Wtorek
26.05.2009
nr 146 (1395 )
ISSN 1734-6827

Myśliwskie akcesoria



Temat: Poradźcie jaki montaż

Autor: blaser B97  godzina: 00:27
Ad. Martes Moj sp. dziadek chociaz byl zamoznym czlowiekie zawsze twierdzil, ze jest za biedny aby kupowac "tanie rzeczy" Troche mnie to dziwi ale nie wiedzialem, ze montazem zdobywa sie prestiz. Montaz jest jednym z wazniejszych elementow zestawu, dlatego kup renomowanej firmy i nie bedziesz w przyszlosci rzadnych problemow. Kto tanio placi ten dwa razy placi. Pozdrawiam D.B

Autor: Daro 308W  godzina: 01:55
Witam ad: blaser B97 Mam pytanie do Kol. a co takiego można zarzucić montażowi pod tytułem CZESKI WÓZEK, czym jest aż tak gorszy od EAW tym bardziej że sztucer to ZKK 600 więc montaż miedzy innymi został stworzony do tego typu sztucera bo taki argument jak cena nie bardzo mnie przekonuje gdyż w dzisiejszej dobie życia oraz konkurencji bywają rzeczy dobre i tanie a z opinią że jesteśmy za biedni aby kupować tanio w zupełności się zgadzam ale nie jest to regułą już nie. Pozdrawiam Darz Bór

Autor: straznik7  godzina: 02:36
A po co od Lumira,?. Najlepszy używany oryginalny ZKK 600. Są do kupinia za 250,-300pln. Zaden inny montaż nie gwarantuje tak nisko osadzonej lunety. DB

Autor: blaser B97  godzina: 05:39
Ad. Daro 308W Trodno mi wydawac opinie na temat czeskiego wozka, nie mialem z nim do czynienia, ale z autopsi moge cos powiedziec na temat t.z montazy fabrycznych i tak n.p w 1998r kupilem kniejowke Fair z montazem fabrycznym, po jednej wizycie na strzelnicy wyladowal w koszu. EWA jest firma specjalizujaca sie w produkcji montazy, i tak jak z optyka nie mozna porownywac np. Swarovskiego z Nikonen tak czeskiego wozka z EWA bo niby to dobre i to dobre , ale niestety EWA to EWA a nie czeski wozk i za marke i jakosc trzeba zaplacic, a to sie na dluzsza mete naprawde oplaca. Pozdrawiam D.B

Autor: Daro 308W  godzina: 06:32
Witam Ad. blaser B97 Bo EWA jest ok. jak leży na kniei :-) ale to już płacimy za firmę a Czeszce bardziej pasuje wózek :-) a efekt będzie ten sam :-) i niskie osadzenie szkiełka ma też znaczenie aby uzyskać magiczne choć 40mm jak podpowiada Kol. straznik7 a moneta kieszeń pocieszy. Pozdrawiam Darz Bór

Autor: Jurek Ogórek  godzina: 08:14
blaser B97 E A W = Ernst Apel Werke - firma ta dysponuje setką montaży do broni w/w bez katalogu wybrac sie nie da ,mozna także do cezetki wybrac "czeski wózek" ale produkcji EAW wtedy prestiż będzie miał pierwszorzędne znaczenie mimo że jest tylko o 100 zł droższy od tego kupionego u Lumira

Autor: Martes  godzina: 11:14
Zadzwoniłem do rusznikarza , swoją drogą chwalonego na tym forum . I cóż mi on powiedział ? Ano zaproponował mi czeski wózek . Ale stwierdził , że tylko zamontowany na stałe daje gwarancję powtarzalności na strzelnicy . Montaże czeskie obrotowe w/g niego są niechlujnie wykonane . I nie dają gwarancji że celnośc sztucera będzie cechą powtarzalną . To samo stwierdził o montażu obrotowym EAW dodając , że nawet ziarnko piachu w montażu może zakłucić celność sztucera po ponownym założeniu lunety . Skoro mi zależy na powtarzalności to zaproponował mi przefrezowanie gniazd w sztucerze za cirka 1000 zł po to aby zakładać dwa czeskie wózki na przemian , oczywiście każdy z inną lunetą . powiedział także , że jego zdaniem luneta z szyną wewnętrzną jest bardziej sztywna i stabilna no i nie niszczymy jej montażem . Ale montaż do niej to oczywiście tylko stały . Do czeskiego wózka także może założyć wlasnej roboty uchwyty do lunety z szyną wewnętrzną . Póki co dzwonię do innego rusznikarza Pana Szkwarka z Koszalina . Jak na razie bardziej docierają do mnie argumenty blasera97 . Darz Bór

Autor: jurek123  godzina: 11:30
Kolego nie rób z byle g wna problemu. Na moim ZKK600 pierwszy montaż wózkowy pracuje od 1968 roku.Nigdy nie był poprawiany i do dnia dzisiejszego jest powtarzalny. Do tego sztucera zamontowałem kolimator na wózku zakupionym u Lumira i wszystko działa bez zarzutu ,a w ubiegłym roku zamontowałem kolejny montaż od Lumira na drugą lunetę o szkle 56 i też działa bez zarzutu. Tak więc mam trzy montaże wózkowe do tego samego sztucera które mogę za każdym razem montować w polu bez kłopotu o powtarzalność. Są to jedne z najwytrzymalszych montaży i powtarzalne .Tylko nie kupuj jakiegoś badziewia ze śrubkami ,kup orginalny z motylkami. Mam na CZ 527 montaż stały i też jest OK no ale jest na stałe i już na tym sztucerze nic innego nie założysz. Pozdrawiam

Autor: Martes  godzina: 13:04
Ad : jurek123 Twoje zdanie na temat czeskich wózków znam .To nie ja robię g wno z byle problemu . Mam wrażenie że właśnie tak robi rusznikarz z którym rozmawiałem a który chce mi przefrezowywać gniazda pod bazy na sztucerze . Twierdząc że czeski wózek nie zapewnia powtarzalności . Coś mi tu pachnie wyłudzaniem pieniędzy . Mi zależy na solidnej robocie rusznikarskiej pozwalającej zdejmować lunetę i ponownie ją zakładać przy powtarzalności wyników na tarczy . Podoba mi się luneta z szyną wewnętrzną . Uważam że ta szyna pozwala tak zamontować lunetę , że nie zostanie pognieciona lub upaprana klejem . Nie ma też w tym przypadku wkładek typu taśma izolacyjna czy teflon do których nie mam przekonania . Póki co nie ma czeskich wózków pod lunety z szyną wewnętrzną . Nie chce mi sie także wierzyć iż montaż obrotowy EAW nie zapewnia powtarzalności .

Autor: Jurek Ogórek  godzina: 16:51
ad martes wejdz sobie na internetowe katalogi EAW ,MAK, Recknagel i wybierz montaz który ci pasuje pod względem prestiżu i uzytkowosci z twoich wypowiedzi wynika że słyszałeś tylko o montażu wózkowym i obrotowym (sic)

Autor: bok240  godzina: 20:42
Jak wiekszosc kolegow polecam czeski wozek mam na swoim ZKK600 D.B