Poniedziałek
28.01.2013
nr 028 (2738 )
ISSN 1734-6827

Myśliwskie akcesoria



Temat: ocena lunety Swarovski Z61 2,5-15x 56

Autor: Martes  godzina: 14:14
Ad . maciej.s Serwis Austriacki oddał ci lunetę z brudnymi soczewkami ? A może oddałeś lunetę do reklamacji u Polskiego dystrybutora i nigdy nie dotarła do Austrii?

Autor: maciej.s  godzina: 16:33
Nie wiem czy chce do tego wracac...Trochę mnie to nerwów kosztowało. Lunetę kupiłem u autoryzowanego dystrybutora w Polsce, w sklepie mysliwskim. Po spostrzeżeniu usterki zawiozłem broń do sklepu, gdzie luneta została zdemontowana. Sami zakładali, sami zdjeli. Bylo to w koncówce lutego 2012. Wysłali lunete do Austrii. Podobno za pośrednictwem polskiego przedstawiciela. 15 marca napisałem maila do fabtyki. Odpisalli ze jeszcze nie maja lunety. Zlokalizowałem Pana będącego polskim przedstawicielem zadałem pytanie czy trzymanie 2 tygodnie lunety w Katowicach przed wysyłka do Austrii to norma? Rzucono mi słuchawką. 26 marca znów napisałem do fabyki, czy może teraz już otrzymali lunetę, i kiedy mogę się jej spodziwewać. (wiadomo 1 kwietnia i poczatek sezonu w moim kole, trochę miałem prawo się niepokoić) Listy pisłałem po Niemiecku, zachowując bardzo spokojny i ugodowy ton. Pani Verena Haidegger odpisała mi (cyt oryginalny) : " Leider haben wir es noch nicht erhalten,wie gesagt,wir melden uns bei Ihnen !!!!!!!!!!!!." Ja rozumiem, jestem z Polski, ja rozumiem że drugi raz pytam czy mozę dostali moją lunetę, ale tyle wykrzykników? Najlepsze, jak wynika z listu Pani Verena obiecała że się odezwie jak tylko dostaną lunetę, co donośnie podkresliła. Oczywiscie to była nasza ostatnia korespondencja. Sklep po kilku prośbach i "sugestiach" odnośnie rozwiazania tego problemu, obiecał na połowę kwietnia zwrot lunety. Kiedy to dokładnie nastąpiło nie pamiętam. Ale było po terminie, bo kolega Radca Prawny napisał stosowne pismo. Nie chciałęm się ciągać po sądach wiec odpusciłem. Luneta była w Austrii bo wskazują na to papiery w pudełku. Tak jak napisałem w lunecie nie ma paprocha ( który ogromnie denerwował przed naprawą) ale za to szkła od wewnątrz tubusa są brudne. Powiem wiecej, łatwo zlokalizować kto naprawiał tą lunetę bo zostawił swoje odciski :) Aha, przez kilka miesiecy wystepowało denerwujące zawieszanie sie elekroniki. np w podswietleniu dzien, noc była taka sama jasność kropki (najmocniejsza). Nie mozna było tego zmienić. Samo ustąpiło. Martes, chciałeś to opisałem. DB M.

Autor: Kordelas  godzina: 16:38
Prawda jest też taka, ze im wiecej różnego rodzaju "innowacji" tym ryzyko awarii większe. Im prostszy tym mniej zawodny sprzęt.

Autor: SPOKO  godzina: 17:12
Mam już ponad 4 lata. Kaliber 30-06. Luneta super a pokrętło balistyczne nie wykorzystane. Broń przestrzelałem do 400metrów. Strzelam amunicja Lapua mega 12g jak na razie luneta spisuje się dobrze. Czy znów bym kupił? Duże pieniądze a widzę ze Koledzy mają o połowę tańsze i też mają wyniki i też sobie chwalą. I mają mniej stresu z posiadania.