Sobota
21.01.2012
nr 021 (2365 )
ISSN 1734-6827

Myśliwskie akcesoria



Temat: kaliber broni

Autor: Frycmt  godzina: 00:15
db 308w i 9,3x62 w wydaniu blaser r93 od kwietnia do sierpnia polował bym z 308 od byków do końca sezonu i zbiorówki z 9,3

Autor: radziu las  godzina: 00:39
AD. Yogi "czy Oryxa Normy i nic Wam nie rozerwie...." Zauważ kolego, że w swoim poście zaznaczyłem, iz wiele zależy od rodzaju pocisku, wymieniłem także Oryxa jako kandydata na rozwiązanie problemu. Co do drewna, stopki itd, na pewno masz rację, odpowiednio dobrana osada ułatwia prawidłowy skład a to minimalizuje skutki odrzutu, ale napisałem, że dla mnie nie ma on znaczenia, jednak widywałem strzelców, którzy najpierw za wszelką cenę nabywali armatę, a potem kurczyli się i pudłowali, bo instynktownie obawiali się sporego huku i odzutu przez co pojawial się u nich odruch obronny. Lepiej zatem pomysleć o tym zawczasu i przed zakupem armaty w miarę możliwości postrzelać z tego kalibru na strzelnicy. Pisze o tym km40 i ma absolutną rację. Ad Specmisiek przy złym trafieniu nawet 9,3 potrafi dać niedużo farby.... Sam widziałem. Oczywista oczywistość, zdarza się że nawet po moim ukochanym .30-06 nie ma ani trochę farby, szczególnie ma to miejsce wtedy gdy.... nie trafię :-) Pozdrawiam serdecznie

Autor: specmisiek  godzina: 06:21
radziu las - masz rację... Jak widać rośnie liczba zwolenników jak największych kalibrów... Ja nic nie mam do duzych kalibrów... Gorzej jak ktoś nie trafia dobrze z małego i uważa że jak kupi ten "właściwy" to już będzie dobrze.... Zwierz się wywróci nawet po złym trafieniu... A to tak nie działa...Chyba.. Albo ja już za stary jestem?... Pozdrawiam

Autor: Hubert C  godzina: 09:22
30-06, a co??? ;) A tak na poważnie. Jeśli umiesz strzelać, a nie kręci Cię strzelanie sportowe na strzelnicy to w Twoim przypadku optymalny by był 243. Jeśli natomiast jesteś kiepskim strzelcem to 7x64, 308, 30-06; któryś z tych. Rzecz gustu który. A jak kręci Cię strzelanie sportowe to i tak dokupisz 222/223. ad mastalerz Ja byłem świadkiem sytuacji w której myśliwy przyniósł do sklepu pudełko po nabojach bo nie wiedział jaki ma kaliber i jakich kul używa... Dał sprzedawcy pudełko i powiedział "takie same" - poważnie. sytuacja z życia wzięta... :/

Autor: strzelec-11  godzina: 10:35
Kaliber uniwersalny 3006, mam poluję ostatnio byk 143 kg po EVO droga ucieczki 50m. Po strzałach od warchlaka do odyńca odejście max 60m. Ale ostatnio strzelałem z 8x57 i byłem mile zaskoczony jak ładnie kładzie kula w tym kalibrze. Mam 7x64, przyjemny strzał ale mało farby, DB

Autor: yogy  godzina: 21:52
radziu las Ale ja nie do Ciebie personalnie ;) Ogólnie tylko. Bo jak ktoś mi pisze, że .30-06 kopie, to mi się słabo robi... Najlepsi są ci, co to uważają, że .30-06 rękę urwie, a i płuca odlecą jak się człowiek niedokładnie złoży, a polecają 9,3x62 ! No bo to już nie kopie... Wtedy nasuwa mi się myśl - naucz się składu i nic nie kopnie... ludzie strzelają z .375 H&H, z .300 Weatherby Magnum, .338 Lapua Magnum i żyją.. ale nie ! .30-06 urywa ramię i jeszcze ze zwierza mielonkę robi ! To jest po prostu powielanie głupoty i nieprawdy.

Autor: radziu las  godzina: 23:18
Ad Yogy dokładnie tak to zrozumiałem- jako nic osobistego, i w 100% się z Tobą zgadzam. Nie jestem broń boże żadnym wielkim znawcą, raczej entuzjastą i amatorem. Sam o wiele rzeczy pytam doświadczonych i mądrych kolegów, ale fakt jest taki, że w naszych łowiskach pokutuje mnóstwo mitów, półprawd i obiegowych opinii na bardzo różne tematy, a broń, kalibry, długość luf czy grubość śrutu (loftki!!!) to sztandarowe przykłady. Do tego dochodzi jeszcze efekt tzw MOJSZOŚCI z radością uprawiany przez grupę myśliwych, którzy uważają że wysoki status materialny załatwia wszystko i zastępuje myślenie. Ad WN - jako twórcy wątku Podsumowując naszą dyskusję, każdy kaliber wymieniony przez Kolegę, oraz te dołożone przez innych będzie dobrym wyborem, a możliwość doświadczenia strzału z kalibru o jakim myślimy, daje nam najlepszą wiedzę na jego temat, bo wynika ona z własnych doświadczeń . Zatem jeśli przykładowo bliżej interesuje Kolegę 8X57JS i .308 WIN to należy poszukać ludzi, którzy ich używają i namówić na wycieczkę na strzelnicę. Nie da to odpowiedzi na wszystkie pytania, ale pozwoli osobiście zweryfikować wiele mitów, jakie krążą. Pozdrawiam DARZ BÓR