Środa
01.08.2012nr 214 (2558 ) ISSN 1734-6827 Myśliwskie akcesoria Temat: Hornady SST (NOWY TEMAT) Autor: irek1208 godzina: 08:06 Chciałbym poznać opinię kolegów na temat tego pocisku jak zachowuje się w tuszy zwierzyny celności Autor: Varmint308 godzina: 08:14 Celność musisz na pewno sprawdzić na swojej broni. Dla mojeje CZ Varminta nie ma chyba celniejszej fabrycznej amunicji. Zachowanie w tuszy.... - różnie. zależy gdzie trafisz. Jak na kości to działą trochę destrukcyjnie, ale ammo polecam Autor: Tumak vel. młody kominek godzina: 08:22 Ja mam bardzo złe doświadczenia (7x64). Amunicja co prawda celna i powtarzalna ale zwierz idzie bardzo daleko, słabe obalanie i do tego zdarzyły mi się 2 niewypały z jednej paczki. Każdego dzika praktycznie musiałem szukać, jednego znalazł kombajn w polu rzepaku. Zmieniłem na RWS ID classic i jest niebo a ziemia - strzelasz, jak trafisz to leży ;) nie wezmę więcej hornady do ręki, chyba że na strzelnicę. pozdrawiam DB Autor: specmisiek godzina: 14:25 A te doświadczenia z 7x64 to chyba elaboracja? Może zła elaboracja= złe doświadczenia? Pozdrawiam Autor: Tumak vel. młody kominek godzina: 14:48 nie nie, oryginalne naboje Hornady, zakupione w całej, nienaruszonej paczce w sklepie. Później od kogoś również usłyszałem o przytrafiających się niewypałach. Zaraz po zakupie pierwszej paczki (zrezygnowałem z nich jakoś po 3, wtedy miałem niewypały) jak pokazałem te naboje koledze na zbiorówce to pokręcił głową i stwierdził: "od tego się nie kładzie" no ale oczywiście człowiek zapatrzony w reklamę i zachwalania sprzedawcy sam musiałem spaprać parę dzików zanim rzuciłem tym w pierony. Dodam że mój sztucer głęboko zbija spłonkę, bo to również porównywałem z innymi jednostkami. Nie chcę robic tutaj antyreklamy, może w innym kalibrze zachowuje sie ta kula inaczej. Dobra była jedynie na sarny bo nie niszczyła tuszy - przebijała jak szpikulcem, sarna odbiegała kawałek ale tusza była ok. Tata mi nie wierzył że ta kulka sie nie nadaje do niczego, zawsze był komenarz: aaaaa spie.......łeś strzał, dopóki nie przyniosłem mu specjalnie płuc i serca z dzika 100 kg (po wypatroszeniu), trafionego dokładnie w komorę (zbiorówka) - serce i płuca miały dziurkę o średnicy kciuka, żadnych skrzepów, wylewów i innych zniszczeń. Dobrze że sąsiad go trafił za ucho, bo dzik po moim strzale przysiadł i ruszył dalej. Nie przeżyłby tego ale znowu by trzeba było szukać Autor: Varmint308 godzina: 14:56 kol Tumak vel. młody kominek, czy Ty aby napewno mówisz o Hornady SST??? Autor: Tumak vel. młody kominek godzina: 15:10 dokładnie o tym hornady SST (www.hornady.com/store/SST/) Autor: Varmint308 godzina: 15:16 Nie wiem, widać w tym kalibrze zachowuje sięcałkiem inaczej. W 308 występuje przeciwieństwo tego co piszesz. Droga ucieczki max 50 m ( dziki ) kozły na miejscu. Obrażenia wewnętrzenę ogromne ( Lapua Mega 11,7gr robiłą duuużo mniejsze ) Pocisk baaardzo skuteczny... Autor: Tumak vel. młody kominek godzina: 15:23 Ja sam nie mogłem uwierzyć w nieskuteczność tego pocisku. Jak zaraz po zakupie pojechałem na strzelnicę i robiłem same ósemki i koniczynki to byłem wniebowzięty. Niestety do czasu ... Autor: Status_graphite godzina: 17:02 ad. Tumak vel. młody kominek Czy oni robią tą amunicję w 7x64??? Autor: WJarek godzina: 17:34 Niedawno był temat o tej amunicji... O, jest TU. (forum.lowiecki.pl/read.php?f=12&i=252413&t=252413) Autor: Jerzy 030 godzina: 20:23 Kol.Tumak. Naboj ktory opisujesz to napewno nie jest SST. SST to pocisk o cienkim plaszczu i miekkim rdzeniu, a w 7x64 dzik strzelony na komore nie pojdzie dalej jak 20-cia m. jesli kula na wejsciu nie trafi zebra. Jesli trafi na zebro a potem komora, lezy na miejscu, a wewnatrz z serca i pluc gulasz. Sarna strzelona na lopatke, to raczej pol Sarny, bo przeciwleglej lopatki nie bedzie. Twoj opis pasuje do tak zwanego pocisku zespolonego, czyli pocisku w ktorym plaszcz jest polaczony z rdzeniem. A i tutaj mamy rozne rozwiazania konstrukcyjne pociskow i nie wszystkie sa sobie rowne. D.B. |