Środa
10.10.2018
nr 283 (4819 )
ISSN 1734-6827

Myśliwskie akcesoria



Temat: śrutowa amunicja na kaczki - producenci

Autor: 28rafal  godzina: 07:31
Tak jak piszą: rales i witek ,,pomysł bez szans na powodzenie. Nikt nie ustala laboratoryjnie składu ołowiu. Zginiesz pod mnogością i bezsensownością danych. Powtarzalność nie do uzyskania, a tylko ona umożliwi zastosowanie metody do identyfikacji.(np..jako twardy dowód w sprawie) Jedyną możliwością (nie realną) byłoby dodawanie przez firmy ściśle określonych domieszek tzw.identyfikatorów. Podobnie znakuje się materiały wybuchowe. Weź pod uwagę jak wiele starej amunicji posiadają myśliwi. Skład chemiczny ołowiu z przed 10-ciu lat zawsze będzie inny od "nowego". Co zrobisz kiedy okaże się, że "światowy lider" w produkcji śrutu zaopatruje 6-ciu producentów amunicji,,,a każda partia ma inny skład? Jedynym światełkiem w tunelu są te granty :-)

Autor: Binko  godzina: 14:17
Dzięki za odzew. Trafiliście w sedno, ale nam w zasadzie chodzi o to, żeby wykazać, że się nie da, bo podejrzewam dokładnie to, o czym pisaliście. Na chwilę obecną jednak literatura naukowa jest pełna doniesień o takiej identyfikacji. Jednym z częstszych przykładów jest twierdzenie, że na podstawie składu izotopowego ołowiu we krwi ptaków wodnych można stwierdzić, czy to źródłem był ołów ze śrutów, czy z ogólnego zanieczyszczenia środowiska. Moim zdaniem tak się nie da, ale dowodów, poza teoretyzowaniem, nie ma. Stąd ten pomysł i grant. A wracając do samych rodzajów amunicji: - futer: gdzie można kupić angielską amunicję w Polsce? Pytałem w wielu sklepach i nic. - rales: a czwórki na pewno nie znajdziesz? - skaflok - dzięki, kupię na pewno!

Autor: Ryszard  godzina: 16:35
a nie lepiej wysłac zapytanie do producentów ?

Autor: 28rafal  godzina: 17:00
A ołów z ciężarków wędkarskich?

Autor: rales  godzina: 22:28
ad Binko: Najlepszą radę podał Ryszard. Sprawdziłem mój stan posiadania: - '4' wg polskiej numeracji to mam tylko z Pionek :-) - Gyttorp - mam '2' i '3'. - Nitedals - mam '1' i '0' - Lyalvale (nie wymieniłem ich wcześniej) - mam '6'. Inne brytyjskie mają koledzy, pewnie '4' też się znajdzie. - феттер - loftki 6,2 lub 6,8 mm (zatarte napisy na łuskach) - главпатрон - loftki 5,6 mm oraz 8,? mm. A co do składu stopu ołowiu - kiedyś, ale już polując w Szwecji, zamówiłem dla siebie i kolegów do elaboracji i loftki w woreczku, i pocisk "kombi" z firmy Азот, tzn w kontenerku breneka i 4 loftki pod breneką - pakowane w pudełka od razu jako zestaw. Wszystko świeża produkcja, sprzed kilku tygodni przed kupnem. I odcień stopu loftek 'luzem', brenek oraz loftek spod breneki był inny - a producent ten sam.. Darzbór!!