowych Kolegów kojarzą, że zawsze byłem zwolennikiem R93 i deklarowałem w pełni chęć zakupu tego sztucera. Akurat przyszedł ten moment i mocno się zawiodłem. Promesa leży u mnie w domu, ważna do końca września a ja nie mogę kupić tego, co zamierzałem. Nie wchodząc w szczegóły dlaczego (może na to przyjdzie czas później) mam spory problem. Żona, która lubi sobie postrzelać ze sztucera na strzelnicy również wypowiedziała swoje zdanie a i jeden z Kolegów dokonał zakupu Heyma i skłonił do daleko idących rozważań. Wiem, że chciałbym sztucer dwutaktowy z zewnętrznym napinaniem kurka. Warunki te spełniają sztucery wymienione w temacie ale może jakiś jeszcze? Jeżeli jednak te dwa, to który wybrać? Wcześniej byłem na 100% przekonany do Blasera ale kompletny brak wsparcia mojej decyzji ze strony sprzedawcy w pewnym sklepie (!) w Warszawie kilka dni temu, co stoi w przeciwieństwie do jakości kontaktów z dystrybutorem Heyma sprawia, że się waham. Po przeanalizowaniu doszedłem do wniosku, że w tej chwili liczą się już tylko dwie sprawy: 1. kwestia szybkości i pewności napięcia kurka w Heymie po oddaniu strzału 2. cena W R93 po strzale i przeładowaniu nie trzeba napinać kuka, bo robi się to automatycznie. W Heymie jest inaczej - napina się kurek wykonując dłuższy ruch niż tylko przeładowując. Pytanie do posiadaczy Heyma: czy przy szybkim strzelaniu napina się kurek automatycznie czy zdarzyło się Wam, że jednak się nie napiął? Co do ceny to uzgodniliśmy z Żoną, która jest mocnym zwolennikiem drewnianej osady podczas gdy ja dużo bardziej wolałbym syntetyk, że jeżeli różnica w cenie po upustach będzie ponad 1000 zł na korzyść R93 off-road vs. Heym to biorę R93 a jeśli inaczej to wygrywa Heym. Dużo jednak zależy od Waszego doświadczenia z Heymem i odpowiedzi na pytanie zadane powyżej. Będę wdzięczny za pomoc. DB M

Autor: LATA  godzina: 14:02
o ile się nie mylę merkel KR1 ma podobne rozwiązania DB

Autor: fousek  godzina: 14:39
ad Mariusz Miałem w Rekach i blasera i heyma. Osobiście lepiej leżał mi Heym, drewno ładniejsze w heyme. na forum jest zdecydowanie wiecej użytkowników blasera wiec bardziej pozytywną opinie dostaniesz na temat balasera, chodx cięzko tej brni coś zarzucić. osobiście jestem za Heymem, głównym atutem jakim Heym ma przewage nad Blserem jest duż cichsza praca zamka. A co ci bede pisał........ jedz i oglądnij sam oba i wybierz... Pozdrawiam Czeski

Autor: MariuszG  godzina: 14:52
Widziałem obydwa. Pytam jednak użytkowników, jak wygląda sprawa napinania kurka przy przeładowywaniu broni po strzale. Czy trzeba o tym pamiętać czy też dzieje się to niejako automatycznie?

Autor: Hubert C  godzina: 15:14
ad LATA kr1 ma zamek czterotaktowy, co prawda bardzo krótki, ale jednak... a poza tym wg mnie jest po prostu brzydki ad MariuszG co do dwóch w/w to mi bardziej podoba się r93, nie wiem jak w użytkowaniu bo nie używałem, ale optycznie i ze względu na pracę zamka rewelacja

Autor: Grucha  godzina: 16:03
Witam, od dawna interesowałem się obiema jednostkami, a raczej dwutaktami, oprócz R93 i SR30 jest jeszcze Browning Acera nowy wypust byłego właściciela Blasera (był opisywany bodaj w Arsenale). Przy Acera, podczas przeładowywania nie wystaje zamek, to trzeba by zaznaczyć, bo wszelkie inne konstrukcje (o których wiem) posiadają zamek podchodzący pod oko. Przy krótkich ruchach jak przy .243W lub .308 to nie odgrywa może takiej roli, ale... Od pewnego czasu mam bardzo bliski kontakt z R93 i muszę przyznać, że jest to jednostka, nad którą się poważnie zastanawiam, ponieważ: Plusy: -rynek akcesoriów do R93 jest olbrzymi, jeżeli wejść na egun.de to jest tam wszystko, pomijam dużo niższe od obowiązujących w Polsce poziomy cenowe, od wymiany przyrządów celowniczych po jakieś najbardziej wykombinowane wynalazki (również spust z przyśpiesznikiem), -ryzyko pomyłki w wyborze kalibru nie skutkuje wysokimi kosztami (oczywiście w porównaniu do zakupu nowej jednostki), są lufy nowe za kilkaset EUR (np. nowa lufa .243W -400EUR, z przesyłką do kraju 430EUR), zawsze jeżeli stwierdzimy, że ten kaliber nie odpowiada łatwiej lufkę sprzedać przy niewielkiej stracie. Weź pod uwagę, że za kilka lat (a może jużw tym roku- Darz Bór) możesz jechać za granicę na polowanie na coświększego, kupujesz tylko lufę (lub bierzesz od kumpla) i po sprawie (lunetę możesz wziąść tą co masz). Tego nie można powiedzieć o innych rozwiązaniach, -nowa kolba drewniana Luxus kosztowała 350EUR, -dostawców jest bardzo wielu (pomijam Polskę), co ma odbicie w szerokiej rozpiętości ofert, otrzymywałem ofertę na wersję Luxus sporo poniżej 2000EUR (mam na myśli oczywiście broń nową), -krótka zwarta budowa, co ma znaczenie jeżeli używa się R na zbiorówkach (mimo wszytko R93 ma bardzo szerokie zastosowania co można stwierdzić po obejrzeniu kilku filmów), i to mogę potwierdzić, bo używamy oboje (ja i brat) S202 oraz R93, różnice są odczuwalne, -brak dodatkowego ruchu napinającego podczas dosyłania/przeładowania, który jest w SR30, Minusy: -według mnie to brak przyśpiesznika, ale ponieważ osobiście nie posiadam tej jednostki (mój brat posiada) nie mogę się autorytatywnie wypowiedzieć, ja używam czasami przyśpiesznika, więc może mi go brakować, -spust ustawiony automatycznie na zadane obciążenie, nie wiem czy jest możliwość zmiany obciążenia do takiego jak ma się w broni, stale uzywanej do jakiej jesteś przyzwyczajony. Od użytkownikow R93 słyszałem zdania, że jak sięprzyzwyczaisz do tego spustu to nie zmienisz - wiec wygląda na to, że to kwestia przyzwyczajenia i wiary :-)). Osobiście mojego S202 musiałem skorygować na spuście, bo z nowego nie dało się strzelać, -przeszedłem z Tika o sile 1300g. -magazynek wewnętrzny, zaczynam przestawać odczuwać ten fakt jako znaczący minus, jeżeli w ogóle. -miałem okazję strzelać z SR30 w fabryce Heyma i wcale nie powiem, że bezpiecznik jest cichszy, bo w SR30 musisz odbezpieczyć (dwoma palcami bo stuknie), a potem jeszcze napiąć. Tak więc z tym cichszy to kompletnie się nie zgodzę, uważam, że Blaser jest cichszy i to bez dwóch zdań, takie są moje doświadczenia, a nie usłyszane opinie. Słyszałem opinie osób niezadowolonych ze skupienia R93, ale jakoś nie mogę tego potwierdzić w praktyce. Osoby wypowiadajace takie zdanie nie bardzo chciały kontynuować wypowiedzi, więc nie wiem o co chodzi. Właściciele tego jakoś jednogłośnie nie potwierdzają. Jeżeli chodzi o KR1, to fajnie kaleczy dłonie, jak widzę ten wysuwający się kształt to odechciewa się go brać do ręki. Tak, więc jeżeli chodzi o mnie to sądzę, że obie jednostki są dobre. To chyba jest trochę tak jak z samochodami. Ja wybrałbym R93, ale chętnie posłucham innych opinii. Pozdrawiam Darz Bór Grucha

Autor: Grucha  godzina: 16:04
Witam, przepraszam, miałem na myśli SR30, Blasera R93, Browninga Acera oraz nowy wypust... Pozdrawiam Darz Bór Grucha

Autor: MariuszG  godzina: 16:16
Miałem wypożyczony z MK Szuster R93 i bardzo mi odpowiadał. Ciekawe są jednak ceny, które podajesz. Może po prostu dokupiłbym kiedyś drewnianą osadę? Żonę odrzuca od syntetyku, który mi bardzo odpowiada. W sierpniu kolega ma dostać Heyma. Tylko, że ja chciałbym mieć broń wcześniej, niż on ją dostanie. Mam niedużą awarię mojego dryla a w dodatku żeby dostać broń przed upływem ważności polisy to muszę zamówić ją dużo wcześniej. Skąd masz te ceny?

Autor: Grucha  godzina: 17:13
Witam, ad MariuszG jak sądzę, chodziło o mnie. Tak na szybko, to np stąd, sorry ale nie umię wstawiać linków: Kolba dla Ciebie Kolego: http://www.egun.de/market/item.php?id=1431419 Kolba tylko jako przykład cenowy http://www.egun.de/market/item.php?id=1431311 Wczoraj widziałem za 350,00EUR do R93 bardzo podobną i nową, ma się rozumieć dwuczęściową choć są i jednoczęściowe też. Lufa jak nowa lub nowa http://www.egun.de/market/item.php?id=1427482 http://www.egun.de/market/item.php?id=1397861 NOWA http://www.egun.de/market/item.php?id=1428421 http://www.egun.de/market/item.php?id=1421710 Tu jakiś bajerek - kapselek, http://www.egun.de/market/item.php?id=1431813 No, nie no, Kolego tego jest tylę, że boli bańka, jak się poszuka to i lepsze oferty się znajdzie. Pozdrawiam i życzę powodzenia Darz Bór Grucha

Autor: Grucha  godzina: 17:23
Witam raz jeszcze, sorr ale nie doczytałem: Nie rozumię co to znaczy "żeby dostać broń przed upływem ważności polisy to muszę zamówić ją dużo wcześniej"? -Jak to muszę zamówić ją dużo wcześniej? Widzisz co kupujesz, bierzesz numery, idziesz na komendę z prośbą o wydanie zgody na przywóz broni, wysyłasz pocztą do sprzedawcy + przelew i broń przychodzi za 7-14 dni pocztą na podany przez Ciebie adres. W czym problem, bo nie rozumię? Pozdrawiam Darz Bór Grucha

Autor: R.A.M.  godzina: 18:19
MariuszG "Widziałem obydwa. Pytam jednak użytkowników, jak wygląda sprawa napinania kurka przy przeładowywaniu broni po strzale. Czy trzeba o tym pamiętać czy też dzieje się to niejako automatycznie?" Znam i strzelałem z R93 - posiadaką go dwaj moi koledzy. Przed dwoma laty zdecydowałem się jednak na zakup ... SR 30. A co do przeładowywania broni z jednoczesnym napinaniem kurka - u mnie nie ma z tym problemu. DB

Autor: kołczan  godzina: 19:50
ad. Mariusz G Kolego, najlepiej weź w ręce i co Ci lepiej leży. Do blasera miałem 45 km, ale wybrałem heyma (200km) i nie żałuję. CAŁY jest ze stali! a ta pracuje równo. Co do przeładowania: przy energicznym repetowaniu (np na zbiorówce lub poprawka) rączka zamka niejako sama przesuwa się o te1,5 cm? do przodu i nie stanowi to żadnego problemu, odbywa się automatycznie. Na indywidualnym, po strzale możesz ruch zamka wyhamować lub zdać się na kulkowy mechanizm ryglowania, zatrzyma ruch zamka w pozycji zarepetowany, iglica nienapięta. Komfort i bezpieczeństwo. Wszystko wymaga obycia z bronią, minimalnego chociaż. Poza tym - ładne drewno, gałka rączki zamka drweniana, długa lufa. Miałem wcześniej mannlichera i CZ 550 w 7x64. CZ kopała niemiłosiernie. Heym 8x57JS strzał sama przyjemność. Pozdrawiam - DB. Czsami żona ma rację. Drewno.