Czwartek
04.10.2007
nr 277 (0795 )
ISSN 1734-6827

Myśliwskie akcesoria



Temat: Czy tani zawsze musi oznaczać fatalny?

Autor: P_iter  godzina: 10:38
Mozna jeszcze kupic brazylijska Pombe Rossi z ciezka lufa. Montaz w cenie. Nowka za mniej niz 1 kilo.

Autor: hurra_qwer  godzina: 11:41
Ad P_iter: gdzie Kolega widział Rossi? Na Śląsku chyba nie ma. Chętnie zobaczyłbym taką broń. Podobno jest taka kompletacja jak ZK99 i ZBK z lufą śrutową, a nawet slug barrel gwintowany do brenek (nie wiem czemu, ale to mi się po prostu podoba). pozdrawiam

Autor: szydlarz  godzina: 12:17
ad Józio juz kiedys cos podobnego slyszalem sznurek ze snopowiazalki : do spodni, zamiast smyczy i do broni nie ma tanszej opcji ;]

Autor: U-96  godzina: 12:31
Ad Józio Iż od biedy wystarczy, nawet z tym swoim wysublimowanym spustem i skupieniem, nie trzeba strzelać na duże dystanse. Ale luneta na drapieżniki winna być z najwyższej półki. Kto polował w nocy na lisy ten wie. Nie piszcie koledzy adsurdów. Lis to nie dzik, to nie duża i relatywnie mało w porównaniu z lisem ruchliwa ciemna sylwetka, którą łatwo "wkręcić" w krzyż lunety. Z lisem inaczej

Autor: ANDY  godzina: 12:41
Dobrze by jeszce pamiętać i jak myślę na to Józio chciał zwrócić uwagę ,że strzelamy do z w i e r z a żywego , nie do tarczy . Używanie - patrzydeł a nie lunet z prawdziwego zdarzenia i zwykły brak pewności co do tego czy np. trzyma ustawienie , już o rozpoznaniu nie wspomnę jest po prostu brakiem zwykłej przyzwoitości . Broń trudno znaleźć taką która jest w stanie zupełnie złym , ale sama broń to nie wszystko . Tłumaczenie zaś ,że funduszy brak , czy są okrojone - niczego nie usprawiedliwia .

Autor: Józio  godzina: 13:08
ad. U-96 Dlaczego twardy i nieregulowany spust Iża 18 nazywasz wysublimowanym? Dałbyś chociaż cudzysłów... Dlaczego sugerujesz żeby strzelać lisy na krótkie dystanse ? Jak kto nie umie lub nie może strzelać lisa na 100-150 m to niech lepiej na 50 też nie strzela... Z zasadą doboru lunety masz 100% racji, z tym że dobra luneta nie poprawia celności, a tylko jej nie pogarsza - tak wię z IZem na zbiorówki tak, na strzelnicę to tylko dzik w przebiegu, a strzelanie precyzyjne to zbyt ryzykowny eksperyment... Połamania

Autor: P_iter  godzina: 13:38
Pombe ogladalem u Poklewskiego (www.hubertusprohunting.pl) w Warszaie. Nic nie wiem o lufach srutowych do tej broni. Natomiast samo otwieranie lamanca i jego "rewolwerowy" kurek, bardzo mi sie podobal. Pozdrawiam

Autor: porze  godzina: 14:23
najbardziej ubawiły mnie "tanie" zestawy amerykańskie z lunetami z dolnych półek za to na naboje takie jak 30-06, 7 rem mag, ba... nawet 300 WM to, że lunetki były wybitnie dzienne 3-9x40 to specyfika amerykańska, ale ciekaw jestem ile strzałów taka lunetka wytrzymywała

Autor: U-96  godzina: 15:05
ad Józio Rzeczywiście zapomniałem dać cudzysłów, sorki. Nie posiadam iża ale miałem okazję z tego strzelać, bardzo traumatyczne przeżycie', Ze względu na skupienie. A propos dalekich strzałów, to wychowałem się w czasach gdy do lisa strzelało sie tylko , podkreślam tylko śrutem. Pozdrawiam

Autor: krzys212  godzina: 23:30
Ad Józio Zgadzam się z Tobą, że iż 18 to nie jest super broń. Sam chętnie zmienię ten sztucer na coś lepszego w momencie gdy skarbonka będzie pełniejsza.Uważam jednak, że Twoja teza "na strzelnicę to tylko dzik w przebiegu, a strzelanie precyzyjne to zbyt ryzykowny eksperyment" jest mocno krzywdząca. Oczywiście nie jest to dobry sztucer do benchrestu... ale do naszego 6boju myśliwkiego i stzrelania przy slupku w zupełności wystarczy. Kiedys na zawodach kolega śmiał się z mojej osiemnastki, po czym zgodził się zaryzykować i oddać swój sztucer (sako 75) gdy mój iż strzeli więcej ;-) Obaj strzeliliśmy po 98 i zakład został nierozstrzygnięty :-))) pozdrawiam krzys ps. a w temacie: Moim zdaniem tani nie musi oznaczać fatalny;)