Czwartek
30.03.2017nr 089 (4260 ) ISSN 1734-6827 Myśliwskie akcesoria Temat: ustawianie ostrości w lunecie Autor: maxikaz godzina: 20:11 Dzięki wszystkim za informacje:) jakie to czasem dziwne że w sprawach tak oczywistych są takie rozbieżności i nie ma sie wystarczającej wiedzy na dany temat pozdrawiam Wszystkich i DB Autor: Ryszard godzina: 21:10 nie ma rozbieżności, jak się czyta instrukcje obsługi. Autor: taczar godzina: 21:40 ..........jak się widzi - tak się czyta.......:)) Autor: maxikaz godzina: 22:38 no sie czyta ale widać sie nie zawsze rozumie:) a zresztą twardziele nie czytają instrukcji Autor: ogór godzina: 22:40 Zawsze podejrzewałem że niektorzy koledzy kupuja optyke dla siatki celowniczej i podswietlenia -widzenie tychże jest dla nich najwazniejsze -obraz w lunecie jest mniej interesujący Kolego poczytaj co napisał quattro - w krotkim zdaniu wylozyl sens regulacji ostrosci Swoja droga to nigdy w zyciu nie spotkalem lunety ktora trzeba ostrzyc za kazdym razem przy zmianie krotności :):):) - to w ogole sa takie ?? Autor: maxikaz godzina: 22:43 Kolego Ryszard w mojej instrukcji do bushnella jest mowa o obrazie a nie krzyżu.ale jest to instrukcja w języku polskim jakaś taka uproszczona która była załączona do lunety Autor: taczar godzina: 23:21 Ogór pisze; "Swoja droga to nigdy w zyciu nie spotkalem lunety ktora trzeba ostrzyc za kazdym razem przy zmianie krotności :):):) - to w ogole sa takie ??" Kolego - przez około 30 lat nie potrzebowałem zmiany krotności, ponieważ używałem lunet "stałych", a ustawianie ostrości także było zbyteczne, bo raz ustawione.........Teraz - kręcenie ostrością i krotnością niewiele pomaga. Cały ten temat jest o wadzie wzroku, choć nikt tego głośno powiedzieć nie chce.... Cóż - "przemija uroda w Nas" - przykre ale prawdziwe i trzeba się z tym godzić... Darz Bór. |