Wtorek
29.04.2008
nr 120 (1003 )
ISSN 1734-6827

Myśliwskie akcesoria



Temat: Bettiniosoli

Autor: strazniklesny  godzina: 08:29
W tych wszystkich Waszych postach posiadaczy tych wynalazków potwierdzacie, że lufa śrutowa jest do śrutu a nie do brenek... Pozdrawiam

Autor: robkus  godzina: 09:18
O to właśnie chodzi, straznik. Po kiego grzyba kupować kniejówkę i ładować do lufy śrutowej brenekę? Jak dla mnie, to lufa gładka ma dobrze strzelać śrutem a lufa gwintowana kulą. Jak ktoś chce mieć możliwość strzelania dwoma kulami to niech kupi ekspres. Kupiłem kniejówkę bo chciałem "mieć pod ręką" kulę i śrut. Jak jedzie wagon dzików to skupiam się na jednym, ale dobrym strzale kulą a jak wyskakuje lisek to "traktuję" go śrutem. Takie mam podejście do tematu polowania z kniejówką :) DB

Autor: strazniklesny  godzina: 13:06
Ad robkus Nareszcie zdrowy i logiczny pogląd na broń kombinowaną, bo ciągle tylko czytałem o nietrzymaniu breneki z lufy śrutowej .... Pozdrawiam

Autor: szlagoś  godzina: 13:24
Ad robkus i strazniklesny A ja tam się z Wami Panowie nie zgadzam. Sam mam dryling i miałem kniejówkę. Dryling bardzo często ładuje tak, że w prawe lufie śrutowej jest śrut a w lewej breneka + kula w lufie gwintowanej. Takie rozwiązanie daje możliwość oddania dwóch strzałów np do watahy dzików. Jak miałem kniejówkę to na zbiorówkach też ładowałem często breneką + kulą gwintowaną jak spodziewałem się dzików. Ktoś, kto kupuje broń tego typu jak kniejówka ma prawo oczekiwać, że lufy będą strzelały zbieżnie w każdym wariancie. Śrut + kula gwintowana, breneka + kula gwintowana. Bo dopiero wtedy ta broń staje się uniwersalna. Pozdrawiam szlagoś