Czwartek
10.06.2010
nr 161 (1775 )
ISSN 1734-6827

Myśliwskie akcesoria



Temat: 7x57R HPC

Autor: ryś pąsowy  godzina: 08:44
Witam. Piotr Waslicki ma rację. Ja w swoim drylku 7x65 też zastosowałem HPC i o dziwo dziczek 40 kg nie został w ogniu, odszedł ok 40 m bez kropli farby. Zrezygnowałem z tego rodzaju amunicji. Pozdrawiam rys.

Autor: Trojak  godzina: 14:51
No cóż, być może jestem jednym z niewielu zadowolonych z tej amunicji; jelenie, dziki i sarny po spisaniu testamentu już nie wyrażały opinii. Darz Bór.

Autor: piotr.k  godzina: 15:05
Używałem HPC- "wybucha" w tuszy. Jak sama nazwa wskazuje budowa zbliżony jest do pocisków tarczowych HP (Hollow Point), z tym że z przodu zamiast dziurki zakryty jest miedzianym czepcem (Coppered). Jego zadanie jest takie by zrobić jak największe spustoszenie w środku, dlatego czasem nie daje przestrzału. Mniej więcej tak działa Hornady V-Max