Poniedziałek
11.04.2011nr 101 (2080 ) ISSN 1734-6827 Myśliwskie akcesoria Temat: Malowanie korpusu lunety (NOWY TEMAT) Autor: Martes godzina: 15:14 Posiadam lunetę - polska myśl techniczna do której mam sentyment . Zachciało mi się poddać ją generalnej renowacji . O ile z wyborem optyka nie mam problemu o tyle mam problem z wyborem powłoki lakierniczej . Korpus lunety jest ze stali . Jaki rodzaj malowania wybrać aby efekt był najbardziej zbliżony do fabrycznego ? Czy malowanie piecowe to to samo co malowanie proszkowe ? Autor: wiktor71 godzina: 15:17 Jeśli to stal to może oksyda. Na gorąco zasadowa lub trwalsza brunira na zimno. bedzie o tyle pewniejsze że jakby co to nie bedzie sie farba łuszczyć wewnątrz osi optycznej po zmontowaniu. Zrobi to każdy rusznikarz. Autor: Martes godzina: 15:52 Niestety luneta nie jest oksydowana tylko malowana fabrycznie . Powłoka jakby emaliowana . Wyprodukowało ją PZO w 1981 roku . Autor: Trebron godzina: 16:28 Zeby pomalowac proszkowo to chyba trzeba lunete rozebrac na elementy, to znaczy ze trzeba do optyka, jezeli nie chcesz bawic sie w rozbieranie i zmniejszyc koszty to mozesz dac do lakiernika samochodowego, dobierze odpowiednia farbe wraz z utwardzaczem i po pomalowaniu i wysuszeniu w piecu lakierniczym bedzie jak nowa o w miare trwalej powloce. DB ! Autor: wiktor71 godzina: 16:59 Myślę że tak nie można. Sądzę że chodzi o Pantę... Malowanie po rozebraniu grozi tym że emalia czy to proszkowa czy natryskowa wejdzie w gwint a wiadomo że gwinty optyczne są bardzo drobne.Moze to skutkować problemem przy skręcaniu. Zabezpieczenie szkieł i malowanie lakierem dwuskladnikowym i wygrzewaniem w piecu zniszczy smary na gwintach,powietrze wewnątrz sie rozszerzy od ciepła a podczas studzenia powstałe podciśnienie wciągnie powietrze atmosferyczne zawierające pare wodna.Luneta bedzie zaparowywała wewnątrz. Nalezy chyba lunetę rozebrac i pomalowac tylko zewnętrznie, zabezpieczajac wnętrze przed proszkiem. Autor: pięta godzina: 17:20 Temat tu był poruszany na tym portalu. Sprawdź i poczytaj jakbyś nie znalazł : kup akrylowy spray czarny -mat zaklej okulary taśma malarska powlokę całej lunety z zewnątrz odtłuść ekstrakcyjną benzyną powieś na sznurku lub druciku i pomaluj sam natryskując lakier równomiernie i nie za grubo by nie ściekał dol. 30-35 cm przed malowaniem lakier trzeba wstrząsnąć w pojemniku do równomiernego jego rozmieszania !. Daj wyschnąć pierwszej warstwie . po dwu godzinach powtórz . Będziesz miał super pomalowaną lunetę po małych kosztach a nie kombinuj z malowaniem proszkowo bo zapłacisz za rozbieranie tej lunety tyle ,że ta stara Panta nie jest tego warta a wykonasz sam i będziesz miał satysfakcje ,że zrobiłeś dobrze ,dokładnie i tanio. Powodzenia DB Autor: wiktor71 godzina: 18:00 Kolego Pięta Taki lakier zejdzie np. przy odtłuszczaniu tubusu przy klejeniu pierścieni. Martes nic nie mówi że ma być tanio.dla kolekcjonera nie ma to znaczenia. Liczy sie efekt końcowy. Autor: Esem godzina: 18:43 płyn do czyszczenia broni zmyje lakier -gdybyś miał zamiar skorzystać z doradztwa pienty Autor: Hurry Skurry godzina: 19:09 Martes zleć malowanie lakiernikowi samochodowemu, jeśli znajdzie się taki, któremu będzie się chciało z czymś takim ,,pieprzyć'' i zrobi to od serca... odtłuścić, zmatować,okleić elementy,które nie będą lakierowane i jeśli nie ma wgnieceń ,,prysnąć'' cieniutko podkładem i polakierować ,,mokro- w mokro'' lakierem jedno lub dwu warstwowym, zostawić w kabinie bez włączania suszenia na 24h ... spray zostaw łobuzom na mury . DB. Autor: Martes godzina: 19:10 Ad. wiktor71 Dobrze sądzisz to Panta . Będzie rozbierana w całości . Jest więc okazja ją pomalować . Chcę jednak aby wykonane było to PROFESJONALNIE. Chodzi mi o efekt końcowy zbliżony do fabrycznego . Majsterkowanie mnie nie interesuje. Optyk sugerował mi malowanie piecowe . Jak na razie nikt mi nie napisał czym różni się malowanie piecowe od proszkowego . A może jest to to samo ? Autor: pięta godzina: 21:03 Kolego " Martes " napisałbym Ci to jednym zdaniem czy to o co pytasz jest to samo ale...zapytaj "f a c h o w c o w " jest tu ich dużo na tym portalu pozdrawiam DB Autor: Martes godzina: 21:59 Ad : pięta Dlaczego tego nie zrobiłeś do tej pory ? Pytanie zadałem na samym wstępie . Czyżbyś chciał mnie w ten sposób ukarać za to , że nie tylko twoje zdanie w tej sprawie śmiem brać pod uwagę ? Autor: borowik godzina: 23:50 Firma PZO Warszawa, dawny producent Panty, istnieje. Kiedyś, nie wiem czy obecnie, prowadzili naprawy sprzętu optycznego. Moze im zlecić cały remont z malowaniem korpusu włacznie? |