Niedziela
22.03.2015nr 081 (3521 ) ISSN 1734-6827 Myśliwskie akcesoria Temat: Noktowizory Autor: młody łowca godzina: 22:42 Testowałem w weekend noktowizję 1+, 2+ i termowizję. Generalnie, nie mam potrzeby używania noktowizora bo zwierzyny u nas mnogo, jak nie dziś to jutro, a i tak strzelam jej dużo, zwierzyna też musi mieć szansę dla siebie i poza ramy klasycznego łowiectwa nie wychodzę. Ale muszę przyznać, że termowizja powala na kolana. W zasięgu do 1 km w koło spokojnie można wypatrzyć nawet lisa :) Raczej terma nie pomoże nam rozpoznać np. dzika czy to locha czy odyniec, ale gadżet jest fajny - przychodzi się na pola, ciemno, niby nic nie ma, włączamy termę i nagle pola zaczynają się świecić białymi punktami wszędzie. Fajny gadżet, ale do polowania się zbytnio nie przyda, do obserwacji i np. wypatrzenia gdzie jest zwierz żeby go podejść i strzelić jest okej. Jak bym miał za dużo kasy to bym kupił nawet po to, żeby popatrzeć sobie na zwierzaki w koło dla samej przyjemności oglądania zwierząt jak sobie spokojnie żerują itd itp :) Tylko ta cena... Autor: Łoś78 godzina: 23:28 "...i poza ramy klasycznego łowiectwa nie wychodzę. ..." Nie tak dawno "ramy" to był zeiss ZF 4,gumofilce,kufajka i dubeltówka z szyną pociągnietą kredą... Brak postepu jest cofaniem. |