Czwartek
10.10.2013
nr 283 (2993 )
ISSN 1734-6827

Myśliwskie akcesoria



Temat: czwarta sztuka broni w szafie

Autor: quattro  godzina: 07:31
proponuje kupic 9 tylko w dwutakcie, niewiem dlaczego koledzy chodza po krzakach na zbiorowce ja zazwyczaj stoje na stanowisku :)

Autor: hanys  godzina: 08:36
A może trzeba by zacząć od tego co kolega ma w łowisku? i jaką formę polowania preferuje? Z podchodu? z zasiadki? Strzela kolega dobrze...z daleka ,z bliska ....zające,czy jelen..teren trudny ,wielogodzinne podchody...czy spacerek po parku z przewagą dzemki na ambonie? I na koniec a co się koledzepodoba?

Autor: Moose1  godzina: 09:43
Ad hanys No właśnie wszystko mi się podoba :) A jeżeli chodzi o zwierzyne w łowisku, to: 1. Z drobnej w sensownych stanach tylko bażant, kaczki jak na lekarstwo (jeden zapuszczony staw), kuropatwa była, zając w odwrocie. Biorąc to pod uwagę to dodatkowa dubeltówka nie bardzo ma sens 2. Z płowej tylko sarna. Pojawił się daniel, ale w odstrzałach go nie ma. Jeleni nie ma w ogóle. 3. Dzik jest i jest go sporo - obecnie główna zwierzyna w łowisku. Umiejętności strzeleckie przeciętne, strzelam maks w okolicach 100 m. Na większe odległości nie czuje sie komfortowo. Poluję i z podchodu (ale teren nie jest trudny), i z ambon - drzemka jak najbardziej :) Bardzo lubię polowania zbiorowe. I ponieważ jest jak jjest to trudno mi sie zdecydować :( Ale jak pisałem, zakup to dla mania nie z prawdziwej potrzeby

Autor: Bebs  godzina: 09:45
Skoro napisałeś, że śrutówki nie masz gdzie wykorzystywać to dubeltówki, boki, kniejówki i drylingi mijają się z celem. Na Twoim miejscy brałbym Rem.700 w 223 R. lub coś w mocnym kalibrze na zbiorówki, np. lever action w 45-70 Gov. :)

Autor: hanys  godzina: 09:50
to dla mania ...i ze względu na dzika,uzupełnij o kaliber 9,3x62...a zakochasz się i przestaniesz lazić po krzakach za postrzałkami....i na zbiorówki,i na zasiadkę ....a wybór...hm...z drogich jestem fanem Blasera R8 z tanich ....Manlicher Pro Hunter....ew.T3pozdr.

Autor: Krystian89  godzina: 09:51
A może poszukaj jakiejś horyzontalnej 20 na pełnych zamkach. Tez bardzo ciekawa propozycja

Autor: hanys  godzina: 09:52
a ten drobny kaliber w łamancu to na co?

Autor: 50 BMG  godzina: 10:37
223Rem aby w końcu zrobic coś na strzelnicy z tym "strzelec ze mnie na tyle słaby". I może byc zwykły nie varmint. Przyda się na lisy.

Autor: tribal1  godzina: 12:23
Kup automat w większym kalibrze z biegówką na wymiennym montażu, po jakimś czasie może sprzedasz czterotakt bo automatem obskoczysz indywidualne i (będziesz zakładać wymiennie stara lunetę z biegówką) zbiorówki które bardzo lubisz zwolni się miejsce i kupisz 223 tylko na strzelnicę dla przyjemności i umiejętności.

Autor: stach  godzina: 13:14
Kolego Moose, proceder w dostaniu promesy jest dużo prostrzy jak muślisz i piszesz . Zadzwoń do Komendy Policji i popytaj co ci potrzeba abyś dostal promesę i za ilę. Mój kolega jako młody myśliwy dostał 5 promes bezterminowych (dwa razy ogądałem, bo nie wierzyłem). Jak już wystąpisz i dostaniesz (a poproś o parę bo 1 a 5 ten sam koszt) to nie pytaj na forum co masz kupić tylko sam do tego dojdziesz co ci potrzeba a czego sie pozbyć .

Autor: haroldzik  godzina: 13:23
stach, Musisz uwierzyć bo obecnie wszystkie KWP wydają zaświadczenia uprawniające do nabycia broni (promesy) bezterminowo. Takie prawo. Czym innym natomiast jest to kiedy kolega Moose 1 nabył decyzję administracyjną zezwalającą na posiadanie broni. Jeśli przed 1999r. to musi przechodzić od początku całą procedurę tak jakby wystepował o nowe "pozwolnie". Jeśli po - wystarczy wniosek do KWP o zwiększenie liczby jednostek broni + odpowiednie opłaty administracyjne.

Autor: tomaszekT.  godzina: 14:50
haroldzik Przed 99r??? Ja słyszałem że nowa ustawa obowiązuje od maja 2001 r. Mogę się mylić. DB.

Autor: haroldzik  godzina: 15:02
o jakie ustawie piszesz? bo ja o : [Dz. U. Nr 53, poz. 549] ustawa o broni i amunicji z dnia 21 maja 1999 r.

Autor: Moose1  godzina: 20:31
Dzięki za dotychczasowe odpowiedzi, miło, że staracie się pomóc :) Stach, haroldzik, tomaszekT No właśnie niestety decyzje mam z 1997 i żeby zwiększyć ilość broni w decyzji musze przejść przez całą procedurę z badaniami, kosztami, itd. A na razie aż takiej motywacji nie mam ... hanys A ten drobny klaiber w łamańcu mam na wiosenno/letnie podchody za kozłem i włuczęgę po łowisku. Lekki jest i jak dla mnie fajny :) Dotychczasowe podsumowanie ankiety 0. nic nie kupować - ilość głosów 1 A. kal. 223 - ilość głosów 3 B. dubeltówka horyzontalna - ilość głosów 1 C. automat - ilośc głosów 1 D. dryling - ilość głosów 0 E. Remington 700 - ilośc głosów 1 (lub 2 zależy jak liczyć) F. inne opcje - ilośc głosów 6 Inne opcje to: ekspres (2 głosy), łamaniec 9,3 (1), dwutakt R8 (2), lever 45-70 (1) Ponieważ inne opcje są bardzo zróznicowane, to na razie wygrywa opcja A. sztucer (varmint) w 223. PS A tak chciałem, żeby to był automat :). No po prostu chciałem, żebyście mi powiedzieli, że to najlepsza opcja ... :) DB

Autor: edek79  godzina: 20:59
Ja na Twoim miejscu sprzedałbym pozycje nr 3 i kupił repetiera 223. A jako czwartą coś z kombinowanej z mocną kulą i śrutem 16 lub 20 żeby na zbiorowkach za wiele nie nosić. DB

Autor: Moose1  godzina: 21:17
edek79 Eee nie, łamańca nie sprzedam, bo go lubię ... fajny jest 223 faktycznie chyba optymalny wybór (trening). Z kombinowanych miałem kniejówkę, i jakoś tak ... nie bardzo wiem po co śrut nosiłem. Przez 10 nie zdażyło mi sie na polowaniu śrutu użyć, więc sprzedałem. Z drylingami mam taki problem, że skład z lunetą w żadnym mi nie leży (przynajmniej w tych, które mierzyłem). I jeszcze z jednym mam problem z kombinowaną - na zbiorowym, na stanowisku ciągle nie wiedziałem co w gładką lufę wsadzić: śrut/breneka/śrut/breneka/... a ze sztucerem spokój - nie ważne co wyjdzie jest tylko kula, i ... święty spokój. Najwyżej nie strzelam :)

Autor: MarianKoniuszko  godzina: 21:20
Witam Mam ten sam problem "mania - posiadania - kolekcjonowania" broni. Po zakupie varminta .222 rem, varminta .308 win, boka na polowania, boka sportowego ( przeznaczonego tylko i wyłacznie na strzelnicę ), Oberland AR 15 .223 przyszła kolej na semiauto 30-06 ( kaliber wybrany zupełnie przypadkowo ponieważ dla mnie bardziej komfortowym jest .308 win - moja subiektywna opinia ). Proponuję koledze kupno semiauto Benelli Argo. Wielokrotnie strzelałem z różnych automatów w różych kalibrach. Mój wybór padł na Benelli Argo. Dlaczego? Jest bardzo składny ( moja subiektywna ocena ) bardzo dobrze wykonany ( moja subiektywna opinia ) i bardzo ładny ( moja subiektywna opinia), komfortowy strzał pomimo kalibru ponieważ częśc gazów po strzale zostaje wykorzystanych do przeładowania. Dodatkowo automat jest karabinem bardzo uniwersalnym ( podchód, zasiadka, zbiorówka ). Uzbroiłem go w szynę picantini na której bardzo szybko mogę zamontowac albo kolimator albo lunetę. Na pewno Argo zostanie ze mną przez długie lata i na pewno nie jest to ostatnia jednostka.

Autor: edek79  godzina: 21:40
Moose1 Z łamańcem to tak przypuszczałem. Sentyment :) Jak masz łowisko że nie używasz śrutu to rzeczywiście dryl lub kniejowka odpada. Kup 223 do treningu i na liska. Mały budżet a radości cała masa :) DB