Czwartek
16.10.2008nr 290 (1173 ) ISSN 1734-6827 Myśliwskie akcesoria Temat: Noktowizja Autor: Wieniek godzina: 07:28 Ok, Ok. Pampalini - ja zwyczajnie czasami lubię się czepiać, ale w tajemnicy dodam , że są w myślistwie sytuacje gdy gumofilce są najlepsze pod słońcem. Też poluję w różnym obuwiu w zależności od sytuacji, ale moje "lakierki" stoją zawsze w pogotowiu :-) pzdr Ps. Ja też bym odpadł bom na W i nieparzysty ;-) Autor: kolo61 godzina: 07:46 ad. PAMPALINI 2 Wiem, i to dobrze, rzekłbym namacalnie; natomiast to już temat poza wątkiem- sprawy, koło, "koledzy" - nawet nie warto myślami wracać, bo i do czego, jeśli negatywne. Pozdrawiam jeszcze raz, DB, Piotr. Autor: bodzio1 godzina: 09:58 To co pisze kol. Regin jest słusznym spostrzeżeniem kiedyś miałem okazję porównać noktowizor ATN za 1200 zł z lornetką Nikon Monarch noc bezksiężycowa załączyłem podświetlanie i w noktowizorze widziąłem i rozpoznawałem miejsca gdzie dochodził proień podświetlania, z czylina ok 20-25m być moze przy lepszym podświetlaniu odległośc ta zwiększyła by się jednak lornetka wydała i się bardziej precyzyjna większe powiekszenie daje możliwość dokładniejszego rozpoznania celu, jednak w nocy gdy widać nie wiele zobaczysz w noktowizorze w lornetce jeszcze coś to i tak nic w lunecie pozdrawiam D.B. Autor: ajwa godzina: 10:55 Ad regin Dobrze piszesz że Ci się wydaje. Żaden Swar nie będzie lepszy od noktowizora w cenie 7 tys.Różnica taka sama jak lornetka za 500zł i za 3000zł.Aby pisać o noktowizorach trzeba niestety coś wiedzieć,a wielu z dyskutantów nie widzi różnicy między noktowizorem a lunetą noktowizyjną.Z jednego z tych urzędzeń można korzystać na polowaniu,natomiast drugie jest zabronione. DB Autor: Reign godzina: 12:17 ajwa Ale ten za 1500zł będzie gorszy od Swara a w tym za 7tys widać będzie lepiej niż w Swarze ale i tak nie będzie lepszy mechanicznie. To chciałem powiedzieć pomimo mojego wydawania się.Chyba ,że ktoś obali ten pogląd i udowodni ,że dedal wytrzyma więcej niż Swarovski. Może ktoś ma na 3006 lub 9,3x62 ciekawe jak się spisuje???. Czy się nie przestawia??? Jak zwykle z humorem... Darzbór Reign Autor: wilk21 godzina: 12:28 Ad. Regin Mam svara i testowałem noktowizor ( lornetkę ) w cenie 7 000 zł. Svar górą ! Kol. ajwa szuka " zaczepki " bo On zna jakiegoś klienta ze SG na zachodzie Polski :)))) pozdr. DB. Autor: porze godzina: 13:13 tani noktowizor przy świetle, które można wzmocnić lornetką nie ma sensu, ale w całkowitej ciemności lornetka jest slepa, a noktowizor widzi. Czekając na księżyc można wtedy zorientować się, co chodzi w pobliżu i na co sie przygotować. Poza tym nie każdy podjeżdża furą pod ambone, czasami trzeba sie przedrzeć przez czarne jak smoła zagajniki, a machanie latarką może spłoszyć zwierza. Po prostu lornetka tradycyjna i noktowizor to dwa zupełnie inne urządzenia. Autor: Ławny godzina: 15:14 Na przedzieranie się przez krzaki albo dochodzenie pod ambonę w zupełnych ciemnościach jest prosty patent - komórka:))) Wyświetlacze w telefonach komórkowych dają na tyle silne światło,że mogą być używane jako latarka. A niebieska barwa światła i krótki zasięg powodują,że dla zwierzyny jest praktycznie niewidoczne. No i każdy mają przy sobie. Zresztą nie czarujmy się - jak się idzie drogą to człowiek instynktownie kieruje się tam gdzie trzeba a jak idziemy przez krzaki to są to zazwyczaj krótkie odcinki i można użyć zwykłej latarki. Wystarczy osłonić ją dłonią i skierować prosto w ziemię. A nawet jak zwierz zwieje to co z tego....??? Będzie szansa na kolejny wyjazd i nowe emocje. Nie zawsze i nie za wszelką cenę!!! Pozdrawiam DB Autor: Jersey godzina: 15:19 właśnie - inny patent to stara wojskowa latareczka na płaską baterię lub inna - z czerwonym światłem. zasięg żałosny, nikt nie posądzi o kłusownictwo, a do przejścia przez czarną gęstwinę wystarczy - by sobie zębów nie wybić. Autor: ajwa godzina: 15:47 Ad wilk21 Problem w tym iż ty nie miałeś noktowizora w rękach i zabierasz głos w temacie o którym nie masz zielonego pojęcia.Lornetka noktowizyjna to tylko namiastka noktowizora.Jedyny skutek twego wpisu jest taki że masz jeden wpis więcej,nic poza tym.W załączniku masz zdjęcie mego noktowizora II generacji. Autor: wilk21 godzina: 16:25 Ad. ajwa zaciekawileś mnie - opisz różnice między lornetką noktowizyjną stanowiącą - jak to ująłeś - namiastkę noktowizora, a noktowizorem pełną gębą - tj. lunetą noktowizyjną ! Autor: ajwa godzina: 19:12 ad wilk21 Ty nadal nie odróżniasz lunety noktowizyjnej od noktowizora (wide post wyżej).A tak na marginesie każdy noktowizor ma obiektyw i dzięki temu przybliża obserwowany obiekt,więc na upartego to też lornetka noktowizyjna.Lornetki noktowizyjne nie nadają się do celów łowieckich a noktowizory jak najbardziej i to jest podstawowa różnica.A dlaczego to ja ci nie powiem,jesteś zbyt przemądrzały,więc poszukaj sobie w necie. DB Autor: wilk21 godzina: 19:46 Ad. ajwa Czy ktoś ci mówił, jakiś ty mądry ? masło maślane z masła,cyt. " każdy noktowizor ma obiektyw i dzięki temu przybliża obserwowany obiekt, więc na upartego to też lornetka noktowizyjna " :)))) Nowością jest, że cyt." lornetki noktowizyjne nie nadają się do celów łowieckich, a noktowizory jak najbardziej i to jest podstawowa różnica ". Zawszem uważałem, że używanie w Polsce lunet noktowizyjnych do polowania jest zakazane, a używanie lornetek noktowizyjnych tolerowane jest wyłacznie do obserwacji, ale może się mylę ? Kol. ajwa może nie wiesz, ale są lornetki noktowizyjne, z możliwością przybliżenia celu, tzw. powiększeniem :)))), ale w ostateczności ustąpię przed takim jak ty ekspertem - dla spokoju. DB Autor: ANDY godzina: 20:07 Trochę z ofert i ciekawostek : Lornetka porropryzmatyczna Fujion 8x50FMTR D/N z serii MARINE jest lornetką dzienno-nocną. W dzień ze standardowymi okularami służy jako normalna lornetka. Do nocnych obserwacji, po wymianie okularów na noktowizyjne staje się noktowizorem - lornetką noktowizyjną. DB Autor: Bocian godzina: 21:33 Ad wilk21 "Mam svara i testowałem noktowizor ( lornetkę ) w cenie 7 000 zł. Svar górą !" Ciekaw jestem na czym ten test polegał... Możesz go nam opisać? DB |