Poniedziałek
04.01.2010
nr 004 (1618 )
ISSN 1734-6827

Myśliwskie akcesoria



Temat: luneta biegowa jaka

Autor: szunaj  godzina: 09:04
Pawluk, moze i jestem z LDormusem w jednej lidze, ale z nim, z ubekiem, z sbekiem, z partyjniakiem, Wosiem i innymi, ktorzy sa w twoich oczach nic nie warci moge polowac, pic wodke i gawedzic. Nigdy tego nie zrobie z kapusiem, ktory ciagle przebywa w sadzie i wywalony z kola rzyga na swoich bylych kolegow.

Autor: mlody2i2to8  godzina: 20:13
Co do lunet ze Stanów, to wiadomo, że tam nie wolno polować po zmroku i dlatego producenci używają innych powłok i okularów aby były one odpowiednie dla polowań dziennych. Głównie z tego powodu są one tańsze bo ani szkła, ani powłoki nie muszą być tak zaawansowane technologicznie. Jakie rozczarowanie przeżył mój znajomy jak kupił Svara ze stanów i wybrał się z nim na ambonę w nocy - tyle gromów to ja w życiu nie słyszałem. Ten zakup tknął mnie do głębszego zainteresowania optyką ze Stanów i teraz wiem, że dwa razy przeczytam opis lunety zanim zamówię ją z za oceanu.

Autor: yogy  godzina: 21:27
ad mlody2i2to8 wątpię by Swarovski Z6 z USA był inny niż Swarovski Z6 z Austrii. Wątpię by Kahles Helia CSX był inny z USA niż ten z Austrii. Wątpię, by Zeiss Victory Diavari był inny z USA niż Zeiss Victory Diavari z Niemiec.

Autor: sowland  godzina: 22:40
Co za teorię . Kolega kupił swara i spotkała go kara . Biedak myślał że w nocy zobaczy przez niego słońce . A jak nie zobaczył to stwierdził że to wina że to swar na usa rynek . Przepraszam za sarkazm . My tu mówimy o lunetach biegowych ze światłem 20 albo 24 które na noc nie bardzo ale jak pełnia to i owszem mimo że za wielkiej wody i bez powłok :-).