Poniedziałek
09.06.2008
nr 161 (1044 )
ISSN 1734-6827

Myśliwskie akcesoria



Temat: Rosyjski IŻ 27 EM...ha!!!  (NOWY TEMAT)

Autor: Łowczy37  godzina: 21:47
Drodzy portalowicze...! Ostatnio na jednej ze strzelnic zauważyłem jednego z kolegów,strzelającego z takiej broni jak w tytule...i muszę przyznać,że nowe wykonanie iżola jest całkiem sensowne.Osada z ładnego drewna (chyba orzech), wymienne czoki,dobry skład i wyważenie. Od razu chciałbym uprzedzić Kolegów,którzy zaatakują mnie,że nie stać mnie na inną broń ,więc wychwalam ruskie badziewie...na codzień strzelam z Beretty i K-80...i strzela się całkiem dobrze.Ale wspomniany kolega na strzelnicy pożyczył mi tego Iża no i czysta seria na kręgu i jedna wpadka na osi chyba nie wystawiają tej broni złej metryczki. Strzelał też do książki telefonicznej,aby sprawdzić przebicie i (jasny guzik!!!) przestrzelił 460 kartek...! Qrde...! to klasyfikuje tą broń na dobrej pozycji! I cena dla początkujących myśliwych też odpowiednia (1350 zł. z niklowaną baskilią u Pana Wojtka Urbańskiego w Bydgoszczy w "Wojskim") Reklamę tego sklepu można zobaczyć w każdym Łowcu.Naprawdę polecam...! Po co pchać się w broń komisową,jak tu mamy nowy i pewny egzemplarz na gwarancji. Tym,którzy napiszą ,żem nie myśliwy odpowiadam uprzedzając pytania,że strzelało się tu i tam...ze Zbyszkiem Montowskim i innymi..i jakiś Wawrzyn Strzelecki też jest...(koloru nie powiem) Proszę Kolegów myśliwych o opinie na ten temat..może pomożemy młodym adeptom naszej ukochanej pasji dokonać właściwego wyboru.Pozdrawiam i Darz Bór...!

Autor: PiotrekPat  godzina: 21:56
Sam posiadam Iża - szkoda tylko że chcesz pozostać anonimowy

Autor: wyzeł  godzina: 21:58
mam takiego od roku i nie narzekam :-)

Autor: młody łowca  godzina: 22:04
Badziewie, ot co :) Mam takiego 3 sezon, lufy się rozlutowują, czoki wykręcają, eżektor zacina, a wczoraj na zawodach pękła iglica (a broń ledwie 3 sezon....) Jakość pozostawia baaaaaaaaaaardzo wiele do życzenia, wygląda troszkę jakby ją kowal wykuł, z czółenka się ciągle sypie jakieś badziewie (broń ma 3 sezon...) i ciągle to samo, nie wiem skąd tyle się tam tego wzięło ale doprawdy jest to dla mnie jakaś enigmatyczna sprawa. Generalnie nie jestem zadowolony z tej broni.... no ale niestety jeszce ten sezon będe musiał się z nią jakoś pobawić, a potem.. mam nadzieję na coś lepszego :) wniosek - nie polecam DB młody łowca

Autor: Hubal65  godzina: 22:07
Dobra i mało zawodna broń. Uważam że dla każdego początkującego myśliwego i strzelca bardzo dobre rozwiązanie. Chodzi mi przede wszystkim na koszt zakupu broni. Nie każdy posiada od razu odpowiednie środki. Ze swojej strony uważam że na polowania to naprawdę dobra broń.

Autor: Jurek Ogórek  godzina: 22:51
czyzby temat nakręcany był przez importerów i sprzedawców towaru broniopodobnego o nazwie IŻ ???

Autor: MT  godzina: 23:16
A ja sobie IZa sportinga chwaliłem. Po małych przeróbkach zrobiłem z niego dwa Wawrzyny. Potem, dopóki nie wstrzelałem się w nową B...., chciałem pożyczać swojego dawnego iza na ważniejsze strzelania. Dobry egzemplarz + kilka dodatkowych czoków jest w porzo. DB MT

Autor: lsd  godzina: 23:33
ja mam takie 2 - sportinga 3 letniego 12/76i "zeszlorocznego" w kalibrze 20/76 z oznaczeniem SPR310 na baskili (to ten robiony dla remingtona). Wizualnie (drewno,wykonanie) zdecydowanie ladniejszy/fajniejszy jest ten drugi. Sporting sluzy mi 3 rok - jesli chodzi o skutecznosc, sklad i walory uzytkowe - wielkich zastrzezen nie mam chodz widac/wychodza niedorobki w porownaniu do spr (nie do konca spasowane czolenk naprzyklad, ktore peklo - naprawilem i strzelam dalej :], wywazyc trzeba, spust poprawic i inne drobiazgi ). Co wazne - oba maja taki sam sklad jak dla mnie. DB.,