Wtorek
19.04.2011
nr 109 (2088 )
ISSN 1734-6827

Myśliwskie akcesoria



Temat: 30.06 REMINGTON Accelerator  (NOWY TEMAT)

Autor: macro  godzina: 16:37
Witam Po zmarłym koledze myśliwym mojego dziadka wpadła mi paczka takich oto kulek :) Wyglądają ciekawie z tego co mi wiadomo są zabronione wiec się z nimi żegnam. Ale chciałbym się o nich dowiedzieć czegoś wiecej może macie jakieś doswiadczenia z takimi nabojami ;] Pozdrawiam M.

Autor: macro  godzina: 16:37
zdjecie nr 2

Autor: macro  godzina: 16:38
zdjecie nr 3

Autor: macro  godzina: 16:43
zdjecie nr 4

Autor: macro  godzina: 16:45
zdjecie nr 5

Autor: TJ64  godzina: 17:36
Jak masz 3006 to pożegnaj się z nimi na strzelnicy. Jak będą dobrze latać to zawierusz ze trzy na koziołka. :-)) DB.

Autor: macro  godzina: 17:49
Tak wlasnie posiadam 30.06 w polautomacie Winchestera ciekawy jestem waszych doswiadczen wlasnie z taka amunicja jak ona lata DB M.

Autor: KubaG  godzina: 18:02
macro - to jak lata, to się przekonasz, ale ja bym z tego nie strzelał do zwierza ... jest to BARDZO szybki pocisk - ponad 4000fps tj. 1200ms

Autor: futer  godzina: 19:15
Dla mnie ta amunicja jest nie za bardzo legalna i jakoś bardzo bym się nią nie chwalił. Proponował bym wypuścić je na strzelnicy i nie zabierać na polowanie.

Autor: kristofferp  godzina: 19:34
ktoś kiedyś pisał, że sarna tym strzelona wygląda jak by weszła na minę. Nie wiem dlaczego bo 22-250 nadaje kuli 55grain włsnie te 1100-1200m/s i jest rutynowo używany do polowań na kozły na 150-200m. DB.

Autor: Kobczyk  godzina: 20:14
"Samobójców" tutaj nie brak, oj nie brak, i tak - według Ustawy o B i A, a zgodnie z jej art. 10 ppkt: 6. Zabronione jest posiadanie amunicji szczególnie niebezpiecznej w postaci: ............. 3) amunicji z pociskami podkalibrowymi, z płaszczem lub elementem wiodącym wykonanym z tworzyw sztucznych, z wyłączeniem amunicji przeznaczonej do strzelania z broni gładkolufowej; A "uprzejmych" w tym kraju nie brak, wśród uczestników tego forum też. Także więc, uważajmy kiedy, gdzie i komu oraz czym się "chwalimy", bo pozwolenie stracić łatwo - a odzyskać trudno, oj bardzo trudno. Dlaczego tak demoluje - prędkość, pocisk prawdopodobnie jakiś "standardowy" półpłaszcz 5,6 - materiały i konstrukcja nie dobrane specjalnie do tej prędkości i energii nadawanej przez ładunek prochowy, prawdopodobnie brak wymaganej stabilizacji na torze lotu (sabot może nie nadać wymaganej liczby obrotów, aby zapewnić pełną stabilizację w locie), długość i waga pocisku, skok gwintu, itp. W przeciwieństwie do 22-250, który od początku do końca (broń i amunicja) został zaprojektowany i wykonany do tego kalibru i zadań jakie ma do spełnienia.

Autor: ANDY  godzina: 20:47
22-250 z pociskiem 55 grain jest jednak wolniejszy - 3680 f/s w stosunku do 30-06 Accelerator 55 grain który ma 4080 f/s. Jako ciekawostka - istnieje też 30-30 Accelerator - 3400 f/s oraz 308 Accelerator mający 3770 f/s z pociskiem SP i PSP wyłącznie 55 grain . Mogłaby by być to ciekawa alternatywa do polowania na lisy . Szkoda ,że nie wolno u nas jej używać. DB

Autor: kristofferp  godzina: 21:16
prawdopodobnie policja życzy sobie, aby na płaszczu pocisku był nacięty gwint ( dla lab. kriminalogicznego ) a sabot tego nie daje !!! DB.

Autor: Kobczyk  godzina: 22:01
Dla policji, ważniejsza jest łuska - dlatego są odstrzeliwane, przed sprzedażą, plombowane i deponowane we właściwym KWP, w/g miejsca posiadacza broni.

Autor: mathias  godzina: 23:23
Brak jest możliwości identyfikacji wystrzelonego pocisku w przypadku przestępstwa lub wypadku - tym prawdopodobnie kierował sie ustawodawca . Pozdrawiam DB