Sobota
25.08.2012
nr 238 (2582 )
ISSN 1734-6827

Myśliwskie akcesoria



Temat: lornetka na noc

Autor: wn  godzina: 10:16
Kiedys uzywalem NIKONA, przy ksiezycu widzialem pomimo 10x powiekszenia. Ostatnio polowalem ze znajomymi z eschenbachami, trophy 10x50 i farlux 8x45 (?) - jedna i druga naprawde fajne. farlux ciut lepszy ale za drogi..., za trophy placil 1,5tys (?). ponoc zagazowana, ponoc szklana w srodku, ponoc 10 lat gwarancji ...

Autor: bartoszs  godzina: 14:57
A co ze starymi zeissami. Są dużo gorsze od WO? A jeśli wybiorę tę WO to lepiej 7x50 czy 10x50?

Autor: quattro  godzina: 16:43
jesli to ma byc lornetka na noc to 7, natomiast ja mam 10x56 i tylko taka uzywam w nocy tez dobrze widac jest bardziej uniwersalna bo i na koziolka lub byka sie przyda

Autor: marcingp  godzina: 17:19
wszystko zalzy od tego w jakim jestes wieku ,oko mlodego wiekiem mezczyzny tj.zrenica rozszerza sié po zmroku do okolo 7mm a wiéc wybór jest prosty 7x50 a dokladnie 50:7=7,14 wiéc ilosc swiatla w lornetce bédzie wykorzystana na maxa .Test tej lornetki jest na OPTYCZNE.PL

Autor: sowland  godzina: 18:15
ad.bartoszs miałem WO a od kilku sezonów mam Fuji .Osobiście wolałbym WO od wiekowego Zeissa który to niejednokrotnie przez te lata był wycierany rękawem albo papierem toaletowym /mówimy tu o szkłach/ do tego w starych lornetkach jest problem że jak przyłożysz mocniej do oczu to zaraz się przestawia.Następnie stara optyka nie posiada wypełnienia azotem co powoduje zaparowanie przy zmianie temperatury. WO akurat nie posiada żadnej z tych wad.Nie gdybaj tylko kup WO a będziesz zadowolony .Polecam 10x50 minimalnie może ciemniejsza ale za to dzieki 10x można dostrzec więcej szczegółów . DB