Piątek
09.01.2009
nr 009 (1258 )
ISSN 1734-6827

Myśliwskie akcesoria



Temat: co kupić  (NOWY TEMAT)

Autor: Darek1974  godzina: 19:47
Witam wszystkich ,mam taki dylemat co kupić nowego boka IŻA czy lepiej używanego w dobrym stanie boka marki SIMSON bo takiego mam na oku w cenie 1800 zł kal. 12/70 może ktoś użytkuje taką broń i może powiedzieć o jej zaletach i wadach oraz o sile przebićia i pokryciu pozdrawiam..

Autor: Szelest  godzina: 20:03
Witam Jedź kolego do sklepu weź tego iż do ręki wymacaj go dokładnie poskładaj się spróbuj go złamać itp. Miesiąc temu miałem nowego w rękach na strzelnicy łamaliśmy go we dwóch a po każdym strzale łuski nie chciały z niego "wyjść" jednym słowem TRAGEDIA był to IŻ - 27 EM 1C. Nie polecam Pozdrawiam Szelest

Autor: warchlaq przebiegły  godzina: 20:15
ad Szelest: No jak go we dwóch łamaliście nic dziwnego że nie działał ;)

Autor: Bear  godzina: 20:19
Kolega z koła nabył nówkę IŻ po jakimś czasie przyszedł z winchesterem co się stalo pytam, ehh mam dosyć breneka dolna od breneki gornej na 50cm różnicy biją i zadne zmiany amunicji nic nie dały!

Autor: warchlaq przebiegły  godzina: 20:31
ad Bear: Bo druga lufa na 100metrów w punkt ustawiona, stąd takie przewyższenie ;)

Autor: Bear  godzina: 20:39
pewnie tak jest jak piszesz....lecz na 100 m to pewnie roznica byłaby 180cm ;)

Autor: Sus  godzina: 21:33
Witam. Ja z Iż-em miałem takie problemy: 1. straszne kłopoty z celowaniem, zdarzało sie, że pudłowałem na zbiorówce lisa, który "nie miał prawa" ujść. Dodam, że długośc kolby była ok, może to wina awantażu ? No po prostu po przyłozeniu broni do ramienia musiałem ''szukać" właściwego ułożenia Takie rzeczy nie zadzyły mi się z bronią np merkla - tu muszka siedziała w celu od razu. 2. ROZKRĘCAŁ się. Dosłownie. Pomiędzy baskilą, a osadą łapał luz. 3. Bezpiecznik spadał po pierwszym strzale więc przy konieczności poprawienia z drugiej lufy można było się zdziwic. 4. Na strzelnicy często nie działały eżektory. BROŃ BYŁA NOWA! Drugi raz bym nie kupił, ale mam kolegów, polujących z Iżami i wszystko jest ok. Darz Bór.

Autor: Bear  godzina: 21:37
ale wyprodukowanymi 30 lat temu

Autor: domel_mk  godzina: 22:06
Ja osobiście uważam że lepiej nabyć urzywaną broń lepszej marki niż nową z najniższej półki.

Autor: Rum  godzina: 22:10
Kolego Darek. Jeżeli Simson jest rzeczywiście w dobrym stanie to brać. Zwracam uwagę na skład , pasujący skład to połowa sukcesu przy strzelaniu śrutem. Zatem najważniejsze sprawdzić czy skład "siedzi" bez korygowanie. Pozdrawiam Rum