Poniedziałek
17.02.2020
nr 048 (5314 )
ISSN 1734-6827

Myśliwskie akcesoria



Temat: Sztucer z napinaniem iglicy

Autor: Straznik lodowki na wygnaniu  godzina: 08:43
Dzięki Koledzy za informacje. Trebron - dla jednych by nie miało sensu dla innych inaczej, kolega korzysta z napinacza iglicy w kniejówce, więc podobne rozwiązanie w repetierze z jego punktu widzenia i tak będzie bardziej wygodne niż każdorazowe łamanie broni - do tego się to sprowadza. Pozdrawiam i Darz Bór

Autor: TAST  godzina: 09:40
A zapytam, dlaczego kolega ma takie kryteria zakupu?

Autor: Trebron  godzina: 10:59
W broni lamanej wielolufowej z systemem jednozamkowym takie cos ma zastosowanie, jest to bezpieczne ale na zbiorowym upierdliwe, mialem cos takiego w Blaserze 700/88. No ale jak kto woli!

Autor: Straznik lodowki na wygnaniu  godzina: 11:55
Podstawową sprawą dla znajomego jest bezpieczeństwo - chce mieć napinacz lub konieczność odbezpieczenia - nie mnie w to wnikać, że będzie wolniej - jego sprawa byle by się z tym dobrze czuł, a zapytać by człowiekowi pomóc ludzka rzecz.

Autor: Trebron  godzina: 14:02
Swieta racja, kto pyta nie bladzi. Ciezko bedzie cos takiego znalezc. Latwiej bedzie dla Twojego znajomego zeby sobie wyrobil motoryke obchodzenia sie z bronia i odruchowo po strzale zwalnial napiecie iglicy.

Autor: Mati89  godzina: 14:47
A może rusznikarz jest w stanie lekko "popsuć" broń modyfikując mechanizm tak, aby po każdym strzale nie napinał się? Z cała pewnością gdzieś jest element który "zabiera" wraz z ruchem zamka iglicę napinając ją. Demontując taki element broń będzie spełniać oczekiwania kolegi.

Autor: Straznik lodowki na wygnaniu  godzina: 18:09
Koledzy łatwiej starego (stażem i wiekiem) nemroda nauczyć gdakać niż wyplenić mu pewne zwyczaje i przekonania.....na mądrego rady nie ma ;) Wielkie dzięki, Kolego Mati gadałem dziś z rusznikarzem, ale nie ma doświadczenia w psuciu karabinów, trudno jest też powiedzieć jaki karabin do tego psucia wybrać bo mechanizmy mogą być różne :)

Autor: pniewa  godzina: 20:32
.