Wtorek
09.08.2016
nr 222 (4027 )
ISSN 1734-6827

Myśliwskie akcesoria



Temat: Bar czy Maral?  (NOWY TEMAT)

Autor: sebano79  godzina: 09:18
Na wstępie wypada się przywitać - to mój pierwszy post na forum. Jestem świeżo upieczonym myśliwym . Chciałem zapytać użytkowników Browningów z tematu , który sztucer polecają ? Od początku zdecydowany byłem na Bara MK3 eclipsed fluted, jednak pojawiła się opcja zakupu używanego marala w podobnej cenie. Oba w kalibrze 9,3x62. Jednak poza klasą drewna i walizką nie widzę więcej plusów przemawiających na jego korzyść. Niemniej jednak chętnie poznam opinie strzelców bardziej doświadczonych ode mnie.

Autor: dziktadzik  godzina: 09:59
sebano79 Podstawowe pytanie: czy ta broń będzie przeznaczona tylko na zbiorówki? Jeśli chodzi o plus na korzyść Marala to na pewno to, że posiada ręczne napinanie iglicy a nie klasyczny bezpiecznik a to moim zdaniem ogromny plus. Kolejny to, że na zbiorówce możesz załadować więcej nabojów bo jest to repetier, z kolei oddasz te strzały wolniej niż z Bar-a. Zrobisz jak chcesz, ja jakbym miał wybierać to pewnie wziąłbym Marala mimo, że jest brzydki ;) ale sporo by zależało od jego stanu.

Autor: szlagoś  godzina: 10:13
Dobre pytanie zadał Kolega dziktadzik. Było już takich wątków dużo na Forum. Ja kupiłem sztucer Bar Zenith tylko na zbiorówki i jestem bardzo zadowolony. Jedyna mała wada to waga, ale da się z tym żyć. Akurat mój Bar ma też ręczne napinanie, bo Maral to nic innego jak Bar Zenith dospawaną rączką :-) szlagoś

Autor: sebano79  godzina: 10:13
Głównie podchód i zbiorówki, ale przez pewien czas to będzie jedyna jednostka. Faktycznie na napinacz iglicy uwagi nie zwróciłem. Nowy bar ma za to podobno lepszy spust - krótszy skok i nacisk poniżej kilograma.

Autor: Eloster  godzina: 12:58
Kolego dziktadzik " Kolejny to, że na zbiorówce możesz załadować więcej nabojów ..." Przypomnij mi ile nabojów można załadować maksymalnie na polowaniu zbiorowym pozostając w zgodzie z prawem.

Autor: dziktadzik  godzina: 13:04
Eloster w broni półautomatycznej czy w repetierze? Domyślam się, że koledze chodzi o repetier bo zacytował fragment właśnie o nim. No więc odpowiem: 5 w repetierze jakim jest Maral. Widzę, że kolega chciał błysnąć ale nie poszło.

Autor: witek  godzina: 13:11
tatdzika a szósty do lufy ;-)

Autor: dziktadzik  godzina: 13:28
witek dokładnie :) uderzające na tym forum jest, to że większość nie wchodzi tu, żeby pomóc, nawet jednego zdania na temat. Za to, żeby komuś przysrać i wytknąć na przykład brak znajomości regulaminów to i owszem, czemu nie. Ludzie powoli stad odchodzą, coraz częściej wiem czemu tak się dzieje.

Autor: jager.jacek  godzina: 14:13
9,3x62 jako pierwsza i jedyna jednostka ? ... uważam że na początek powinieneś kopić coś co nie będzie Ciebie ograniczało - 9,3 mm to raczej nie na liska, sarnę, czy małego dzika. Z tego kalibru raczej grubego zwierza strzelisz, małego tuszę zepsujesz. Na początek polecam repetiera, natomiast dwutakt czy automat w 9,3 mm to jako trzecia - czwarta jednostka w szafie. JJ.

Autor: MiR1488  godzina: 14:38
Kolego jager.jacek Przez dość długi czas polowałem z Sauerem 303 w 9,3x62 jako podstawową jednostką i nie mogę się z Tobą zgodzić. Pozyskiwałem z wspomnianej jednostki zarówno byki, jak i dziki (różnej wielkości) przez sarny aż po lisy. Nie wiem czy Kolega widział tusze pozyskane z w/w kalibru, a np. porównywał z tuszami pozyskanymi z np. 30-06 lub nawet 243 Win. Mam na myśli ich stan (wlot/wylot oraz wrażenia przy patroszeniu). Nie mówię tutaj o sytuacji, w której używamy pocisków z gatunku mocno ekspansywnych ale prawda jest taka, że niezależnie od tego jaki kaliber (z tych popularnych) wybierzemy to rodzajami amunicji możemy regulować sobie charakter jednostki przez nas obsługiwanej. Oba wymienione na końcu kalibry miałem - 30-06 sprzedałem a 243 Win. stoi w szafie i używam sporadycznie na strzelnicy... Kolego sebano79 Z dwóch wymienionych jednostek chyba wybrałbym Marala. Dlaczego? Na dłuższą metę półautomat przy polowaniach indywidualnych MOIM ZDANIEM jest nieco upierdliwy. Ale podkreślam - TO MOJE ZDANIE :) Jeżeli mogę coś doradzić odnośnie kalibru (mogę? :) ) to pochyl się jeszcze nad 8x57IS. Moim zdaniem jest to bardzo uniwersalny kaliber, z którego obsłużysz z powodzeniem polowania indywidualne, jak i zbiorowe - sprawdziłem na własnej skórze :) No i co warto wspomnieć, przy zakupie amunicji zawsze to parę groszy więcej w kieszeni zostaje - nie dużo ale zawsze :) Darz Bór i życzę trafnego wyboru!!! PS: Jeżeli się mylę - zlinczujcie mnie Koledzy :)

Autor: ogór  godzina: 15:28
Tylko i wyłącznie BAR -pod kazdym wzgledem

Autor: ogór  godzina: 15:53
Rozprawmy sie z kilkoma mitami -bo wygląda na to że ktos chce w niezłej cenie sprzedac "automat dla ubogich " Glosne ładowanie - wystepuje w obu Mozliwosc załadowania wiecej amunicji do repetiera -pytanie tylko po co ?polowanie to nie rzeznia w Maralu i tak sa magazynki dwu i trzynabojowe tak samo jak w Barze Dwutakt ?? Maral to raczej jednotakt Ręczne napiananie iglicy -gadżet zarówno w jednym jak i w drugim Trudno powiedziec skąd pojawil sie Maral u Browninga i dlaczego w Polsce znalazł taka duza grupe naiwnych nabywców -byc moze jest odpowiedzia na pogloski o zakazie uzywania broni półautomatycznej do polowań w niektórych krajach a byc moze kooperacja nie dostarczyła tloczków powrotnych do Bara i zamówiono u kowala za rogiem wajche do naciągania przypominajaca kształtem klamke do zakrystii Dla mnie to pomyłka marketingowa i technologiczna

Autor: dziktadzik  godzina: 15:58
ogór porównujemy tylko dwa konkretne sztucery: -Bar MK3 eclipsed fluted -Maral i między tymi jest wybór, więc jeden posiada napinacz iglicy a drugi nie a co do tego czy polowanie to rzeźnia czy nie to nie mi oceniać, kolega pyta o różnice to je podałem

Autor: ogór  godzina: 16:26
dziktadzik Użyłes wyszukiwarki google aby zobaczyc jak wygląda ten Bar -wskoczyłes na strone Rubisia ktory na stronie przedstawia opcje bez napinacza iglicy Zarówno Marale jaki wszystkie Bary wystepują w opcjach bez i z napinaczem -jak byś uzył telefonu to któryś z pracowników Mariusza by ci to szybko wyjaśnił Polowanie to nie wojna -tak powinien brzmiec ten zwrot a tak wyszło troche niefortunnie -SORRY

Autor: dziktadzik  godzina: 16:33
ogór w sumie to użyłem wyszukiwarki ale patrzyłem na stronie browning-a http://www.browning.eu/products/rifles/semi-auto/A-BMK3ECLIP/ i nigdzie tam nie piszą o możliwości zakupu z napinaczem, w opcjach też tego nie podają, nie będę za każdym razem wydzwaniał po sklepach, zresztą autor tematu sam zauważył, że broń którą ma zakupić tego napinacza nie posiada. Może wersja napinaczem jest poza jego budżetem? a co do tego, że polowanie to nie wojna to oczywiście świetne stwierdzenie, może też być użyte przez przeciwników polowania z półautomatami. Ja do nich nie należę, tak jak do tych, co im przeszkadza 5 sztuk w repetierze. DB.

Autor: 308dzik  godzina: 18:48
Jak ma to być pierwsza i jedyna jednostka przez jakiś czas to raczej MARAL moze kaliber troszkę mniejszy .Sam posiadam MARALA 30-06 od roku kupiłem go okazyjnie i jestem zadowolony .Może i ma wajche jak klamka od zakrysti ale mi pasuje .

Autor: quattro  godzina: 20:17
Moim zdaniem polautomat jako jedyna broń to nie jest dobry pomysł. Osobiście mam bara ale używam go tylko na zbiorowkach i strzelnicy, co do marka to wiem ze były z nim jakieś problemy moze koledzy się wypowiedzą którzy użytkuja ta broń trochę dłużej. Ciekawy jestem odnośnie twardości spustu, dodatkowo szukałbym z rocznym napinaniem iglicy czyli HC tak dla bezpieczeństwa.