Środa
19.09.2012
nr 263 (2607 )
ISSN 1734-6827

Myśliwskie akcesoria



Temat: nowa luneta zmienna na noc

Autor: Tomek T.  godzina: 10:24
Przepraszam kolegę hombre40 za przekręcenie nicku. Oczywiście kolega zrobi jak uważa. Tylko nie wiem czy temat taki jest potrzebny skoro wszyscy wiedzą co to jest najwyższa półka, a tematy temu podobne były tu wiele razy wałkowane. Chylę czoła przed osięgnięciami z dziedziny nauki.

Autor: MariuszG  godzina: 12:02
Kolego, Sam od dłuższego czasumęczę się z identycznym problemem. Mam Zeissa Diavari 3-12x56 T. Nie jesr podświetlany i chciałbym zmienić go na podświetlany a przy okazji coś polepszyć jeśli chodzi o widzenie w nocy. Na dzień dzisiejszy wybrałbym chyba Zeissa HT, choć przez dłuzszą chwilę rozważałem tego Zeissa x72 ze szkłami FL. Jako ostatnią możliwość brałem pod uwagę Swarka Z6i lub Z4i oczywiście x56. O Swarku naczytałem się jednak sporo złych opinii o jakości wykonania. Innych nie rozważałem, choć jestem fanem Kahlesa. Zatem jeśli BARDZO zależy Ci na nocy to x72 FL a jeśli przeraża Cię myśl o jej gabarytach i wadze to Zeiss HT. DB M

Autor: Maciek1961  godzina: 17:44
hombre40 , Najlepiej jednak by było abyś za "jednym zamachem" miał okazję popatrzeć przez lunety,które ewentualnie bierzesz pod uwagę... To moja skromna rada. Dlaczego? Bo każde oko "widzi i patrzy inaczej" a marketingowy slogan,że HT jest najjaśniejsza można schować między bajki... Ostatnimi czasy porównywałem z Forumowym Kolegą właśnie HT z Z6i. Ja osobiście różnicy nie widziałem a sporo młodszy Kolega określił je jako "porównywalne" ze wskazaniem,że jednak Z6i jest ciut jaśniejsza... Oczywiście "test" odbył się sporo po zachodzie słońca. Muszę jeszcze dodać iż HT jest x56 a Z6i x50 i tym samym upada "mit" ,że czym większe światło tym luneta jaśniejsza....przy lunetach z "wyższej półki" chyba nie ma to już takiego znaczenia czy swiatło x56 czy x50.... Gdybyś miał kłopot z pozyskaniem lunet do testu to wystarczy zaprosić mnie na polowanie a chętnie je użyczę :) :) :)