Piątek
25.03.2011
nr 084 (2063 )
ISSN 1734-6827

Myśliwskie akcesoria



Temat: Silnik 2.5TD Pajero- prośba o poradę  (NOWY TEMAT)

Autor: Wojtek22  godzina: 11:22
Witam Kolegów. Pytanie do fachowców: Mam problem z silnikiem 4D56 - w tym przypadku jest to akurat L-200 '93 r. Chodzi o wałek balansowy. Uszkodzeniu uległa panewka, wałek tarł o blok silnika. rysy a na tyle poważne, że sama wymiana panewki i wałka niewchodzi w grę. Trzeba albo szlifować blok i większą panewkę, albo nowy blok, albo wręcz cały silnik. Słyszałem też gdzieś, że można dany wałek po prostu usunąć i odpowiednio wszystko zaślepić. Ta opcja interesuje mnie najbardziej, bo nie ukrywam cienko u mnie z kasa, ale kompletnie nie wiem co i jak. Doradźcie dobrze Koledzy, będę wdzięczny.

Autor: Patek  godzina: 12:41
Pytaj tu, tam fachowców więcej (www.forum4x4.pl/)

Autor: Wojtek22  godzina: 13:01
Pytam Kolego, pytam... Pytam wszędzie, gdzie mogę, bo sprawa jak zwykle w takich przypadkach jest pilna

Autor: CYJANEK  godzina: 13:16
Można zdemontować wałek i jak piszesz odpowiednio wszystko zaślepić. Taką informację przeczytałem na www.mitsumaniaki.pl Padał ją Zbyszek2, który zajmuje się naprawą naszych Miśków. Skontaktuj się z nim odnośnie szczegółów. Pozdrawiam i D. B.

Autor: Wojtek22  godzina: 15:54
Kolego Cyjanek, czy chodziło o Zbyszekm2? jeśli tak to chyba wiem o kogo chodzi. Dziękuję za namiar, tak myślałem o telefonie do niego.

Autor: Przemo76  godzina: 16:27
Jeśli jest to wałek wyrównoważający to spokojnie możesz go zdemontować i tak do najmniejdrgającychten silnik nie należy wzrosną na pewno drgania silnika gdyż kręci on się w przeciwną stronę niż wałek rozrządu i ma za zadanie właśnie wyrównoważac siły można w wielkim skrócie sie go pozbyć tylko na panewkach dobrze pozaślepiać otwory olejowe by reszta nie staneła powodzenia

Autor: CYJANEK  godzina: 18:06
Dokładnie, to ten sam Zbyszek :) Pozdrawiam i D. B.

Autor: RAF  godzina: 22:45
wytarcie w bloku byc może daloby rade napawać. Musi kolega pogadać z bardzo profesjonalnym zakładem spawalniczym.Nie z panem Heniem co dobrze spawa np kraty. Z racji na fakt że zapewne jest to żeliwo to sprawa wydaje się trudna. jesli by sie to udało to wtedy można myslec o dalszej regeneracji. Wiadomo że tego typu naprawa to rzeźba trochę w g.... ale w przemysle znam takie sytuacje gdzie awaryjnie spawano peknięte żeliwne bloki silników spawarkami wirowymi(pradu stalego) i dzialaly potem jeszcze dlugo