Niedziela
26.11.2017
nr 330 (4501 )
ISSN 1734-6827

Myśliwskie akcesoria



Temat: elaboracja amunicji śrutowej

Autor: rales  godzina: 09:56
ad pawel615: Ale dlaczego miałbyś się wycofywać? Ja od 30 lat elaboruję sobie śrutową. Właściwie nigdy z rzeczywistej potrzeby - gdy zaczynałem, bywały kłopoty z kupnem gotowych naboi, ale mieszkając w mieście ze sklepem "Jedności Łowieckiej' wcześniej czy później dostawałem co potrzebowałem. Kręciłem dla satysfakcji, i nadal kręce, aby z wprawy nie wyjść. Obecnie tylko 20-200 sztuk rocznie. Prochu sypię wg tabel względem masy śrutu, a śrutu wg potrzeb - np do "12" 24-26 gramów '6' na bliskie strzały do późnoletnich pardw, i np 35 gramów '2' na daleki strzał do borsuka. Prawie zawsze śruciny przesypuję krochmalem - lepiej talkiem, bo mniej wrażliwy na wilgoć, i tak samo poprawia pokrycie. Aby zwiększyć rozsiew na bliskich odległościach - wstawiam mniejsze przybitki pośrednie albo jedną grubszą śrucinę na spód. Kilka lat temu szukałem sweet load dla breneki do mojej strzelby samopowtarzalnej, i mam nabój ze świetnym skupieniem oraz mocą magnum. Jak już napisano - przybitka ważniejsza od prochu i spłonki. Wysokość słupka ładunku: proch/przybitka(lub koszyczek - nie używam)/śrut dobiera się na bieżąco zależnie od wymiarów - zmiana nru śrutu też zmienia wysokość ww słupka!! Kręcę na maszynkach mających 50-70 lat, choć mam też przedwojenną. Na pewno kupisz takie za cenę znacznie mniejszą, niż wspomniany Lee, albo i dostaniesz od sędziwych myśliwych w prezencie jako sprzęt im od wielu lat niepotrzebny. Darzbór!!

Autor: pawel615  godzina: 13:34
Wracając jeszcze do tematu wysokości koszyczka- czyli zeby zamknąć nabój z większą naważką śrutu należy użyc mniejszej nawazki prochu? jak to sie ma do rzeczywistości

Autor: Giwera  godzina: 18:17
Gdybyś raczyl czytać moje wypowiedzi zauwazylbys ze mniejsza naważka prochu jest przeznaczona do ładunkow cięzkich i wcale nie z powodu zamykania koszyczka konczę wypowiedz w temacie -nie warto pierwszy nabój srutowy zrobiłem prawie już 50 lat temu -teraz nie robie bo to sie ekonomicznie nie opłaca - i choc troche korci dla samej przyjemności robienia to w sklepie mam -80 gr za nabój do treningu na strzelnicy czy tez 1,4 zł za nabój do lowiska

Autor: piotrBo  godzina: 19:23
Pawel615 nie zatruwaj sobie glowy prochem do ilosci srutu.Kazdy koszyk ma gniazdo na proch i w tabeli mozesx znalezc max wypelnienie danym prochem.Dla przykladu mozesz dac maksymalne wypelnienie danego prochu dla nawazki 24 gramowj i ta sama maksymalna nawazke prochu dla 28gr srutu.Roznica bedzie tylko w predkosci poczatkowej.

Autor: piotrBo  godzina: 19:31
Oczywiscie i w cisnieniu.

Autor: Giwera  godzina: 19:59
Własnie w cisnieniu Piotrze jest ta subtelna różnica :):):)

Autor: piotrBo  godzina: 20:20
Rosnica pomiedzy 28 gr a 32 gr w max prochu (win handy cup)jak i innych wynosi +-1000 psi dla mnie niezauwazlna na tyle zeby o niej pisac. Przy nowoczesnej broni srutowej samopowtazalnej czy z selektywnym spustem raczej trzymal bymsie daleko od nawazek cisnieniu 9000psi i nizej. Ja robilem kiedys na 9100psi amunicje i moja B 686 nie przechodzila na drugi strzal..

Autor: pawel615  godzina: 21:15
Giwera - nikt wszystkiego od razu nie wiedzial, nie chcesz sie wiecej wypowiadac to trudno. Czyli przy malych nawazkach srutu zbyt duza nawazka prochu nie spowoduje niebezpiecznego wzrostu cisnienia? Przy jednakowej nawazce prochu amunicja 28g bedzie szybsza od 24g?