Czwartek
23.10.2014
nr 296 (3371 )
ISSN 1734-6827

Myśliwskie akcesoria



Temat: Samochód "szosowo terenowy"

Autor: Grzesiek72  godzina: 07:03
Kolego kondii Nie napisales jaka kwota ma byc przeznaczona na zakup auta. Ja obecnie jezdze dacia duster 4x4 z silnikiem diesla i sprawuje sie swetnie na drodze jak i do lasu. Tania w zakupie tania w utrzymaniu a obecnie mam juz na niej prawie 100 tys i nastepny zakup moze znow dacia. DB

Autor: Kondii  godzina: 13:21
Podsumowując dyskusję bardzo dziękuję za wszystkie wypowiedzi zarówno konstruktywne jak i te dowcipne (kolega od Humera). Odpowiadając koledze wojtkos posiadam obecnie samuraia do lasu i osobówkę. Uważam że nie jest to najlepsza opcja (utrzymywanie dwóch aut, wieczne przekałdanie rzeczy z jednego do drugiego. Osobówka powoli nadaje się do wymiany więc dlatego postanowłem sprzedać oba i kupić coś uniwersalnego.

Autor: Miłosz7  godzina: 13:41
Dwa samochody to jednak dobre wyjście. Też kiedyś myślałem, że najlepszym rozwiązaniem jest jeden samochód ale potem doszedłem do tego, że miałem dwa, a obecnie mam trzy :), bo dzieci rosną, a i żona chce być niezależna, jak ja zabiorę auto do pracy albo na polowanie.

Autor: quattro  godzina: 14:13
Moja zona tez by na to nie poszla aby zostac bez samochodu jak maz na polowaniu :) jeden dzien to ok ale tydzien? druga sprawa ze jedno auto gdy sie posiada to troche szkoda go w krzaki wladowac a tak to sie nie przejmuje :)))

Autor: Miłosz7  godzina: 14:20
Dobrze quattro prawi. Żonie trzeba jeszcze kupić pieska np. Maltańczyka i polujesz ile chcesz :), a żona ma towarzystwo :)

Autor: quattro  godzina: 14:41
Albo zrobic dzieci :)

Autor: Miłosz7  godzina: 20:02
To akurat działa wręcz odwrotnie.

Autor: REALISTA.  godzina: 20:41
I tak to z porady w sprawie kupna samochodu, doszliśmy do wyboru dzieci. To jest właśnie charakterystyczne dla niektórych forumowiczów, ktorzy nie mogą skoncentrować się na jednym temacie. Lepiej aby rzeczywiście zamiast łowiectwem zajęli się produkcją maluchów. DB R.