Sobota
21.01.2012
nr 021 (2365 )
ISSN 1734-6827

Myśliwskie akcesoria



Temat: ogrzewacz

Autor: Wojciechus  godzina: 01:28
Zippo. Dostalem pod choinke z ladnym grawerem na dodatek :) benzyna tez Zippo. Po pelnym tankowaniu grzeje cholernie dlugo, dluzej niz 12h. W woreczku jest cieply, ale ogien nozna poczuc po wyjeciu. Tak jak napisal Kol. Wojciechowski. Zippo to taki Iphone wsrod grzalek i tez jest drogi. 2x tansze i bardzo chwalone sa ogrzewacze benzynowe Herbertz'a - ino oryginalne. Co do smrodku, to owszem - czuc benzyne , ale spodziewalem sie czegos gorszego, dlatego po odpaleniu bylem mile zaskoczony. Heneralnie spoko zabawka. Bardziej wydajnych ogrzewaczy nizli benzynowe sie nie znajdzie. No chyba, ze ktos tegularnie pali sobie ognisko... ;) mam rowniez weglowy i nie polecam. Trzeba pilnowac ognia, pachnie tez nie najlepiej. DB!

Autor: No_idea  godzina: 16:07
Łeniu - mam takie i nie są złe choć to nie najdroższy sort. Lepiej działają z bateriami alkaicznymi 1,5V niż aku 1,2 V. Kupiłem w jakimś sklepie myśliwskim za ok 140 zł. W tym sezonie jeszcze nie musiałem używać ale pewnie dlatego że nie ma zimy no i mam inne gumiaki znacznie cieplejsze niż te z zeszłego sezonu. Ogólnie działa to tak że nie wychładzasz stopy choć kupując miałem nadzieję ze to będzie efekt jak stąpanie po ogrzewanej podłodze, niestety nie ale i tak warto mieć w zapasie bo nie zajmuje miejsca.