Środa
05.12.2007
nr 339 (0857 )
ISSN 1734-6827

Myśliwskie akcesoria



Temat: lunety Zeiss, S&B, Kahles...

Autor: RR-11  godzina: 08:14
To co napisał Piotr W. dotyczy tylko technicznych właściwości szkieł. Ale do oceny przydatności należy brać pod uwagę jeszcze: - duże pole widzenia (największe w klasie zakresu powiększeń np 2,5-10x56 czy 3-12x56)), - cienki krzyż z małą kropką (np S&B L3 lub Zeiss 44 lub 66), - małe pole martwe (czarny krąg między obrazem w lunecie a obrazem poza lunetą). bo szybciej łapie się cel ruchomy. Szczególnie ważne jest tu pole widzenia (powinni na to zwrócic uwagę ci co wybierają lunetę "zbiorówkowo-indywidualną"). Przykładem negatywnym jest tu model Doctera 3-12x56, ale całe szczęście nie bierzesz go pod uwagę. Co do ZOOM-ów - ja preferuję zoomy bo pozwalają dobrać powiekszenie (już nie jeden raz 8x było za dużo aby znależć czarnucha między pniakami na zrębie - na 5-6 było super bo widać więcej szczegółow krajobrazu czyli punktów odniesienia i więcej tła - szczególnie na małych odległościach (do 50m).

Autor: Piotr Waślicki  godzina: 08:55
ad RR-11, nie do końca się zgodzę, że był to test tylko techniczny: przedruk z testu "The scopes were tested for field of sight, eye relief, "tube effect", ergonomy, click adjustment accuracy, impact change with change of magnification, sharpness and contrast, light transmission, reflexes, twilight performance." Oczywiście posługiwano się przyrządami mechanicznymi do pomiarów jak spektrometry itp. Wyniki testu należy też brać jako wskazówkę do przydatności określonych lunet w warunkach zmierzchowych. Przecież w innych długościach fal transmisja będzie lepsza, zmienią sie parametry itd. a co najważniejsze są już nowsze modele i nie oceniano podświetleń siatek. Faktem jest, że Zeiss wygrał ze Swarovskim i zdecydowanie ze S&B a do Doctera to już przepaść. To samo Kahles, którego modele CSX osobiście oceniam porównywalnie do najlepszych a tu tylko 62 pkt za CB. Piotr Waślicki

Autor: Jack__Daniels  godzina: 09:37
dziękuję Kolegom za wypowiedzi, a w szczególności Piotrowi Waślickiemu za podrzucenie danych testowych. Wracając do tematu Piotrze napisałeś :"Wygrał Zeiss Diavari V - 73 pkt, drugi był Zeiss Diavari Z T* -72, trzeci Zeiss Varipoint V - 70 pkt." z czego wynika, że przede wszystkim powinienem sie przyjrzeć Zeissowi. Oglądam własnie stronę Szustera i dalej sie nie moge połapać, który z modeli wymienionych na stronie Szustera jest tym, który wygrał test? Lunety Diavari występują w "zakładkach" Victory i Classic. O ile T* i V to sa powłoki to tych z V też nie widze. Prosze o pomoc.

Autor: Piotr Waślicki  godzina: 09:49
Jacku , V to skrót od Victory. Poniżej ze strony Zeissa. Wejdź i poczytaj. State-of-the-art optics to meet the requirements of the most demanding hunter and shooter. Maximum twilight performance & light transmission, fully T* multi-coated, enhanced contrast, large fields of view, long eye relief, lightweight body and AOS glass, matte anodized, nitrogen sealed against dust and moisture, excellent recoil resistance, precision adjustments. And Now! all Victory Riflescopes with LotuTec Water and oil repellant protective coatings. Choose the right riflescope for your style of hunting or shooting. Victory Diarange and selected Victory Diavari riflescopes are now availalbe with Rapid-ZTM ballistic reticles: click the logo below for more information Rapid-Z Calculator Diarange New! Laser rangefinding riflescopes Overview, models, and technical features Diavari Diavari 1.5-6x42T* Diavari 2.5-10x42 T* Diavari 2.5-10x50T* Diavari 2.5-10x50T* with Illuminated Reticle Diavari 3-12x56T* Diavari 3-12x56T* with Illuminated Reticle Diavari 6-24x56T* Diavari 6-24x72T* Varipoint Overview Varipoint 1.1-4x24T* Varipoint 1.5-6x42T* Varipoint 2.5-10x50T* Varipoint 3-12x56 T* Piotr Waślicki

Autor: ANDY  godzina: 10:07
Obecnie u Zeissa jest podział na: Zeiss Classic : w tym Diavari ( zmienna krotność) i Diatal ( stała krotność np. 7x50) , to dawniejsza seria Z . Zeiss Victory - V : w tym Zeiss Victory Diavari oraz Varipont . Test wygrał ZEISS VICTORY DIAVARI . Powłoki we wszystkich modelach to T*. W USA jest jeszcze seria CONQUEST z powłokami MC .

Autor: Jack__Daniels  godzina: 10:19
Ooo teraz coraz bardziej mi sie rozjaśnia. Przegladałem własnie stronki i znalezłem taką lunetę (www.swfa.com/pc-8887-310-new-zeiss-3-12x56-victory-diavari-30mm-rifle-scope.aspx) Jeżeli to właśnie ten model wygrał powyższy test to przyznam, że cena w USA jest bardzo atrakcyjna, przy dzisiejszym kursie dolara wychodzi jakieś ~5000zł, a u Szustera "jedynie" 2000 zł więcej! Posiada jeszcze dodatkowo połowki ochronne LotuTec - czy to własnie o tej lunecie (modelu), która wskazałem w linku była mowa w powyższym teście? Czy ten krzyż jest w rzeczywistości taki cieniutki jak na zdjeciu?

Autor: Piotr Waślicki  godzina: 10:39
Jacku, jeśli jesteś zdecydowany na Zeissa, to za 3000 dolarów możesz zakupić w Stanach model jeszcze lepszy. Zeiss 6-24x72 Diavari VM/V 5216939963, Matte finish, Illuminated #63 reticle, 34mm tube, fast focus eye piece, side focus, target knobs, 100% new in box, discontinued. $3,749.00 $2,999.95 Pierwsza pozycja to wartość druga to cena!. Scczegóły na priv. Piotr Waślicki

Autor: Jack__Daniels  godzina: 13:16
hmm... czy zdecydowany to jeszcze nie wiem, a co z Kahlesem - najnowsza seria Helii? Jak to sie sprawuje, korzysta ktoś już tej lunety? Gdzie we Wrocławiu można poogladać lunety z górnej półki? Ja znam trzy sklepy, a tylko w jednym z nich jest Zeiss (a przynajmniej był jakis czas temu). Na Gwarnej raczej nie mają, a w Domu Łowcy widziałem Swarovskiego. Czy jeszcze gdzieś? Aha a co, jeśli kupiłbym Zeiss'a w USA to jak by wygladał serwis, czy tylko w USA czy mógłbym wysyłac lunetę gdzieś do Niemiec (w jakimś wcześniejszym wątku ktoś pisał, że są problemy z serwisem u Zaiss'a)? Przepraszam za tak dużą ilość pytań, ale nie chciałbm się "przejechać", a miec lunetę do końca życia (przynajmniej teoretycznie :-)) i być z niej naprawdę zadowolony. Nie chciałbym korzystać z "półśrodków" jak do tej pory - obecnie mam Bushnella 4200, ale czegoś mi brakuje, a to coś to jasność w nocy i bardziej precyzyjny krzyż. Pozdrawiam i DB.

Autor: wloochacz  godzina: 15:13
Krzyż w Zeiss Victory Diavari nie jest "cieniutki", rośnie wraz z przybliżeniem. Jak komuś to przeszkadza, to jest model Varipoint. Osobiście lubię porządne, grube belki krzyża, bo w 80% strzelam w nocy i podświetlenie oczywiście pomaga, ale nie zastąpi belek krzyża. Moim zdaniem lunety z cienkim krzyżem nie sprawdzają się w bardzo trudnych warunkach oświetleniowych. Trudne wrunki oświetleniowe są np. w tej chwili - na polu (najlepiej ściernisko lub ostatecznie ozimina) z Zeiss Victory Diavari 3-12x56, w bezchmurną noc, beż śniegu można dziczka upolować - moim zdaniem... Docter 3-12x56 wysiada, Khales Helia 2,5-10x50 też. Innych markowych lunet nie znam, nie miałem z nimi do czyniania w polu. Darz Bór!

Autor: Jack__Daniels  godzina: 15:20
Na stronie, która podałem jest krzyż Illuminated #60 i wydaje się bardzo cieńki (specjalnie przybliżyli środek krzyża w osobnym zdjęciu), ale skoro kolega tak twierdzi to nie będę się spierał bo w reku nie miałem to nie wiem jak jest w rzeczywistości. włochaczu, a która to helia wysiada, każda?

Autor: grzegorz r  godzina: 17:56
witam. miałem niedawno podobny problem ale miedzi S&B a kahlesem wybralem kahlesa csx 3-12x56.pytajac znajomych posiadajacych S&B mowili ze S&B lepszy bardzo dobrze w nocy widac o co najbardziej mi chodzilo a nie mialem jak spytac o kahlesa bo jest to marka malo spotykana.z tygo co znalazlem na forum i w ŁP wynikalo ze kahles to bardzo pozadny sprzet tylko malo znany.znajomy rusznikarz podpowiadal ze lepszy bedzie kahles od S&B.po dlugich namyslach kupilem kahlesa csx i jestem z niej bardzo zadowolony.ale osobiscie w nocy nie porownywalem jej z innymi lunetami z gornej polki, mysle ze roznica jest minimalna albo wcale jej nie ma.w ciemna noc(bez ksiezyca niebo zachmurzone) na ztalerzowanej ścierni(sciernia wymieszana juz z ziemia dosyc ciemne tło na normalnej scierni duzo lepiej widac) bylo widac dzika dobrze na jakies 120 metrow.na jasnym tle czyli sciernisko itp.widac zawsze dzika nie idealnie jak przy ksiezycu ale mozna strzelac.na krotnosci 3 duze pole widzenia przejzysty czysty obraz punkt widoczny w dzien ładna mala kropeczka nie jakie tam rozmazany srodek krzyza tylko maly punkcik.ogolem ja jestem zniej zadowolony imoge ja polecic.w koncu to swarowski wykupil pare lat temu fabryke kahlesa mysle ze byle czego by nie wykupili.Darz bor

Autor: wloochacz  godzina: 18:10
Nie wiem, czy każda Helia - miałem do czyniania z modelem C (www.knieja.com.pl/product_info.php?cPath=56_58_63&products_id=185). Nowszych nie znam. Co do Zeissa Varipoint to troszkę namieszałem; seria Varipoint ma podświetlenie (kropkę) w płaszczyźnie okularu, a krzyż w płaszyczyźnie obiektywu. Co za tym idzie - krzyż zmienia wielkość wraz z powiększeniem, kropeczka - nie. Co do zdjęcia - jest cienki, ale na pewno rośnie wraz z powiększeniem :) Darz Bór!