Wtorek
13.07.2010
nr 194 (1808 )
ISSN 1734-6827

Myśliwskie akcesoria



Temat: Pickup 4x4  (NOWY TEMAT)

Autor: Venator Magnus  godzina: 08:14
Proszę o poradę siedzących w temacie ...samochodów w teren Jestem na etapie zakupu używanego auta, które ma spełniać określone wymagania: - pickup z nadbudówką (auto ma służyć na polowania a w sezonie m.in. do przewozu w transportówkach złaji dzikarzy, którą podkładam na polowaniach zbiorowych) - napęd 4x4 - podwójna kabina - być w dieslu, silnik ok 2,5 D - stan techniczny dobry - bardzo dobry, a wizualny wystarczy nawet dostateczny (to ma być drugie autko - typowo w teren - do roboty). Dodam, że nie jestem pasjonatem "dłubania" przy samochodzie, nie znam się na tym. Przez to zależy mi bardziej na "zdrowym" silniku i układzie jezdnym niż na jego wizualności. Czasem podkładam w odległości 200-300 km - i "mam się nie bać" ruszyć nawet w dalszą trasę hehe - dobra dostępność części zamiennych, - na koniec oczywiście - rozsądna cena. Na dzisiaj cenowo raczej będę się wstrzeliwał w roczniki 1995-2000 ;))) Rozważam Toyotę Hilux, Mitsubishi L200 (może nawet L300), Nissan Pickup, Opel Campo. Poszukiwania trwają, wciąż jednak nie znalazłem tego konkretnego W trakcie zagłębiania się w temat - z wyborem jest coraz trudniej - stąd mój temat. Proszę raz jeszcze o rady - może to pozwoli mi zawęzić poszukiwania do konkretnej marki lub nawet modelu czy "przedziału" rocznika. z góry dziękuję Venator Magnus

Autor: tatakarola  godzina: 08:46
Niezniszczalna jest Toyota (talibowie w Afganistanie takimi śmigają :) ),ale ten sam rocznik toyki w porównaniu z innymi autami typu pickup sporo więcej kosztuje.Jakbym miał możliwość to łyknąłbym właśnie toykę.Sam bujam się nissanem kingcabem '94 2,5D z napędem na obie osie i wg mnie autku nie można nic zarzucić.Jak do tej pory (odpukać) nic poważnego się nie zdoopczyło a naprawy ewentualne są do przeżycia.Mam wersję bez hardtopa i dla mnie taka właśnie jest ok-wczoraj przewoziłem w pola wysiadkę i z zabudowaną paką byłoby to niemożliwe. Raczej odradzam opla-dwóch kumpli miało-jeden teraz ma hiluxa,drugi forda rangera.Raczej byli z nich umiarkowanie zadowoleni :) Pozdrawiam.

Autor: Tuptuś  godzina: 08:59
Ja się przymierzam do Forda Rangera, stosunkowo mało pali a mniej zaokrąglona kabina jest po prostu bardziej przestronna od np L200 w której jest mało miejsca przez te zaokrąglenie. Nadbudówki nie chcę bo dlatego chcę kupić pickupa że ma pakę na którą można wejść i będąc wyprostowanym bez problemu wciągnąć wiadomo co no ale jak psy są to tak. Cena też nie powala a opinie są dość zgodne że autko dobre w terenie i mało awaryjne. DB

Autor: baca1051  godzina: 09:14
nissan navara

Autor: Daniel1980  godzina: 16:19
Z tego co napisałeś to potrzebujesz woła roboczego .Toyota Hilux lub Nissan Pickup powinien Cię zadowolić nawet w serii.

Autor: Makas  godzina: 18:54
W ubiegłym roku stałem przed podobnym dylematem - rozpatrywałem te same marki co Kolega (poza Oplem - niezbyt dobre opinie słyszałem wcześniej). Jeden z Forowiczów powiedział mi wtedy, że nie ważne co wybiorę, byle egzemplarz był dobry. Nie szukałem długo gdyż czas naglił (byłem już po sprzedaży poprzedniej terenówki) i wybrałem L200. Po roku użytkowania stwierdzam, że chyba nieźle trafiłem - na razie nic się nie sypie. Co do ilości miejsca w kabinie, to nie do końca (a nawet wcale) zgadzam się z Kol. Tuptusiem - jest mnie kawałek a na brak miejsca nie narzekam. Co do samego wyboru typu samochodu (pickup) - jeżeli ma to być samochód typowo roboczy, to jest to bardzo dobry wybór. Samochód szalenie praktyczny, wygodny w użytkowaniu, łatwy w utrzymaniu w czystości (szczególnie po transporcie zwierza). W porównaniu do tradycyjnych terenówek zdecydowanie mniej komfortowy (o ile w ogóle można użyć tego słowa w odniesieniu do pickupa). Zwrotność tylko troszkę lepsza od lotniskowca na Oceanie Indyjskim, ale da się przeżyć. Poprzednio użytkowałem krótkie Pajero ale porównując walory praktyczne obydwóch samochodów - zdecydowanie stawiam na pickupa - obojętnie jaki model Kolega wybierze. Życzę udanych poszukiwań. DB

Autor: Kukuruźnik_13  godzina: 18:58
Venator Za 2 lata Toyota obniży ceny nowych aut nawet o 30% nie zmieniając przy tym swoich standardów. Pomyśl o tym. Co do wyboru pomiędzy Hilux a L200 stawiam na Hilux. Użytkuję dwa. Wersję z '98 i '07 roku. Co do nowszej to nie ma potrzeby wyrażania opinii, stary zaś równie nieoceniony!!! Do tego jeden ruch kluczykiem, krótki świst i śilnik pracuje jak w Mercedesie. Dopuszczalna ładowność skrzyni to 500 kg - dla niego 700 to bajka. Mankament to 90 km/h, ale właściwie po co więciej... L200 z pewnością na dzisiaj uwodzi ceną wśród nowych aut. Na jesieni spróbuję się ukłonić w stronę Forda Rangera, bo niestety oba Hiluxy najpierw robią robotę w gospodarstwie, a następnie w polowaniach. Ja natomiast potrzebuję tu i teraz kosztem osobowego!!! Nowy Ranger to wydatek 77 tys netto do negocjacji.

Autor: adiwoj  godzina: 21:34
venatorze...jestem szczesliwym posiadaczem hiluxa, zdjecie w zalaczniku. to jest model 2008 ale wczesniejsze modele rowniez chodzily u mnie bez jakiegokolwiek zarzutu. toyota to jest renoma, fakt ze kosztuje troche wiecej jak konkurencja ale...cos za cos. jestem fanem toyota i tak juz u mnie pozostanie...z czystym sumieniem moge ci polecic ten model. jezeli cos innego to w gre wchodzilbym jeszcze osobiscie w L200, nissana odradzam no i rece najlepiej precz od opla... mysle, ze jako uzytkownik wiem o czym pisze bo latam juz ponad 10 latek tego typu autkami i nie zamienilbym sie (dla moim potrzeb...polowanie, praca w lesie, psy) na innego typu terenowki... zycze duzo sukcesow przy wyborze... pozdrowienia i db.

Autor: adiwoj  godzina: 21:35
jakos nie chce zdjecia lyknac... pytanko, jak najwiekszy moze byc plik zdjeciowy zeby sie pomiescil w zalaczniku...?? db.

Autor: pabl0777  godzina: 22:38
Kolega miał 2 toyoty Hilux z 2002 i 2005 a później zmienił na Nissana Navarę z 2008. Żałuje tej decyzji i planuje ponownie kupić Toyotę. Sam pojeździłem trochę Fordem Rangerem- w terenie dzielnie sobie radził, ale na dłuższych trasach po asfalcie niestety mało wygodny ,jednak nie do tego został zaprojektowany.