Poniedziałek
04.02.2008
nr 035 (0918 )
ISSN 1734-6827

Myśliwskie akcesoria



Temat: blaser R93

Autor: MariuszG  godzina: 09:45
Mam R93 i również jestem z niego bardzo zadowolony. Dla mnie jedynym minusem to głośno pracujący zamek. Dużym plusem jest właśnie to, że po strzale mam od razu napiętą iglicę - po to przecież jest to dwutakt, żeby strzelać szybko poprawkę. Jest bardzo składny i wygodny w użyciu. Było kiedyś sporo negatywnych opinii ale to chyba były "bóle porodowe" i zniknęły. DB M

Autor: chris_xx  godzina: 10:17
Witam Zgadzam się z przedmówcami! Broń jak najbardziej godna polecenia, może trochę droga ale taki karabin kupuje się na ... bardzo długo! Jakoś mało tych karabinów na rynku wtórnym?!!! :-) a więc chyba wielu użytkownikom się sprawdza?! Sam jestem posiadaczem w kal. 30-06 i naprawdę wielka to przyjemność używania tej marki. ... co do bezpiecznika! - przecież ten system spuszczania iglicy to najlepsze rozwiązanie! Gwarantuje najwyższy stopień bezpieczeństwa na polowaniu. Przy spuszczonej iglicy broń nawet przy upadku z ambony nie ma z czego strzelić!!! Jeśli więc się raz przyda taki system to już się opłacało! ... ad. sęk - zabezpieczenie broni w emocjach ...po strzale - takie same przy każdym rodzaju broni! To czynnik błędu ludzkiego a nie rozwiązania konstrukcyjnego! ... minusy (szczerze) - brak wpinanego magazynka i największy minus to cena! ... ale my też mamy swoją "biżuterię" pozdrawiam DB

Autor: MariuszG  godzina: 10:21
Byłem kiedyś w ośrodku, który gościł dużą grupę Niemieckich myśliwych. Tylko R93...

Autor: Grucha  godzina: 11:00
Witam, jestem właśnie na etapie finalizowania kupna R93, pozostają jedynie kwestie wyboru detali. Korzystając jednak z okazji chciałbym również zaznaczyć, że mimo wszystko w polityce Blasera znajduje się kilka elementów, które nie świadczą o nim dobrze np.: Źródło: strona Blasera, wersja DE: http://www.blaser.de/uploads/media/R93_DE_02.pdf albo wersja ENG: http://www.blaser.de/uploads/media/R93_EN_02.pdf 1. Przeczytałem kiedyś w gwarancji broni, że jest ważna tylko przy wykorzystaniu amunicji Blasera. Może teraz się coś zmieniło, ale tak wcześniej czytałem. Żadna renomowana firma nie narzucała tego dla swoich wyrobów. Wyglądało to tak jakby Blaser trochę za dużo chciał na raz: sprzedać i zapewnić sobie zbyt na amunicję. 2. Strona 15, dział 16. punkt 1: zapisany jest wymóg w ciągu 10 dni przesłania do Blasera w celu rejestracji broni ich druku. W momencie, gdy sprzedawca nie załączy tego druku od razu, to mamy koledzy kłopociki? Bo nie wiem jaki ma cel taki zapis i tak krótki okres? 3. Strona 15 jw: Gwarancja jest wystawiana na pierwszego nabywcę mającego miejsce zamieszkania w kraju zakupu. Co ma kraj zakupu do miejsca przebywania i polowania? Czy ja nie mogę kupić broni w Czechach, Słowacji czy Niemczech? Z rozmów z dealerami Blasera wynika, że nie koniecznie ten zapis jest zgodny z przepisami UE. Wygląda na dość swoistą interpretację wolności w UE. Stanowisko Blasera zmieniło się odnośnie przyśpiesznika, jak wiemy na początku były produkowane modele z przyśpiesznikiem, co nie stało w sprzeczności z reklamowaną ideą bezpieczeństwa. Później firma zrezygnowała z tego, ale ewentualny montaż przyśpiesznika u dealera nie był możliwy, a u renomowanych rusznikarzy wykluczał ewentualne przyszłe naprawy gwarancyjne (np. firma MAK produkuje przyśpiesznik do Blasera). Uwaga: nie chodzi mi o to czy powinien być czy nie, bo spust blasera jest super, ale o to by przydstawić kilka elementów kolegom nie majacym takowej wiedzy. Poza tym należałoby jak sądzę, oficjalnie wyjaśnić te kilka wypadków wyrwania zamka i spowodowania uszczerbku oraz śmierci użytkownika/ów (według jednych źródeł jest to 4, według innych 8 z tego jeden śmiertelny). Wypadki te potwierdzili między innymi dealerzy Blasera, ale część jest opisywana tutaj: http://www.lima-wiederladetechnik.de/Zylinderverschluss/Zylinderverschluss.htm Owszem, w większości przypadków były to samodzielne elaboracje (więc jest to inna sprawa, chyba że elaboracje były wykonane zgodnie z normami i według bezpiecznych ciśnień), ale są też przypadki amunicji fabrycznej RUM - Reminton Ultra Magnum oraz amunicji z pociskiem SWIFT'a. Poza tym spotkałem się z kilkoma negatywnymi opiniami dotyczącymi wersji Magnum. Szkoda, że te osoby nie chą się na ten temat wypowiadać. Ale musi chyba cośw tym być, bo mam wiadomość, że w jednym z afrykańskich krajów (z tego co pamiętam to Namibia) nie dopuszcają R93 do polowania. Może to zbytnie generalizowanie i dotyczy braku zaufania do nowych konstrukcji, nie wiem. Jako przyszły użytkownik chciałbym być bardziej poinformowany. Blaser na swojej stronie nie nie pisze na ten temat (lub ja nie znalazłem takiej informacji). Jeżeli chodzi natomiast o moje spostrzeżenia nt R93, to są one następujące: -charakterystyka spustu wchodzi w krew niejako automatycznie, przyśpiesznik nie jest faktycznie niezbędny w tym przypadku, -montaż lunet rewelacyjny, w pełni powtarzalny i pewny, -broń kilka cm krótsza i lżejsza, pozwala to na zastosowanie np. cięższej lufy typu Semi Weigh i przy lepszym wyważeniu i spokojniejszym prowadzeniu dalej pozostania w granicah wagowych normalnego sztucera ze zwykłą lufą, -jak dla mnie trochę za krótkie czułenko, najprawdopodobniej będzie lepiej zamówić stopkę gumową (w ofercie blasera) w grubości 15mm, -nie wiem czy to tylko u mnie tak było (ale potwierdzają to inni, także znajomi rusznikarze) precyzja strzału rewelacja, uzyskałem z amunicji seryjnej CTC 17mm w kalibrze 308W kula Winchester Silvertip i gruby krzyż 44 Zeissa, poza tym bardzo podobne skupienie różnych producentów amunicji w tej samej grupie wagowej, -możliwość zakupu dodatkowej lufy w innym kalibrze bez narażania portfela na znaczne ryzyko w przypadku pomyłki, używane lufy można znaleźć za już ok 300,00EUR, -zabezpieczenie antykorozyjne też super, znajomy polował w wilgotnych warunkach i w ogóle nie czyścił R93, nie ma problemu, żadnych czerwonych nalotów, a nie należy do szczególnie dbających o broń, -może przydałby się magazynek, ale czy to faktycznie taka duża wada? -w rezultaciue to nie taka droga jednostka. Ponieważ widzę więcej zalet, a wady (które nawet jeżeli wystepują w mocnych kalibrach) mnie nie dotyczą jestem prawie zdecydowany na zamknięcie transakcji na R93. Powyższe dane proszę traktować jako coś o czym się zdążyłem dowiedzieć do obecnego okresu, a nie jako cel do punktowania wybranych przytoczonych stwierdzeń. Tymsamym nie będę odpowidał na posty o charakterze zaczepnym. Pozdrawiam i życzę wszystkim zadowolenia z użytkowania własnych jednostek (czymkoliwek by nie były) oraz wielu sukcesów, bo ważniejsze od marki jest dokładne poznanie wałsnej broni. Blaser daje jeszcze jedno - jedną jednostkę, jedną charakterystykę, jeden skład itd. Im więcej stali w szafie tym mniej się je zna. Darz Bór Grucha

Autor: tomaszekT.  godzina: 11:32
ad.Grucha W swojej instrukcii mam podane że zaleca się ammo RWS. Co do samej gwarancji można powiedzieć tyle że niewiele się różni od innych produktów bo zawsze producent stawia jakieś kryteria użytkowania.Przynajmniej wyraźnie i czytelnie podają warunki gwarancyjne. Dodać mogę że czytając instrukcję obsługi każdy laik dowie się więcej niż się tego spodziewa .Jest również mały instruktaż pierwszego przystrzelania. Miałem kilka jesnostek i co by nie powiedzieć lepiej nigdzie tego nie wyjaśniali. Co do wypadków.- chyba trochę niepotrzebnie sprawa cały czas odgrzewana jest na zasadzie "zasłyszeń " a nie precyzyjnych konkretów. Racja co do wyjaśnień - przecieli by spekulacje. Co do samej broni.- walory tej broni może docenić wyłącznie użytkownik . Ludzie krytykujący R93 nie mają pojęcia o czym piszą. Jedno co mogę zrobić to gorąco polecić tę broń . Naprawdę sama przyjemność. DB.

Autor: Grucha  godzina: 12:14
Witam, ad kolega tomaszekT. No właśnie, sam to zauważyłem, że najwięcej mówią Ci co to nigdy z tego nie strzelali. To tak jak z autem ze skrzynią automatyczną. Ja też tak mówiłem, że to dla dziadków itd, tymczasem wszystkie auta jakie mamy teraz to automaty i nie wyobrażam sobie jazdy samochodem z ręczną skrzynią, bo i po co, jest i taka w każdym dzisiejszym automacie tyle, że nikt recznej zmiany nie używa. Co do Blasera, to sam zauważyłem, ze szybko wchodzi w krew i to będzie chyba moja jednostka. Tymczasem oficjalnie oszczekuję moje wcześniejsze, pierwotne spostrzeżenia nt R93. Prawdę poznasz jak postrzelasz. "nigdy nie mów nigdy" Czy masz jakieś doświadczenia z R93 ze strzelania na dalsze dystance? -myślę o 200-300m np. organizowanych przez kolegęCzerwińskiego? Może nawet na priva, jeżeli to nie rozmywa wątku? Pozdrawiam serdecznie Darz Bór Grucha

Autor: blaser B97  godzina: 17:45
Ad. Grucha Ja strzelam na dalekie odleglosci z R93 300 Win. Mag. Strzelnica 500 yardow, czyli okolo 460 m. Zawsze uzywam tej samej amunicji do strzelania jak i polowania. Z poczatku probowalem Winchestera, ale rzucalo kula po calej tarczy. Obecnie przeszedlem na Federal Barnes Triple Shock X- Bullet 180 gr., bardzo celna amunicja, na 200 yardow robie koniczynke. Ale jak w przypadku kazdej bron trzeba sie troche pobawic i znalesc odpowiednia amunicje. Rowniez bardzo dobre wyniki mialem z RWS Evo. ale niestety nie osiagalny na rynku w U.S.A Z kolei z 243 mam doskonale osiagi z amunicja Winchestera 95 gr. balistyk silver tip. Lunety Swarovskiego 4-16x50 i 6-24x 50, TDS. Pozdrawiam D.B

Autor: tomaszekT.  godzina: 19:10
ad.Grucha Niestety na 300m nie próbowałem bo kal to 9,3 x 62. Faktem jenak jest że z tkzw."broni wyjętej z pudełka" strzeliłem na 100m cztery razy niemal łącząc przestrzeliny. Do prawidłowej celności wystraczyło dwa kliki poziome i kilka pionowych . DB.

Autor: Kazimierz  godzina: 20:03
Na temat R93 ,mam tylko same plusy--poluje bardzo długo i nie jedną jednostkę broni już używałem (chodzi mi o broń kulową )--powiem tak jak ktoś użyje raz Blasera w łowisku już go z ręki nie odda. Mój R 93 Professional w kal 30-06 i 243W -w planach 9,3 x62, i chyba już nic nie bedzie mi trzeba,inna moja broń pozostaje w szafie --to moja opinia na ten temat . Darz Bór !

Autor: tomaszekT.  godzina: 21:39
Korzystając z okazjii tematu chciałem zapytać kolegów szczególnie dlugo użytkujących tę broń o montaż i magazynek.(chodzi mi wyłącznie o doświadczenia). Czy mocowanie (mimośrody )są wytrzymałe, odpinanie wielokrotne lunety a także różne sytuacje zdażające się na polowaniu (stuknięcia itp).? Magazynek - czy po wieloletnim użytkowaniu nie ulega górna część zużyciu.? Oczywiście 10-letnia gwarancja jest bardzo wymowna ,także zapewnienia sprzedawców ale zawsze najbardziej cenne są uwagi użytkowników. Broń jak już pisałem posiadam dopiero od dwóch m-cy lecz od samego początku żeby nie powiedzieć za dużo - lubię go. Chciałbym poznać opinie z użytkowania. DB