![]() |
Piątek
04.11.2011nr 308 (2287 ) ISSN 1734-6827 Myśliwskie akcesoria Temat: pocisk Barnes (NOWY TEMAT) Autor: weaterby godzina: 18:01 Mam pytanie koleżanek i kolegów ! A właściwie kilka! czy ktoś używał pocisków tej firmy?! Jak się zachowują w tusz (zniszczenia)?! Autor: Marek Biały godzina: 18:39 A których dokładnie? Autor: specmisiek godzina: 19:00 Kol. Marek Biały - Pewnie chodziło mu o wszystkie ;-) To będzie pytań nie kilka a kilkanaście:-). Kolego weaterby - osobiście mam niewielkie doświadczenie bo jedynie czeski Barnes Triple Shock-strzeliłem do lisa i to jeszcze tak niefortunnie że mi zwiał:-( Mogę się jedynie domyślać że zniszczenia tuszy nie były wystarczające dla lisa :-) (7x64-a lisy przecież odchodzą czasem nawet po 9,3) A poważniej to dużo zależy od miejsca trafienia...Napisz w google i poszukaj-są świetne filmiki reklamujące działanie pocisków Barnes-a w bloku żelatyny i w tuszy zwierzyny płowej...Pamiętaj tylko że to reklama;-) Rzeczywistość może być odrobinkę inna :-) Pozdrawiam Autor: KubaG godzina: 19:44 weaterby - Barnes TSX/TTSX się bardzo dobrze sprawuje w kalibrach .223/.243/7x64/30-06/8x57JS/9,3x62 - kilku Kolegów i ja używam je już jakiś czas i jesteśmy bardzo zadowoleni. Wszystko we własnych elaboracjach. Autor: pniewa godzina: 20:48 tsx 11,7g w 3006 - zabił lisa bez problemu ttsx 160 gr w 7x64 - po trafieniu sarny pod kątem prostym, z płuc nie zostało nic, galareta, po trafieniu na kulawy sztych poszła ok. 40m, a przestrzał wyglądał jak po fmj dalszy test w 3006, po wystrzeleniu megi :) |