Poniedziałek
15.03.2010
nr 074 (1688 )
ISSN 1734-6827

Myśliwskie akcesoria



Temat: Geco vs Hammerhead.....

Autor: Trojak  godzina: 06:49
Strzelam z GECO TM z 7X65R, 308W i 9,3x62- nie mam żadnych powodów do narzekań. Poza tym, idealnej amunicji na wszystko co w łowisku nie ma, podobnie jak tego jedynego kalibru. DB.

Autor: Guzik  godzina: 08:28
Czarna Perła Przypadek nieprawdopodobny by dzik bez serca poszedł taki kawał, na dodatek bez farby (przy takim strzale)- no, ale życie pisze różne scenariusze. Gratuluję dziczka! Forester Widać w tematach o amunicji jak wiele różnych opinii ma ten sam pocisk- wniosek jest taki że każdy musi spróbować sam.

Autor: LESZEK3  godzina: 11:12
Witam Ja też szukałem do tego kalibru różnych kul po zakupie Geco jestem bardzo zadowolony to co zdążyłem zauwazyć to im większy i cięższy zwież to "lepiej " obala go ta amunicja. Ostatni sezon to kilka grubych dzików i dwa byki w ogniu co mnie bardzo cieszyło i od dwóch seznów nie szukam więcej. pozdr db

Autor: breneka  godzina: 11:14
Ad. volken Geco TM Target - jest amunicja tarczową, dlatego po 50 sztuk sprzedają. Ja osobiście za radą sprzedawcy też ją kupiłem i na strzelnicy z mojej CZ 555 30-06 skupienie rewelacja, jednakże po tym jak musiałem dochodzić dzika przez 2 godziny w jeżynach, wróciłem do Sierry a tą amunicję zostawiam na dzika ale z papieru. Kula trafiła w główkę kości między łopatką a kością ramieniową, zrykoszetowała i wyszła podgardlem - pech chciał że nie zawadziła żadnych żywotnych narządów. Dzika dostrzeliłem następnego dnia ważył całe 42 kg. Oczywiście mam zamiar popróbować z Geco TM - bo ta kula jest przeznaczona do polowań a nie do tarczy. Serdecznie pozdrawiam

Autor: wyżeł  godzina: 11:53
Witam ! Poluję z CZ 555 w kal. 308 W i GECO T- mantel. Nie zdarzyło mi się żeby nie było przestrzału, bez względu na to jaka zwierzyna i jak gruba. Większość pada w ogniu, tylko nieliczne, bo trzy grube dziki poszły do 50 metrów. Wybrałem tą amunicję z wielu innych ze względu na to że lufa mojej CZ najlepiej trzyma skupienie właśnie z niej. W łowisku dopiero amunicja ta pokazała swoje walory obalania zwierzyny i minimalnego uszkadzania tuszy. Nawet po trafieniu w kość łopatki wylot kuli nie jest większy od pudełka zapałek. Jak na razie jestem zadowolony, a poluję z tą bronią i amunicją już trzy sezony. Darz Bór !

Autor: volken  godzina: 13:10
Ad Breneka Nazwa wprowadza ludzi w błąd. To ten sam pocisk. Ta sama gramatura, konstrukcja, balistyka, energia itd. Paczka ekonomiczna bo 50 sztuk i dopisek Target pocisku nie zmienia. Polecam wszelkie tablice balistyczne i firmowe strony GECO i RWS.

Autor: lupus775  godzina: 13:11
W tym sezonie zmieniłem ciężkiego czecha na sako SHH 9.7g w kal. 7,62x53R i jestem bardzo zadowolony przestrzał jest a co za tym idzie i farba więc nie ma problemu z dochodzeniem postrzałka pies będzie miał łatwiej sie wykazać :)))