Czwartek
29.01.2009
nr 029 (1278 )
ISSN 1734-6827

Myśliwskie akcesoria



Temat: 308W

Autor: Tomasz Książek  godzina: 00:16
Michał 1989 "pogratuluj" bratu tego strzału od "nas z forum" napewno bedzie dumny z tego co napisałeś i swoich umiejetności... Mój ojciec strzela z tego "kalibra", niezmiernie zadowolniony:)

Autor: vince  godzina: 04:41
Ad : Tomasz Ksiazek Nie wiem czego tu gratulowac ?! wyglada na to , ze koles strzelil w gromade dzikow i dwa zostaly - kto wie ile poszlo rannych.Jest to najbardziej niehumanitarny strzal na swiecie. Nic dziwnego ,ze zle mowi sie o mysliwych.Widze , ze koledzy to akceptuja , nawet popieraja - wiec pewnie sami tez to robia.Teraz wiemy skad biora sie postrzalki, za ktorymi biegacie po nocach , narzekajac na brak psow i pistoletu za paskiem. Na wiele rzeczy moge przymknac oko , bo sam poluje od wielu lat i wiem co moze sie stac przy i po strzale - jednak ten przypadek doprowadzil mnie do obrzydzenia. boli mnie to , ze ktos potrafi cos takiego robic i nazywa siebie mysliwym. Ad : leon 308W - bardzo dobry , zamienilem jednak na 30-06 , nie dlatego ze jest lepszy tylko dlatego ze bardziej uniwersalny dla mnie.

Autor: Kortel  godzina: 07:39
vince i inni .......bo sam poluje i wiem co moze sie stac przy i po .......Skoro wiesz to dlaczego wyciagasz wnioski nie znajac sytuacji? Jesli strzelal do krecacych sie np, na necisku dzikow to czyn jaknajbardziej karygodny. Niemniej nie wiecie czy nie bylo to na polowaniu zbiorowym gdzie pedzone dziki przeskakuja dukt lesny w ulamku sekundy i jeden nie zaslanial drugiego. Sam bylem kilka lat temu swiadkiem takiej sytuacji polujac goscinnie w zachodniopomorskim,gdzie ruszona przez psy watacha liczyla okolo 20 szt.Mysliwy przepuscil prowadzaca loche i strzelil do przelatka. Okazalo sie ze trafil idealnie na komore,kula przeszla i trafila jeszczedrugiego na miekkie lezal po okolo 80m.Troche powsciagliwosci panowie bo zaczyna to przypominac nocne szczekanie psow w uspionej wsi. Jeden zacznie a reszta niewie naco ale szczeka.

Autor: druciak  godzina: 08:03
ad. Vince Widzę ,że kolega nie dostrzegł w poście Tomasza Książka ironi skierowanej do Michała stąd też te nawiasy.Miały one na celu delikatnego dania do zrozumienia ,iż czyn ten nie był chwalebny tak jak owy Kolega Michał sobie wyobrażał "Michał 1989>>>"pogratuluj"<<< bratu tego strzału od>>> "nas z forum"<<< na pewno bedzie dumny z tego co napisałeś i swoich umiejetności..."

Autor: paprot  godzina: 08:07
witam. Moim zdaniem zaletą tego kalibru jest duży wybór w rodzajach i producentach amunicji. DB

Autor: aron  godzina: 09:17
ad Tomasz Książek ale Ci się oberwało ;) Ale Twój komentarz bardzo mi się podobał i gratuluję! db, aron

Autor: szunaj  godzina: 10:39
Kortel ma racje. Koledzy, mniej zlosliwosci!!! Nie musial przeciesz ze szkockiej chytrosci pozyskac 2 dziki jednym strzalem. Kaliber moim zdaniem wysmienity. Do celow sportowych uzywam go od ok.25 lat, a do lowiectwa od 15. Uzywam tez 30-06 i 223. jedyna roznica do 30-06 jest ta, ze mniej "kopie". Naprawde nie moge powiedziec zeby byly widoczne roznice w ucieczce po strzale, czy zniszczeniach tuszy. Z moim 308 mialem jakies 8 lat temu takie zdarzenie: Pod koniec lata pojechalem z tesciem raniutko do lasu. Bylo goraco. Wyszedlem na skraju, a tesc jechal dalej. Umowilismy sie na godzine powrotu i Darz Bor. Juz z daleka slyszalem jak dziki ucztowaly. Podszedlem na jakies 40 krokow i wybralem jednego z mniejszych. Po strzale wszyskie sie rozbiegly , ale dobrze widzialem, ze moj uciekl w prawa strone. Po odczekaniu "papieroska" (ja nie pale) poszedlem zobaczyc, co nabroilem. W miejscu strzalu lezy dzik. Dokladnie tam gdzie strzelalem. W lewa strone, a moj stal w prawa i widzialem jak poszedl. Cholera, chyba jednym strzalem polozylem dwa. No nic ide szukac drugiego. Farby jest duzo, ale po 20 metrach urywa sie. Dalej nic. Chodzilem i szukalem chocby kropelki. Nic. Wracam do lezacego i ogladam dokladniej. lezy na lewym boku, a wlot kuli ma na prawym. Powoli sobie uswiadomilem, ze nie bylo 2 dzikow, tylko ten jeden. Moj stal w prawa strone, dostal w prawy bok i poszedl w prawa strone. Po 20 metrach jednak zawrocil i padl dokladnie w miejscu strzalu. (Dran). Wypartoszylem go i czekalem na powrot tescia. Musze na koniec dodac, ze bylo goraco, bylo tez pelno komarow a ja (dupek) zapomnialem autanu. Darz Bor!

Autor: GC-Odyniec  godzina: 10:47
Posiadam taki kaliber od 15 lat i naprawdę nie narzekam, strzelam z niego każdą zwierzynę i nie mam jakiś większych problemów tym bardziej że rozpiętość i rodzai pocisków jest cała gama tj. 10 różnych pocisków począwszy od 6,6g a kończąc na 13,0g w jednej z wiodących firm produkujących amunicję i broń. Nie widziałem jak na razie w żadnym kalibrze takiego wyboru. Broń kolego musisz sam sobie wybrać i dopasować do swoich potrzeb. Jeśli kupisz broń jakiejś wiodącej firmy na świecie i do tego bardzo drogą albo tanią i używaną ale w bardzo dobrym stanie efekty mogą być takie same ale na pewno musisz mieć dobrą optykę na swoją broń. Nie daj się namówić i wybierz ją sam a myślę, że będziesz zadowolony. Pozdrawiam GC-Odyniec

Autor: Tomasz Książek  godzina: 14:20
Vince spokojnie:) Wyobraz sobie Kolego ze mam podobne zdanie do Twojego tylko nie chciałem tak dobitnie pisac....niestety Ty nie wychwyciłeś mojego sarkazmu. Pozdrawiam Tomek

Autor: hanys  godzina: 14:26
Bardzo dobry ,ba najlepszy kaliber..tylko broń boże nie daj się namówić na przestarzały 30-06!

Autor: tomaszekT.  godzina: 14:37
ad.hanys Przestarzały to jest twój dowcip.

Autor: vince  godzina: 23:30
Ad : Tomasz Ksiazek Tomek , to nie mialo byc zlosliwe. Napisalem co czulem , gdyz o takich sytuacjach slyszalem wczesniej - do tego czytajac wasze wypowiedzi ile wy tych postrzalkow szukacie , to daje pewne skojarzenia.Dziekuje za wyjasnienie. Ad : Kortel Wszyscy wiedza , ze zbiorowki to fabryka postrzalkow - i nikt z tym nic nie robi !!!!!! Tez smutne.