Wtorek
30.11.2010
nr 334 (1948 )
ISSN 1734-6827

Myśliwskie akcesoria



Temat: Co wybrać sztucer czy kniejówke

Autor: artek202  godzina: 00:41
Nie płaskotorowy na dystans 200m????????? No to mamy zawodowego snajpera:)

Autor: baca1051  godzina: 08:53
ja mialem ten sam problem. kupilem srut i kule....pozniej sprzedalem sztucer i zakupilem kniejowke 7x65r...z kazdej broni bedziesz polowal zastanow sie co ci bardziej odpowiada...

Autor: Łupur21  godzina: 10:02
dziku123 Nie masz racji co do 30-06, ten kal. obala lepiej, daje dobre farbowanie ( zwierzyna w zasadzie zostaje, bez względu czy czarna, czy płowa ), mam trochę broni, w tym także np. sztucer w 7x64 i osobiście widzę tu różnicę ! Tuszy, aż tak nie niszczy - to więcej mit, a wszystko zależy z jakiej amunicji strzelasz i z jakiego dystansu. Lisy strzelone z bliska patroszy na miejscu, to fakt, ale na dalszy dystans jest ok ! Na ok 180 m ma min. opad - co jest raczej dla mnie zaletą, a nie wadą. Oczywiście tego kal. nie polecam dla tzw. cienkich w uszach, bo przy lekkiej wagowo broni - np. przy kniejówce Merkla SL II - ma kopnięcie, i dla osób o malej wadze ciała stanowi to problem. Mocny, dobry kaliber, i w zasadzie uniwersalny - potwierdza to ilość sprzedawanej broni w tym kal. na świecie oraz opinie zadwolonych użytkowników !

Autor: raTek  godzina: 10:03
tez polecilbym kniejowke sam mam odziedziczona po ojcu brno 502 12/30-06 ale gdybym ja kupowal wybralbym kulke 8x57JRS. z czasem dokupisz sobie kolego sztucer 6.5x55 / 7x64 i bedziesz mogl z niego polowac od wiosny do jesieni. jesien i zima zdecydowanie kniejoweczka :) w sumie zalezy na co polujesz.... ja np nie odpuszczam liskom, borsukom i jenotom ostatnio (po 7 miesiecznej przerwie od polowaczki - zerwane wszystkie wiezadla w kolanie - boczne i krzyzowe) strzelilem dwa liski srutem w odstepach po 20min a po ostatnim rudym minelo 40min i wylazl odyniaszek 58.5kg - dostal kulke Geco 11g. polowanie jakze udane a posiadanie kniejowki jakze uniwersalne :) polecam!!

Autor: Trojak  godzina: 10:15
raTek- to pogratulować!- Ale bez obrazy, co to za odyniaszek 58 kilo? DB.

Autor: lepor-a  godzina: 10:55
Kolego! Zdecydowanie popieram zakup kniejówki. Osobiście posiadam w kal. 7x65 i 20/76. Jestem z tej broni bardzo zadowolony. Latem zawsze masz w razie czego brenekę do poprawki, a zimą to i gruby zwierz i drobna, zależnie co podejdzie. Masa nie większa niż sztucera, a uniwersalność wspaniała. Pozdrawiam!

Autor: raTek  godzina: 12:35
ad Trojak dzieki za graty a odyniaszek spacjalnie napisany tak :) wiadomo ze to nie ODYNIEC :) celowo napisane lzej, milej - jak kto woli :) jeden powie ze odyniaszek inny wycinek - wazne ze wiadomo o co kaman :)

Autor: stażysta1  godzina: 18:43
ja preferuje polowania z zasiadki na lisy i dziki

Autor: myszak1982  godzina: 19:16
Również preferuje zasiadke przy nęcisku na dzika i lisa, poluje wprawdzie tylko 2 lata i to ze sztucerem, ale juz mnie denerwuje jak nocą lis mi sie kręci po nęcisku i nie mogę go złapać dokładnie w lunecie a tylko widać poruszającą sie szarą plame. Decyzja została podjeta i na wiosne zamieniam na kniejówke a sztucer tymczasowo zostanie sprzedany, choć docelowo będzie również w mojej szafie

Autor: Anna63  godzina: 19:30
Ad. Kuba G ja nie twierdze ze kniejówka jest zła. Tylko z mojej perspektywy był to nie przemyślany zakup po wielkim namawianiu doświadczonych doradzających. Kniejówka jest dobra na zasiadkę i zbiorówkę. Wszystko zależy co komu odpowiada i do czego. Ja rudzielce widuje sporadycznie, mimo że bardzo bym chciała na nie polować dla futra(jak to kobitka :-) ) ale, ale nawet który pojawi się w polu widzenia to nie na odległość strzału śrutem. Co do kalibru to 8 cóż ma wielka siłę wszystko co mój mąż strzeli pada w ogniu to fakt, co do mnie 7 też wystarczy.