Środa
19.09.2012
nr 263 (2607 )
ISSN 1734-6827

Myśliwskie akcesoria



Temat: Wabik na byki...

Autor: tomaszek1406  godzina: 15:37
ad jarekk67 kol.wiecej szacunku dla tak wspaniałego zwierza zasługuje na cos wiecej .na duże umiejętnośći wabiącego i pożądny wabik chyba że kolegi nie jest stać na zakup wabika ,to lepiej dac sobie spokuj bo można rozgonic piekne rykowisko. POZD.

Autor: haroldzik  godzina: 16:02
kol. tomaszek1406, Dalej się upierasz, że bez dobrego wabika dooopa z wabienia. Szacunek do zwierza to nie wynalazki za 4 stówy a mowa z jaką udaje Ci się z nim porozumieć. A do tego jak już powyżej koledzy wspominali potrzebne są predyspozycje gardłowe, słuchowe i lata praktyki. Najpierw na sucho bez wabika a później może być i nawet rura od odkurzacza czy sracza. Mam nadzieje, że Ty z swoim sprzęcichem nie rozgoniłeś byków po całej Puszczy Goleniowskiej.... DB

Autor: yogy  godzina: 19:43
tomaszek Rozumiem, że ja ze swoim starym Mauserem wz.98 nie mam co iść na polowanie na byka? Rozumiem, że bez ręcznie robionego kipplaufa od Franz'a Sodii z Ferlach nie ma się co pokazywać? Oczywiście Z6i na nim...

Autor: TomekŁobez  godzina: 20:57
koledzy wlasnie wrocilem z lasu :) koncert niesamowity i wrescie wywabilem byka na 50m ( wlasnie na róre recznie zrobioną o ktorej tomaszek sądzi ze mozna ją sobie wsadzic w d***) :D