Czwartek
04.10.2012
nr 278 (2622 )
ISSN 1734-6827

Myśliwskie akcesoria



Temat: nikon monarch - uniwersalna lornetka

Autor: wloochacz  godzina: 02:36
Pozzo, "On miał Steinera nighthuntera 8x56 a ja Monarcha 10x56. Ja widziałem wyraźne że to sarny a on tylko przypuszczał że to sarny." Akurat znam obie te lornetki i powiem Ci jedno - porównywanie tych dwóch lornetek to lekkie nadużycie... Porównaj sobie pole widzenia, transmisję, masę, itd. (www.optyczne.pl/porownaj.php?co=lornetka&ile=2&add0=646&add1=1267) Co do Twojego "testu", to i ja mam podobne obserwacje; mój kolega ma Svarowskiego SLC a ja Minoltę Activę. On zawsze się mnie pyta czy dobrze widzi, a ja zazwyczaj widzę więcej. Innymi słowy - patrzeć to trzeba umieć :) I żadna lornetka wszystkiego nie załatwi... Darzbór!

Autor: lepor-a  godzina: 10:43
Jeżeli Nikon, to proponuję model CF WP - żeglarski, ale w łowiectwie również bardzo dobry.

Autor: Pozzo  godzina: 17:29
Kolego Wloochacz. Masz rację że pod względem suchych danych technicznych Steiner nighthunter 8x56 bije zdecydowanie Nikona. Jednak w praktyce nie zawsze te lepsze parametry są istotne. Bo np. transmisja światła może być dużo lepsza w zakresie pasma czerwonego a w zakresie niebieskiego już minimalnie a nas interesuje właśnie pasmo niebieskie. Dla mnie osobiście dla rozpoznania celu nawet ze znacznej odległości ważniejsze jest powiększenie i kontrast obrazu niż sama jasność. Powtórzę jeszcze raz, w żadnej lunecie i tak nie zobaczysz więcej niż w tym Nikonie więc po co przepłacać.

Autor: wloochacz  godzina: 17:48
"Bo np. transmisja światła może być dużo lepsza w zakresie pasma czerwonego a w zakresie niebieskiego już minimalnie a nas interesuje właśnie pasmo niebieskie." Racja, tyle że akurat w tym zakresie wspomnainy Steiner ma bardzo dobrą transmisję czyli ok. 90%. Ile ma ów Nikon? Tego dokladnie nie idało mi się znaleźć, ale całkowitą sprawność optyczną ma zdecydowanie niższą - tak samo jak i cenę. A więc po co przepłacać? Po to, że ta lornetka jest po prostu lepsza - a najlepsza (dla mnie) jest potężna głębia ostrości w Steinerze (tzw. bla-bla marketing, czyli Sport AutoFocus), który zwłaszcza w nocy jest świetną sprawą. No, ale żeby to stwierdzić to trzeba z nią popolować - i fakt, nie każdemu pasuje owa głębia ostrości...

Autor: Trojak  godzina: 18:04
Można jeszcze spojrzeć na Burrisa 8x56- przez moje oczy był jakoś przyjemniej przyjmowany niż Nikon 8,5x56. Sam poluję z WO 7X50- może i waży, ale bez konieczności kręcenia na różnych dystansach, co w nocy jest moim zdaniem atutem. Dalej jak w powiedzeniu- widziały gały co brały. DB.

Autor: Gimli  godzina: 19:37
warto dopłacić i kupić 2 -3 letnią lornetke doctera?? a moze ktos z olsztyna jest kto poluje z nikonem żebym mógł popatrzeć ?? :D