Poniedziałek
29.08.2016nr 242 (4047 ) ISSN 1734-6827 Myśliwskie akcesoria Temat: Sztucer za 5000-7000 Autor: piotrBo godzina: 02:15 ostatnio odbylem rozmowe z kolega ktorego jego kolega strzelal na 450 m do cielaka z 300wmag.Ciekawe gdzie w pol trenowal ,chyba ze na zwodach f class.8 lat chodzilem w nagonce I srednio 3 razy ktos w miocie znalazl smierdzacego zwierza ktory padl w cierpieniach,ale to bylo kiedys.Teraz lepszy sprzet wiecej smrodu w lesie. Jednak nierozumiem takiego stwierdzenia ze gowniane szostki siodemki czy inne mniejsze od magnuma mniej skuteczna-chyba ze Bayerisher za kazdym razem dochodzi postrzalkow strzelonych na miekkie.wtedy to strzelec nie robi roboty. Autor: sowland godzina: 06:56 Kolega Wania64 napisał sedno .Nic dodać nic ująć./nie to żebym od razu cukrował ale wie o czym pisze ;-)/ Pozdrawiam Autor: Bayerischer Gebirgsschweisshund godzina: 08:22 Tak to jest z tymi sednami sprawy . Tam nie ma postrzałków gdzie nie ma w okolicy dobrego posokowca . A smród truchła się niesie . Sedno to umieścić we właściwe miejsce kulę i każdy kaliber jest odpowiedni . Sedno to nie kombinować że 2 kg mięsa więcej będę musiał wyciąć i zmarnować bo magnum kaszankę poczyniło . Sedno to od 5, 30 wczorajszego poranka 8 x 57 JRS zacny pocisk i do dzika nim w łeb celować . Szczęka na zestrzale a dzik po 1250 m dopiero zgasły . Taka to jest prawda Piotrze Bo …. Na właściwie ulokowane pociski posokowce są nie potrzebne jak nie na oko to każdy burek pomoże . Autor: tribor12 godzina: 09:07 Często polujemy w różnych warunkach do tego z podchodu, ścierniska np po kukurydzy, zdarza się, że wysokość cięcia jest taka, że patyczaki sterczą w kolano których w nocy nie jesteśmy w stanie zauważyć. I tu uzupełnię wypowiedź Wania64, z szybkiego magnum kula jak cokolwiek zaczepi = pudło, z grubej, wolnej "kluski" ma dużą szansę się przebić. Bayerischer Gebirgsschweisshund "Jeszcze się nie zdarzyło by ktoś ze strzelaczy wygarnął do zwierza magnum a my go nie znaleźliśmy … Gów..... niane są szóstki siódemki ósemki i dziewiątki" Owszem kal magnum są skuteczne, ale w naszych specyficznych warunkach, gdzie najczęściej polujemy nocą nie jest to moim zdaniem najlepszy wybór a z tymi postrzałkami..... ..niech Ci będzie, są psy co po ocierce dojdą, tak jak kiedyś u nas po polowaniu mówiono 4 dziki strzelili myśliwi a 2 psy zagryzły. Wracając do 8x57 i 9,3, słyszalność uderzenia wolnego "kluska" w tuszę "bezcenne", a i nieprawdą jest, że tylko magnum wybacza błędy, konkretny kal i wolna kula otwiera duży kanał chwilowy co powoduje nawet przy strzale na miękkie pęknięcie ważnych arterii i efekt poszukiwań zazwyczaj kończy się pomyślnie DB Autor: Bayerischer Gebirgsschweisshund godzina: 09:48 Kolego tribor12 Oczywistym wydaje się że demonizuję z tym magnum i jej skutecznością która to nie robi postrzałków . Bo to jest tak..... temat tradycyjnie się rozjechał i o amunicji teraz ; Sam podchodziłem do magnum jak do jeża . Bo wolna klucha też robi swoje . Takie zaznaczam tylko moje spostrzeżenia ; Dziś magnum sprawiają sobie łowcy najczęściej z wieloletnim doświadczeniem . Fryce po prostu się magnum boją bo kopie bo głośny …. bo na co mi taka armata . A ja ośmielam się twierdzić to jest to … Autor: ANDY godzina: 10:38 To jest to......22-250 to też magnum , 5,6x50 też ii nie kopie , no może jest głośne. Może wpierw należy się zapytać - po co - magnum - zostało stworzone i do czego. Inaczej znów dyskusja na tym portalu sprowadza się do tego - dobre bo - j a - mam. DB Autor: Bayerischer Gebirgsschweisshund godzina: 10:53 klik (mczbron.blog.pl/kalibry-magnum-moda-czy-koniecznosc/) Autor: quattro godzina: 11:10 Magnum dopiero na dystansie 200 m pokazuje swoją wyższość, poniżej 100 kula nie oddaje swojej Energi tak jak powinna po prostu przeszywa tusze ze względu na dużą ilość prochu. Autor: Bayerischer Gebirgsschweisshund godzina: 11:20 quattro - wpis .... Autor: Wania64 Data: 28-08-16 21:17 I wszystko jasne '' Kalibry magnum zabijają ponieważ prędkość zabija szybko i skutecznie''. Autor: Milosnik OHZ godzina: 13:18 Znalem jednego świetej pamięci co do wszystkiego walil srutem.... Autor: Virtus godzina: 14:06 Kolego raTek moze cos takiego by Cie zainteresowalo: Sako 85 + eaw + swarovski 8x56? Autor: raTek godzina: 16:32 Poproszę o więcej szczegółów Virtus. db Autor: Virtus godzina: 17:51 Sztucer kupilem ze sklepu w niemczech jako nowy w 2013 roku. Model 85 S Kal 308Win z przyspiesznikiem. Gruba lufa fajnie trzyma kule. Wyjmowalny magazynek. Raz na strzelnicy ustawialem lunete i dwa razy bylem na polowaniu. Razem maksymalnie 10strzalow oddalem z tej broni. Montaz nowy z Frankoni EAW (mozna zdejmowac i zakladac lunete bez obawy o przestawienie). Luneta kupiona uzywana bez kropki, siatka celownicza 4A. Autor: raTek godzina: 19:47 Virtus. Zaraz skrobne coś na maila. Tym czasem rezerwuje temat ;-) Autor: piotrBo godzina: 20:35 Sako fajna sprawa. Swego czasu chorowalem w pelnym drzewie. ..no i mam cz fs. |