Niedziela
15.05.2011
nr 135 (2114 )
ISSN 1734-6827

Myśliwskie akcesoria



Temat: Luneta do polowań i na dalekie strzelanie .  (NOWY TEMAT)

Autor: Daniel1980  godzina: 15:06
Koledzy . Mam zamiar wkrótce zmienić szkło na swoim varmincie na takie ,żebym mógł postrzelać też na strzelnicach na 400 - 600 m . Jednak szkiełko będzie musiało mi też służyć do polowań nocnych , dlatego luneta musiała by mieć też dobre światło . Zastanawiam się jakie parametry musiała by mieć taka luneta i jaki krzyż (napewno z podświetleniem punktu) by to wszystko pogodzić . Skłaniał bym się do optyki Swarowski , S&B , IOR, NF , jednak nie wiem czy ta ostatnia nadała by się na nocne polowania . Wygospodarowałbym może z 8 tys . zł na optykę chyba ,że sprzedam Doctera to ok 10 tys. Zależy od humoru Żony :) Skłaniałbym się ku nowej optyce , ale jakby trafiła się okazja zamienić Doctera na coś uzywanego w bdb stanie z dopłatą to też by było wyjście .Nie spieszy się jednak i chcę dokładnie rozeznac się w temacie licząc na opinie kolegów , szczególnie dot. parametrów przydatnych do w.w. przeznaczenia . Pozdrawiam , D.B.

Autor: kristofferp  godzina: 15:51
jak do polowań i na dalekie strzelanie, to nie na polowania nocne! Najłatwiej pododzi rogacze/lisy i strzelnicę na 400 - 600 m. Schmidt ^ Bender 4-16x50 ( seria Precision Hunter ) jest dobry. Ważny dobór siatki. P3. Są i inne i lepsze ale piekielnie drogie Schmidt ^ Bender PMII 5-25x56, Zeiss 6-24x56. DB.

Autor: KubaG  godzina: 16:17
Daniel1980 - jak poszukasz to kupisz podświetlanego Zeissa 6-24x56 w PL za około 8.5kpln.

Autor: Daniel1980  godzina: 21:41
ad. kristofferp "jak do polowań i na dalekie strzelanie, to nie na polowania nocne!" Widzisz , a ja myślalem ,że jak coś z górnej półki wybiorę do dalekiego strzelania to będe widział przynajmniej to co w Docterze 3-12X56 z ktorym aktualnie poluję w nocy .

Autor: Artur M  godzina: 21:46
Od kilku miesięcy używam Zeissa Victory Diavari 6-24x56 i według mnie wypada naprawdę dobrze w nocnych polowaniach. DB

Autor: hk74  godzina: 22:33
zgadzam się z ArturemM. mam taką optykę z siatką rapid-z7 na swoim trg i mogę potwierdzić, że sprawdza się równie dobrze na strzelnicy, na dystansie nawet 800m, jak w łowisku. jedyna modyfikacja ww. lunety, którą mógłbym polecić, to "dołożenie" kominków balistycznych (koszt ok. 100€), bo nie wszystkie lunety dostępne na naszym rynku je mają.

Autor: napomyka  godzina: 22:39
Proponuję taką kolejność: 1) S&B PM II 5-25x56 jak najbardziej nadaje się na polowanie nocne. Przy powiększeniu x 8 wypada lepiej niż np. S&B 2,5-10x56 Klassik. 2) Zeiss Victory Diavari 6-24x56 oczywiście sprawdzi się również bardzo dobrze. 3) Niektórzy chwalą też IORa 4-28x56, ale nie miałem okazji popatrzeć przez niego w nocy. 4) W NF podświetlony jest cały krzyż, a nie sama kropka, NXS 8-32x56 w nocy porównywalny jest do Doctera. Wadą tej serii jest utrudniona regulacja podświetlenia w terenie, gdyż wymaga użycia śrubokręta. Pozdrawiam. Darzbór.

Autor: młody łowca  godzina: 23:08
zeiss victory diavari 6-24x56 FL T* zdecydowanie :)

Autor: Szakal  godzina: 23:59
Jeżeli masz kolego dobry wzrok, to polecam Nightforce 8-32x56 lub 12-42x56 z siatką ch 3 , kropeczka niewiarygodnie mała.W tym modelu akurat jest podświetlana sama kropka, ciekawym krzyżem jest też NP-2DD.Na miejscu kolegi uśmiechnąłbym się do żony i poszukał Schmidt & Bender 12.5-50x56 (www.schmidtundbender.de/index.php?option=com_content&Itemid=105&id=66&task=view) naprawde super luneta i wbrew opiniom można ją znaleźć śmiało poniżej 10tys , przy odrobinie szczęścia myśle że i 8tyś wystarczy.Osobiście używam Swarovskiego 6-24x50 z krzyżem tds-4i, ale uważam ze do strzelania na 500metrów + zdecydowanie lepsze będą nitki,lub mildot, mlr itp powodzenia przy zakupie i przy ewentualnych pertraktacjach z ładniejszą połówką :)