Poniedziałek
20.03.2017nr 079 (4250 ) ISSN 1734-6827 Myśliwskie akcesoria Temat: Wędzarnia Autor: o.m.c. stażysta godzina: 08:51 A ja taką popełniłem w zeszłym roku. Cegła z pozostałości po budowie i piaskowiec na zewnątrz. Palenisko z czerwonej cegły wyklejone płytką szamotową. Trzeba jeszcze "dopicować ;)" Piaskowiec trzeba przeszlifować i zakonserwować żeby to jakoś wyglądało, no i blacik wykończyć. D.B. Paweł Autor: o.m.c. stażysta godzina: 09:00 Coś nie idzie mi tu z wstawianiem fotek, więc jak ktoś chce obejrzeć to w mojej galerii "Różne" D.B. Autor: virtual godzina: 12:08 Witam, ja mam TAKĄ (wedlinydomowe.pl/forum/topic/10254-moja-w%C4%99dzarnia-typu-kibelek-fotorelacja/?hl=kajetanno) Wędzarnia jak się nagrzeje nie wymaga ciągłego zaglądania - utrzymuje temperaturę po odpowiednim ustawieniu szybra otworów wentylacyjnych i drzwiczek od komory paleniskowej. Pomyśl o czymś takim. Dym z tej wędzarni jest nazwijmy to "świeży" bez sadzy. Lokomotywy z długimi przewodami typu kominowego wędzą wg. mnie gorzej. Wcześniej miałem "lokomotywę" właśnie i wędzonki często wychodziły osmolone. Wędzarnia typu kibelek jest pod tym względem łatwiejsza. Darz Bór Autor: witek godzina: 21:14 te wędzarnie to albo w typie - sławojka - całkiem podobna do kibelka :-) tylko wyciętych serduszek brak ! - kapliczki -- cóż pisać jak wygląda kapliczka, "każden wie" ! - beczka --- wersja minimalistyczna- ale to jak z samochodem im prostszy tym b. dlugowieczny - kombajn -- wędzarnia, grill z rusztem i jeszcze piec do pieczenia chleba - murowane, solidne i .... na "wieki" - tak jak beczka w wersji minimalistycznej ;-) |