Wtorek
22.05.2018
nr 142 (4678 )
ISSN 1734-6827

Myśliwskie akcesoria



Temat: Kolimator zamknięty - pole widzenia

Autor: Lookaczek  godzina: 11:34
Pole widzenia w kolimatorze jest takie jakie ma kolimator .... to że masz / możesz mieć drugie oko otwarte nijak się ma do pola widzenia urządzenia ... Poza tym z biegówkami też się strzela z drugim okiem otwartym, a niektórzy potrafią to robić również ze zwykłymi lunetami i to przy ustawionym dużym powiększeniu... Idąc tą drogą można by rzec ... co oczywiście jest bzdurą ... że pole widzenia to parametr marketingowy.... w rzeczywistości jednak jest jednym z podstawowych parametrów przyrządów optycznych i pewnie najważniejszym w strzelaniach dynamicznych ..... w kolimatorach niewiele się zmienia poza tym że dodatkowo wąskie pole widzenia ogranicza pole w którym może pojawić się punkt celowania ( bo jak wiadomo punkt celowania może pojawia się w różnych miejscach "ekraniku" - tam gdzie położenie osi celowania, która dostosowuje się do położenia naszego oka) . Wielkość tego obszaru można by rzec obrazowo wpływa na .... nie śmiejcie się .... "kolimatorowość" kolimatora czyli zakres obszaru po którym może poruszać się krzyż ..... ( jedyna przewaga kolimatora nad lunetą) W skrajnym przypadku .... gdybyśmy mieli kolimator wielkości telebimu moglibyśmy bez problemu i równie dobrym skutkiem celować z jego użyciem strzelając biodra, a stojący za nami widzieli by gdzie celujemy ..... idąc w druga stronę ... zawężając pole widzenia w skrajnym przypadku widzielibyśmy tylko i wyłącznie krzyż w jednym punkcie, a dodatkowo aby go zobaczyć musielibyśmy umieścić oko na osi celowania przechodzącej przez ten punkt. czyli mielibyśmy właściwie coś jakby lunetę tyle że z krzyżem który widać tylko patrząc dokładnie centralnie .... Podsumowując Pole widzenie wszystkich przyrządów optycznych jest ważne ! ... choć czasami potrafimy zaakceptować jego większe a czasami mniejsze ograniczenie.... pozdrawiam. DB PS ... pole widzenia to wartość dwuwymiarowa - polowa ... zazwyczaj myślowo redukowana do liniowej ( szerokość pola widzenia ). Stereoskopowe natomiast jest widzenie ( czyli przestrzenne .... w uproszczeniu trójwymiarowe ) ;-D ale domyślam się, że kolega to właśnie miał na myśli... a wyjaśniam dla potomnych żeby nowe legendy tego nie zarosły ;-D Pozdrawiam DB

Autor: ogór  godzina: 11:56
Z bzdur raczej legendy nie wyrastają -masło maślane czyli zero sensu O jakim polu widzenia w kolimatorze piszesz ? pole widzenia jest jak w w/w telebimie - widzimy kropke i świat naturalnej wielkosci przed soba Ramka obudowy kolimatora nam w tym nie przeszkadza zbytnio Kolimator w ktorym kropka pojawia się w różnych miejscach nalezy wyrzucic do smieci

Autor: Eloster  godzina: 14:52
Kolego Lookaczek – tworzysz jakieś banialuczne teorie. Zrozumienie działania kolimatora znacznie łatwiej jest przyswoić, kiedy zauważysz, że kolimator to urządzenie do wyświetlania kropki na siatkówce Twojego oka. Wyświetlacz jest w dodatku przezroczysty z niewielką ramką. Wyświetlana kropka pokrywa się z punktem celowania. Tak to działa w praktyce i wynika to z teorii. Dołożenie jakiejkolwiek optyki sprawia, że mamy do czynienia z lunetą i to całkowicie zmienia założenia teoretyczne i wymaga innej praktyki celowania.