Środa
14.07.2010
nr 195 (1809 )
ISSN 1734-6827

Myśliwskie akcesoria



Temat: Howa 1500 a regulacja spustu.  (NOWY TEMAT)

Autor: julian  godzina: 09:26
Witam. Koledzy, mający sztucery Howa 1500 proszę o wypowiedzi; czy w Howie można precyzyjnie wyregulować spust aby działał podobnie do przyśpiesznika (strzelnica) czy są ograniczenia. jak łatwy jest dostęp do regulacji. Pozdrawiam. Julian.

Autor: michalloo  godzina: 09:47
Kolego julian- troch e nie w temacie: Zastanawiam się nad kupnem Howy, jak byś mógł prośba o kilka słów nt tej broni na priv *praca zamka, wykonanie). Darz Bór

Autor: futer  godzina: 10:06
Kol. Michallo posiadam ten sztucer w kal. 223 rem od paru lat. Nie mogę złego słowa powiedzieć. Jeżeli chodzi o ten spust to może i jest trochę twardy ale nie na tyle żeby bardzo przeszkadzało w polowaniu. Lufa jak na zwykły sztucer dosyć gruba. Zamek chodzi elegancko, bezpiecznik jest cichy. Generalnie wszystko ok.

Autor: Marecki  godzina: 10:10
Rozwiązania

Autor: Ksawer  godzina: 10:11
Mam varminta Howa 223 rem. Spust fabrycznie ustawiony był na ok 2,7 kg, i ciężko sie z tego strzelało. Regulacje przeprowadził p.Marek Łuszczek ze Smardzewic, "odciążył spust" do ok 800 gr. Strzela mi się z tego b. dobrze, choć w sportowych praktykach nie uczestniczę. Osade mam "Thumbot"(jakoś tak), posadziłem IOR-a 4-14/56. Na moje potrzeby w zupełności wystarcza. Wspomniany rusznikarz mówił mi, że Howa ma ograniczone możliwości regulacji spustu. Może doświdaczenia i wiedza kolegów jest inna, więc bardzo chętnie wysłucham(poczytam) wasze opinie. Ja z tego zestawu jestem zadowolony, choć oczywiście kultura pracy mechanizmu spustowego pozostawia "coś tam" do życzenia. DB Ksawer

Autor: huskys  godzina: 10:18
Witaj,julian W Howie,należało by wymienić fabryczny mech.spusowy na mech.typu Match wtedy by można go porównać do przyśpiesznikowego. Natomiast ten który dostajemy z bronią ze sklepu można wyregulować do poziomu powiedzmy zadowalającego w sensie że przeważnie strzelam komplet na osi "kozioł lis" ma ten mechanizm tą zalete że po stosownej regulacji nie występuje luz jałowy,czujesz na palcu opór po którym,wiesz na pewno że nastąpi strzał,doskonale się sprawdza z tą cechą na przebiegu dzika:)Julian, jak jeszcze nic nie regulowałeś,nie ucz sie na swoich zabawkach,zleć tą czynność komuś kto zepsuł coś już dwa razy po drodze sie czegoś nauczył by trzeci raz nie zepsuć;) Jest dostęp po odkręceniu łoża i jednej śruby mocującej do systemu zamka. DB

Autor: huskys  godzina: 10:37
Zpomniałem,praca zamka w moim odbiorze super. DB

Autor: Ksawer  godzina: 10:55
U mnie właśnie tak jest jak napisał kol. huskys. DB

Autor: dj261  godzina: 11:05
Witam! Kolego michalloo do wczesniejszych wpisów warto dodać tylko to , że polecam osade Numeg bo Syntetyk jest jak dla mnie za niski A tak po za tym broń spisuje się doskonale na polowaniach szczególnie .308W Co do spustu to faktycznie jest trochę twardy ale to i tak nic w porównaniu z CZ . Polecam DB!

Autor: Pawel1234  godzina: 12:20
Ad.dj261 To sie bierze CZ i zobaczyl byc wtedy pracemechanizmu spustowego a nie howe bez przyspiesznika. Na strzelnicy bez przyspiesznika z CZ dycha za dycha nie wiem moze jakas zbrakowana byla ta CZ co o niej napisales :)))) U mnie w CZ Super pracuje spust nie wiem jak u ciebie :))) DB

Autor: tecumseh  godzina: 12:35
Ad.Julian! nie odpowiem ci bo nie mam takiej broni a piszę dlatego by zadać Ci pytanie - dowiedziałeś się ??? nie ,a dlaczego ??? bo czasy kiedy mógłbyś się dowiedzieć minęły, teraz nabija się wejścia na portal i czyta głupoty! sam probowałem kilka razy coś się dowiedzieć i prosić o porady i co - pstro ! same wymądrzania od pseudo fachmanów! sam też sobie teraz nabiłem jedno wejście niech mi to będzie wybaczone zyczę powodzenia! DB

Autor: Kocisko  godzina: 13:11
Mam Howa Hogue Green 223R. Spust i regulację zostawiłem oryginalne. Nie przeszkadza mi to bo właściwie nigdy nie uzywałem przyśpiesznika. Natomiast rozmawiałem z człowiekiem który ma kilka modeli Howa i powiedział mi iż jest pewną regułą że spust w Howa, po regulacji, po iluś tam strzałach powraca do stanu pierwotnego. Ile w tym prawdy nie umiem powiedzieć. michallo Ja ze swojego karabinka jestem zadowolony.Zamek pracuje lekko i cicho. 3 pozycyjny bezpiecznik , przy pewnym wyczuciu w kciuku, pracuje bardzo przyzwoicie i dość cicho. Przy czym nie jestem pewny na ile mozna polegac na moich opiniach w ww kwestiach . Z tego co widzę moje podejście do broni znacząco się rózni od prezentowanego przez wielu kolegów choćby na tym forum. Dla mnie sprawa prosta-strzela, trafia=ok.

Autor: huskys  godzina: 13:19
Ad:Ksawer,w momencie kiedy otwierałem ten wątek i potem pisałem nie było jeszczeTwojego wpisu i dlatego tak wyszło w retoryce:) ad:tecumseh to co opisałem wyżej jest najszczerszym moim doznaniem i doświadczeniem i naprawde nie bronie Ci Kolego czytać"głupot"i nabijać sobie wejścia. DB

Autor: Status_graphite  godzina: 17:52
Julian Na pewno nie wyregulujesz do czułości przyspiesznikowego spustu typu dotknięcie palca. Sam wyregulowałem do poziomu który pozwala mi na precyzyjne strzały na odległościach myśliwskich.

Autor: NIEDZIAŁ  godzina: 22:53
Mam Howe po przeróbkach tz spustu około 0,560kg lufę zjechaną do19mm a co za tym idzie waga mniejsza o 0,9kg w laminacie. Mam ją dwa lata piękne skupienie ładna praca zamka, spust ciągle ten sam na rogaczu lisie 100 czasem zdarzy się 99,98 ale to z winny strzelca. Zastanawiam się nad sprzedażą ponieważ chcę iść dwie półki wyżej (kepller). pozdrawiam NIEDZIAŁ

Autor: dj261  godzina: 23:52
Kolego Pawel1234 piasałem o nowej CZ kolegi z koła , która miała może tydzień Faktem jest ,że jednostka była bez przyśpiesznika z tąd te porównanie A co do celności no to faktycznie kolega ma racje gdy pisze o strzałach na 100m czy 200m i ciężko by było roztrzygnąć która bron jest lepsza Mi osobiście brak krzyśpiesznika w Howie nie jest problemem ale każdy ma swoje gusta i może mieć inne zdanie na ten temat