Poniedziałek
19.09.2011
nr 262 (2241 )
ISSN 1734-6827

Myśliwskie akcesoria



Temat: Skoda Yeti

Autor: Filip z Konopii  godzina: 06:19
Kol. Makas Kup sobie Suzuki Jimny ,nawet nowe (ok. 55 tys plnów) i będziesz miał problem rozwiązany. Po co kombinować z Yeti za stówkę i z silnikiem diesla który spali dychę ,tym bardziej że to duże auta a awaryjność jak to w Skodach zapewniona. Nie wiem czy Duster daje rady ale wiem jedno , że żadnych Francuzów i żadnych kooperacji z nimi też nie chcę na oczy oglądać. Może komuś wydawać się że nie mieści się w kabinie Jimnego ale powiem że zrobiłem przez 3 lata 100 tys i po drogach i autostradach również ale jeśli się komuś spieszy to niech sobie ma 2 autka z Porsche włącznie To moja subiektywna opinia i to wszystko.

Autor: Makas  godzina: 17:41
Kol. Filipie, Yeti tudzież Octavię Scout mogę kupić jako samochód służbowy (zbliża się czas wymiany samochodu, który użytkuję w firmie) - w ten sposób osobiście nie zapłacę za niego ani grosza. Na mniejszą lub większą terenówkę jako auto służbowe nie mam szans więc zacząłem kombinować właśnie w ten sposób ... Pozdrawiam

Autor: MARS  godzina: 18:08
Tutaj (www.auto-motor-i-sport.pl/testy/test-porownanie-Skoda-Octavia-Scout-Yeti-8446.html) masz porównanie obu choć pewnie już czytałeś. Ja jeżdżę O II ale zwykłą i generalnie gdybym miał napęd na drugą oś i ciut wyższy prześwit jak w scoucie to na moje warunki by wystarczyła. Jedyne co mi trochę wadzi to wysoka burta bagażnika. Kiedyś jeździłem kombiakiem astrą jedynką i było zdecydowanie wygodniej dzika wrzucić niż tu.

Autor: Krzych  godzina: 19:44
@ Filip z Konopii A tą awaryjność skód to znasz z autopsji czy plotek. Na cztery, które do tej pory użytkowałem, a nawet pięć, bo fabią jeździ córka, miałem tylko raz problem ze szczelnością układu klimatyzacji. Serwis wymienił całą klimę i było po sprawie. żadnych awarii w silniku czy zawieszeniu. 2.0 TD CR 140 KM w automacie pali na szosie 4,5 l/100 km. Pewnie w terenie może skotłować i 10. Ale Twój jimny pali tyle benzyny. Wiem co mówię, bo mam ignis z identycznym silnikiem jak jimny i na szosie rzadko kiedy schodzi poniżej 6,5. Kolega, który ma jimny mówi, że należy do tego dodać jeszcze litr. @ Makas W układzie jaki masz to yeti jest niezłą opcją. Pozdrawiam Krzych