Wtorek
23.10.2007
nr 296 (0814 )
ISSN 1734-6827

Myśliwskie akcesoria



Temat: luneta na zbioróweczkę

Autor: Alus  godzina: 03:11
ad. Inek Jeżeli ta "ojcowa" lunetka jest niegdysiejszym produktem Jeny to wydaje mi się, że jej parametry to 1,5-6x38. Kiedyś było całkiem przyzwoitym "szkiełkiem" na broń kombinowaną, a i teraz jeśli szkła są w porządku można z powodzeniem korzystać z tego na zbiorówkach. Sam jeszcze nie tak dawno miałem cos takiego na drylingu. Pozdrowionka. DB

Autor: sznajper  godzina: 08:41
mam bushnela 1,5-4,5x3,2 z powodzeniem używam na zbiorówkach a i na podchód często zabieram zamontowana na kniejówce ZH 308 7x65 mam ją od 5 lat (przez rok miałem leupolda chyba 1-4x24 ale wróciłem do bushnela) dla mnie to bardzo uniwersalna luneta i moge ją polecić

Autor: Inek  godzina: 09:36
ad Alus Na pewno jest to "czwórka" - ma jeszcze bajer - podświetlany biały punkt ale ta opcja chyba była dorabiana i nie zdaje egzaminu. Luneta była kupiona wraz z drylingiem od wdowy po leśniczym. DB

Autor: Alus  godzina: 12:45
ad. Inek Teraz to już nic nie rozumiem. Wcześniej pisałeś "Ojciec ma CZJ 1,5-4x chyba 42." a teraz "Na pewno jest to "czwórka". Obiektyw 42 mm ni jak nie pasuje mi do "czwórki". Pozdrowionka DB

Autor: corvus  godzina: 18:11
Ja miałem na sztucerze kal. 30-06 lunete Buschnela model Trophy 1,5-6x44 i na zbiorówki jest to idealna luneta za niska cene. Na polowania indywidualne a zwłaszcza nocne mało przydatna niestety. Nie miałem do niej żadnych zastrzeżeń. Jak wiadomo na zbiorówce daleko sie nie strzela bo nie pozwalają na to przepisy i warunki terenowe więc taka luneta jest jak najbardziej odpowiednia. Powtarzalność strzałów jest wysoka i naprawde ta luneta wytrzymała setki strzałów. Na koniec strzelałem z niej na strzelnicy wiec mogłem przetestować jej solidność i nie wnoszę żadnych zastrzeżen do tej lunety. Oczywiście gdybym miał możliwość wydania większej kasy wybrałbym Zeiss. Darz Bór

Autor: eugen50  godzina: 20:19
Moja opinia na ten temat jest taka: "pierwsze pimo" kolimator (szczególnie dla starszych oczu) "drugie primo" przyrzady otwarte (dla dobrych oczu) Lunety na trzecim miejscu. Mam kolimator "lunetkowy" i na strzelnicy na 50 m w koło o średnicy 15 cm trafiam bez problemu. DB Eugen P.S. Na Św. Huberta w tym roku idę tez z kolimatorkiem na sztucerze .308 Win

Autor: eugen50  godzina: 20:19
Moja opinia na ten temat jest taka: "pierwsze pimo" kolimator (szczególnie dla starszych oczu) "drugie primo" przyrzady otwarte (dla dobrych oczu) Lunety na trzecim miejscu. Mam kolimator "lunetkowy" i na strzelnicy na 50 m w koło o średnicy 15 cm trafiam bez problemu. DB Eugen P.S. Na Św. Huberta w tym roku idę tez z kolimatorkiem na sztucerze .308 Win