Czwartek
20.08.2009
nr 232 (1481 )
ISSN 1734-6827

Myśliwskie akcesoria



Temat: lekka kniejówka

Autor: RR-11  godzina: 07:50
A więc całoroczne a nie wiosna-jesień - i do tego cietrzew. Więc jest uzasadnienie wyboru. A co do kal 16 to ojciec od ponad 40 lat ma 16 ja od 15 -12 i skuteczność na dystansach granicznych jest po stronie 12 - większe pokrycie - zwierzyna zbiera więcej śrutu - każda książka o balistyce to pisze - sam liczyłem ile szt. śrutu 4mm jest w 16 i 12...... . Dawno temu nie było 20/76 a to idealny kompromis między skutecznością a wagą broni. I jeszce jedna uwaga: wątpię aby kniejówka była znacząco lżejsza od drylinga - mam taki 2x16+8x57 z krótkimi lufami (cały 103 cm) - bajka ale śrut w CZ 584 (12) skuteczniejszy.

Autor: czaran  godzina: 11:20
RR-11 Co uwazasz za dystans graniczny?W 10 srutu jest jeszcze wiecej jezeli to ma byc kryterium oceny kalibru i broni.W sprzedazy wystepuje amunicja z rozna gramatura nawazki srutu jak komus standard za malo to moze mega+ kupowac a tak naprawde to wysrarczy dobrze strzelac.Co do wagi broni to ostatnio wazylem:dryling 2x16/308W z Multidotem 3,7kg kniejowka Brno 502 7x65R/12 z luneta Meopta 6x42 - 4,3kg

Autor: Miłosz  godzina: 12:10
RR-11, jednak jest różnica w masie. Goły dryling waży około 3600 g, a lekkie kniejówki oscylują wokół 3000 g. Więc jest ponad pół kilo mniej, co doskonale czuć po kilku godzinach włóczęgi. DB

Autor: Kryk  godzina: 16:40
Miłosz, Posiadam kniejówkę Merkla SLII, w kalibrze 20/76 8x57 IRS, waga bez lunety 2900g, polecam bardzo. W tym kalibrze jaki Ty wybrałeś może być jeszcze lżejsza. DB.