Piątek
05.09.2014
nr 248 (3323 )
ISSN 1734-6827

Myśliwskie akcesoria



Temat: Jaki sztucer i luneta?

Autor: PatrykZG  godzina: 00:58
Napiszę Ci jako były zawodnik który strzelał tylko sportowo-rekreacyjnie 300- 600m. Miałem T3 oraz Sporter(varmint) obydwa karabiny świetne,jednak do polowaczki..nadają się ale to inna bajka. T3 w klasycznym wydaniu,świetny sztucer nie ma wątpliwości posiadałem zanim przeszedłem na "grubą lufę". Obecnie posiadam CZ któryś tam model,specjalnie nie piszę by nie było reklamy,ciągle jednak chodzi za mną powrót do T3 ale już tylko w wydaniu hunter. To są już tak precyzyjne lufy że podczas nocnej zasiadki,z najlepszą nocną optyką i tak nie zauważysz różnicy 10-25mm przemieszczenia pocisku na tuszy.

Autor: haroldzik  godzina: 01:28
Frycu vel. Fryderyku, o jakim ujawnianiu danych prawisz?! Ustaliliśmy już, że krów ze mną nie pasałeś, więc wyhamuj piętą bo za bardzo się rozpędziłeś pijąc do mnie i wylewając swoje lokalne kompleksy na Szczecin. Mi to lata, bo nie jestem ze Szczecina ale jest tu kilku zalogowanych kolegów z tego miasta i nie wypada abyś pośrednio ich obrażał. Przychylając się do prośby założyciela tematu kończę pyskówkę z Tobą boś wielki geograficzny bystrzacha, a i zajadły kibolek, co to facjatę trącić może mającemu w doooopie polską ligę obywatelowi. Ciekawe co na to kibice Pogoni?

Autor: waligóra  godzina: 06:45
Frycu,przyjedziesz do Szczecina tylko po wpie.dol za ten parykarz i akcje wisła.

Autor: waligóra  godzina: 07:12
Dejna,pojmij Ty to łowiectwo od strony storów,obyczajów,gwary a broń to na końcu, bo na razie widać że coś byś ubił ale nie wiesz co,u mnie na takich mowi sie "srtrieloki", zebys z taka ksywą nie zaczal tej przygody. Pozdrawiam

Autor: waligóra  godzina: 07:12
.

Autor: waligóra  godzina: 07:12
.

Autor: Bear  godzina: 07:51
@dejna74 miałem na uwadze Schmidt&Bender Zenith 2,5-10x56 lub Stratos 2,5-13x56

Autor: julian  godzina: 09:42
Kol. Dejna 10. A Zastanów się proszę nad sztucerem HAENEL JAEGER 10, 6,5x55 dostaniesz go z taką samą osadą, jak i lufą bo są i warminty i zwykłe, do tego montarz od Janickiego wykonywany do tego sztucera i lunetę z wielkiej 4 -ki , taki komplet wystarczy Ci na długie lata a ten kaliber wystarczy Ci na polowanie jak i na strzelanie na długich dystansach (przy braku jeleni to 308 W bym sobie odpuścił) zresztą Hanela można dostać i w tym kalibrze jaki sobie wymamzyłeś. Powodzenia w wyborze. D.B. Julian

Autor: tribal1  godzina: 09:58
dejna procedura sprowadzenia była opisana na forum , bulka z masłem, z tego co piszesz dalej to tak naprawdę potrzebujesz zwykłego sztucera z typowo mysliwska optyką, pamiętaj bron to tylko nażedzie które potrzebujesz do realizacji swojej pasji. Mam nadziejae że nie będziesz srtrelokiem ;)

Autor: Hubert C  godzina: 14:13
Ja bym za te pieniądze brał remingtona, albo wetherbyego i leupolda z możliwością dużego przybliżenia. Tylko kaliber zmieniłbym na 300win mag, jak już ma być konkretna snajperka. 308 jest oklepany i przereklamowany. Do pięt nie dorasta 30-06. Wiem, bo miałem oba, i 30-06 mam do dziś i jakbym wymieniał sztucer to znów kupię 30-06.

Autor: quattro  godzina: 14:42
no to teraz ci zjedza hubercie C :) ja rowniez twierdze ze 30-06 jest silniejszy i szybszy, jedyne co to 308 ma bardziej plaski tor pocisku dlatego jest lepszy do strzelania na strzelnicy przy wiekszych dystansach

Autor: Hubert C  godzina: 19:00
quattro Zerknij w tabele balistyczne dla tych samych pocisków o tej samej naważce, a zweryfikujesz swój pogląd dotyczacy płaskości toru lotu 308 vs 30-06. Ten pierwszy jest słabszy pod każdym względem. Nie wiem skąd wziąła się w ostatnich latach moda na 308. Jest to oczywiście kaliber bardzo dobry, ale bez przesady. I w porównaniu do 30-06 kazdy jego parametr - energia, szybkość, płaskość toru lotu, przy tych samych pociskach wypada gorzej. Jedyną jego przewagą, jeśli by się już upierać, to mniej kopie - bo jest słabszy. Ale jak ja widzę dzika w lunecie to nie zastanawiam się jak mocno mnie broń kopnie. Co do płaskosci toru lotu to bardziej płaski tor i większą energię ma 300win mag, który poleciłem. I to jest rzeczywiście świetny kaliber do dalekich strzałów. Na polskie warunki trochę wg mnie za mocny. No i bardziej kopie.

Autor: Bear  godzina: 19:39
@quattro, 30-06 ma bardziej płaski tor niż 308W. przewaga tylko marketingowa 308W wynika iż jest/był to kaliber NATO i w związku z tym produkcja a raczej linie produkcyjne wymagają obłożenia więc promuje się go ponad przyzwoitość budując rozmaite historie z nim związane. teraz jego miejsce zajmuje 223 ze wszystkimi konsekwencjami. w związku z powyższym mają one niezaprzeczalną zaletę są stosunkowo niedrogie w produkcji. kalibry te są dobre ale nie tak dobre jak się je pisze a zupełnie niedobre są z punktu widzenia zastosowań wojskowych, ale dziś księgowi wyznaczają co jest dobre dla wojska ...... myśle że specmisiek opowie o szczegółach - jak będzie miał ochotę