Środa
21.07.2010
nr 202 (1816 )
ISSN 1734-6827

Myśliwskie akcesoria



Temat: Nieśmiertelny ZKK 600 – a jego spust.

Autor: jurek123  godzina: 09:10
Różnicę spostrzeżesz kolego w czasie strzelania jak będziesz zrywał strzały.Przeszedłem to sam i zapasowy spust do dziś leży w szafie. Pozdrawiam

Autor: Paweł z lasu  godzina: 22:21
Kolego Jerzy co do zrywania strzałów uważam, że są to indywidualne predyspozycje strzelca - obawa przed odrzutem, hukiem, zły skład, etc. Poluję z tym sztucerem od roku, mimo iż był oryginalny spust nie używałem przyspiesznika (no może 2 x na strzelnicy) strzelając sarnę 130 m (strzał komorowy) dzik ok. 100 m na kark. Wymiana tego spustu ma się przyczynić do lepszego składu. Już czuć lepiej spust pod opuszkiem palca wskazującego. Oczywiście szanuje twój pogląd w w/w temacie. DB Paweł